Nie podajemy źródeł. taurinnn
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Synergia
Nastrój: dziurawiec, yerba mate.
Relaks: maczek kalifornijski, bylica pospolita, bylica piołun.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
24 września 20190Sh14sH pisze: @aksamitek coo? Wymieszać z ekstraktem z tytoniu? Przecież nikotyna w tytoniu by zabiła człowieka.
25 września 2019aksamitek pisze: Mordo ld50 dla nikotyny wynosi 500-1000mg dla przeciętnego mireczka, a w dymie papierosów to jest od 0,8-2mg nikotyny. Ekstrakt z tytoniu by cb nie zabił, nie ma bata. Przy okazji to tylko była propozycja jak można użyć tej roślinki![]()
nikotyną wyekstrahowaną z tytoniu spokojnie można kogoś skrzywdzić przy odpowiedniej dawce.
Do tego @aksamitek pisze o "tym dzikim tytoniu rustica" - nicotiana rustica, to po polsku tytoń bakun, zwany inaczej machorką, w nim jest kilkakrotnie więcej nikotyny niż w tytoniu szlachetnym, używanym do produkcji papierosów.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Zacznę może od początku: Kupiłem trochę suszu z pewnego dostawcy ziół w pl, trochę miałem aksamitki z własnej uprawy. Całość zmieliłem na proch.
Wpierw wypiłem nalewki i napary z między innymi pieprzu czarnego, kurkumy, mięty pieprzowej (naprawdę dużo), trochę ilex guayusa, roiboss i troszkę gałki muszkatołowej.
Zjadłem na pusty żołądek aksamitkę (jadłem susz łyżeczką, popijałem ziółkami
Pomijając fakt że miałem dość mocne nudności
Po kilkunastu minutach zaczłąłem mieć intensywne zmiany w odczuwaniu bodźców, świetlne CEVy i naprawdę mocne "podekscytowanie" od środka. Chwilę później zaczęły pojawiać się kreskówkowe OEVy, których nie umiem przyrównać do innych substancji. Opierały się na wielu czarnych, prostych odcinkach, liniach pojawiających się na każdej powierzchni. Trip trwał dość krótko, nie mam pojęcia ile, ale zleciał szybko przez to podekscytowanie. Napewno coś powyżej dwóch godzin bo przesłuchałem wtedy cały album muzyczny który trawał 1,5 godziny. Przeleżałem na łózku całą podróż, gdy obudziłem się pamiętałem tylko niektóre fragmenty tripa, chociaż pamiętam że na nim samym czułem się w miarę "trzeźwo".
Bardzo ciekawe przeżycie, chociaż zdecydowanie za drogo jak na tak krótkie działanie i strach przed niewiadomą szkodliwością tego ziółka w takich ilościach.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7c51be4b-db2b-4b88-856a-d504bb44b736/3cmctabletki.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250917%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250917T202502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9b8afb69659cc2aabbadfab14fe54fbca3229fed013324ba96e0f1d1653fc84a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portfelzpisza.jpg)
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami
Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?