Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
@sprawdzone_info nie mamy zjebanej sytuacji w W-wie! Kolega naoglądał się filmów i ma chyba problem, bo dostał z plaskacza na komendzie;)
Dla mnie to się nie trzyma kupy .
11 listopada 2016Zgienty pisze: No szkolą tak zwanych pogromców helupiarzy.![]()
Załapałem się do roboty obok komisariatu i dzisiaj miałem fazę pójść tam i z bananem na ryjcu zapytać czy nie potrzebują testera narkotyków
On her ship tied to the mast
To distant lands
Takes both my hands
Never a frown with golden brown
Niedzielny80 pisze:Jaki wlasny uzytek ? Co ty za bzdury gadasz. Normalnie dostaje zarzut i tyle. Jeszcze wpierdol dostaje. Chyba nigdy nie byles na komendzie. Wiesz kurwa jak hest traktowana osoba z towarem ? Tak cie oprawia ze wlasnego imienia zapomnisz. wyskocz z tekstem ze to na wlasny uzytek to plaskacze wylapiesz takiego ze nakryjesz sie nogami. Za dawnych lat gdy sam cpalem jeszcze to przez 3 godziny kazali mi kleczecz. Na kiju od szczotki podnosili do gory gdy bylem skuty z tylu kajdankami. takie sa realia. Tam jestes zerem, nikim. Moga zrobic z toba co im sie zywnie podoba. A jak krzyczalem bo tak mnie bolalo to wszedl inny pies i mowi: wezcie go uciszcie bo interesanci sa na korytarzu. To zaczeli mnie czapka przyduszac taka policyjna zimowa.
Z tym ze diler wystawia klienta to chodzi o to ze psy maja juz zaliczone do statystyk zatrzymanie i zarzut pewny. A w wiekszosci jeszcze ci doklepia kradziez czegos ze sklepu albo wyrwe torebki.
Myslisz ze jak cie zlapia to mozesz sie stawiac ? sprobuj kiedys przykozaczyc to szybko zejdziesz na ziemie.
Liczy sie wynik na policji a diler ma spokoj na jakis czas. Nie jeden jest poukladany z psami. Jeszcze Tobie zaproponuja wspolprace zebys swoich kolegow bioracych sprzedal. Powiedzial gdzie sie kreca i tak dalej.
Nie mowie tu o kraweznikach tylko o wywiadowcach, operacyjnych po cywilnemu.
Klient moze mowic ze bral od tego co go wystawil ale tego nie zapisza w zeznaniach. Ten dil dla nich nie istnieje liczy sie wszystko inne.
PS. Wpierdol dla dilera ? Za kazdym dilerem ktos stoi. To nie wolna amerykanka ze kazdy.sobie robi co chce. Sprobuj okrasc jakiegos dila albo wyjebac go na hajs. Powodzenia zycze w chodzeniy kanalami.
Tu masz przyklad prawdziwy jak to wyglada mniej wiecej:
https://m.youtube.com/watch?v=QbuUQUaLcoc
brownman pisze::old: Coś w tych układach jest, bo typ(stary grzejnik) który mnie podpierdolil jak latałem z tematem chandluje już tyle lat i nie siedzi a pierdolneli go przynajmniej 4 razy (ja o tylu wiem a reszta...).Na 100 nie jednego dobrego chłopaka ze stolicy zagonił! Uważam że często jest tak jak było w moim przypadku że pisarskie kreca się tam gdzie wiedza ze stuka się temat(obrzerza mojego 60 000 miasteczka) zawijają jednego z drugim i za godzine mam wyjebane drzwi na kwadracie z zarzutem posiadania i udzielania(w praktyce nie różni się od handlu).Później jeszcze tylko próba nakłonienia do zakupu kontrolowanego(dodam że nie przebieraja w srodkach i nie wiem czy lekarze są tak nastawieni do wszystkich złodziei czy tylko do narkusów bo w szpitalu na oględzinach stanu zdrowia nalegałem żeby doktor wpisał w papiery ze mam wyraźne pregi po udzerzeniach pałą,ten beszczelnie odparł że nic nie widzi!) i grzanie puchy po mimo wcześniejszej niekaralnosci(sąd uznał że 12g jest znaczną ilością pozwalającą na odurzenie ponad 60 osob).Dodam że przyznalem się do posiadania a do udzielania nie i jebany sąd uznał to za brak skruchy.Największym konfidentem napewno jest nasz własny telefon(bezczelne kurwy zacytowaly moje słowa z mojej rozmowy z klientem) i po mimo częstych zmian nr. psy mając nr. zwyklego narkusa będą też mieli nowy dila, a teraz jak trzeba rejestrować karty to już całkiem przejebane.
https://www.youtube.com/watch?v=5CsyGe4F8CQ
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a80e62a2-e8c0-4357-bca3-833fc4956e1f/trumpbuch.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250825%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250825T103002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=652edb5a6c38824bd9f29ad6fb2f02f3c4887af5f85b84082c6cd36feb93e457)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.