TALK - Rozmowy [H]

[przodownik]

neuroleptyki od lekarza psychiatry jest bardzo łatwo dostać. znacznie łatwiej niż np. benzodiazepiny. to fakt - kwetiapina to lek antypsychotyczny, ale ze względu na efekt usypiający często sami proponują jako alternatywę dla mocniejszych leków. sam już tu się wypowiadałem na temat tego leku i innych neuroleptyków - mi nie odpowiadają, ale to dobrze, że innym pomogły. zdecydowanie bardziej mi pomagają benzodiazepiny, które też nie trudno dostać. neuroleptyki pewnie są skuteczne w leczeniu zaburzeń psychotycznych.

[rooney]

mieszał ktoś z zopiklonem? jakie efekty?

[cyprys]

@up podejrzewam, że sen kamienny.

Moja obecna bezsenność zbyt często zmuszała mnie abym sięgał po kwetę i wczoraj uroczyście wywaliłem 3 opakowania. Grzecznie zutylizowane w aptece.

Jeśli bierzecie to na sen, to nie polecam, za dużo uboków jak na pomaganie sobie w tej przypadłości. Lepsza jest hyrdoksyzyna, zolpidem, zioła, szczerze mówiąc wszystko inne jest lepsze na sen tylko nie kweta.

[Ivival]

@rooney Mam zapisane od psychiatry 10mg zolpidemu (nie zolpiklonu, przeczytałam raz jeszcze posta i widzę, że się machnęłam z substancją, także mini edit) + 100mg kwetiapiny na noc.
Sam zolpidem na mnie nie działa wcale, a po takim połączeniu jakoś tam nie najlżej udaje mi się zasnąć i pospać parę h (z jakieś 6) bez wybudzenia. Nie przymula mnie rano, nic takiego.
@cyprys , to źle podejrzewasz. Nie u każdego się sprawdza.
Ale jednak mam nadzieję, że jak już całkiem przestanę ćpać dosłownie na dniach to jednak się to ustabilizuję.
Dla wszystkich, którzy będą teraz chcieli napisać:
Lecz się, albo ćpaj
mówię krótko
TAK, WIEM.

[rooney]

@cyprys a jakie miałeś uboki po kwecie ??? ja czułem się trochę skołowany na drugi dzień ale niewiem czy to od kwety, mam jeszcze pół packzi ale nie biore, dostałem senzop z zopiklonem, nawet można się trochę uwalić nim. Kwetiapina jakaś rewelacyjna nie jest ale i tak o niebo lepsza niż gówno zwane chlorprotixenem

-------------------------------------------------------

Sory że post pod postem ale nie moge edytować już..

Wziąłem sobie teraz 25 mg kwety bo jakiś rozdrażniony i poddenerwowany jestem od rana i fajnie mnie wyciszyło. Nasennie biorę już co innego ale ostało się trochę kwety i widzę że warto wziąć sobie jedną pigułe w ciągu dnia, fajnie uspokaja, nie tak agresywnie. To chyba najlepszy neuroleptyk o działaniu sedatywnym. Powinni wycofać to gówno chlorprotixen i leczyć kwetiapiną, jest o wiele lepsza. A bociany po niej latają do góry dziobami

Scalono. taurinnn

[acodinhejabanana]

Ile jeszcze razy powtórzysz to samo? To tylko twoja subiektywna opinia. Dla mnie kweta to gówno, chlor jest ok. Może ciebie powinni "wycofać" z forum, bo piszesz chujowe posty?
Każdemu pasuje co innego, nie generalizuj.

[rooney]

Wyrażam swoje zdanie w sposób elokwentny i przystępny dla każdego użytkownika forum. Moje opinie na dany temat są podparte wielotygodniowym doświadczeniem i obserwacjami na temat danej substancji. Twoje nerwy są niepotrzebne, gdyż wprowadzają chaos do naszej dyskusji, której celem jest ustalenie który lek jest dobry a który trzeba unikać. Przestrzegajmy zasad komunikacji na forum, a ludziom będzie łatwiej czerpać wiedze z tej strony.

[acodinhejabanana]

No niesamowicie gównianie elokwentny

(...)zraziło mnie porównanie tego leku do gówna chlorprotixen...
(...)
chlor to gówno
(...)
Chlorprotixen to gówno

Ja chlorprotyksenu nienawidze. Dla mnie to gówno.

Gówno zwane chlorprotyksenem

Powinni wycofać to gówno chlorprotixen

[wnc1964]

Dla mnie największym ubokiem jak po większości neuroleptyków występuje to zjawisko to koszmary , może to brak benodziazepin w organiżmie ale np po samej mirtazepinie sen jest bardziej regenerujący i koszmary są o mniejszej sile natężenia.

[rooney]

Ja z kolei po kwetiapinie itp mam bardzo fajne sny, czuje się we śnie szczęsliwy, wszystko jest w nich fajne i kolorowe. ostatnio miałem sen w którym mogłem kontrolować to co robię w nim. moja firma mieściła się w ameryce a ja chodziłem po plaży na której leżały koleżanki z pracy i kierowniczki.

Szkoda że teraz ciężko o sen, zjadłem 6 czy tam 7 tabletek zopiklonu, ze dwie trazodonu, spaliłem dure i chuj nadal spać nie moge. Kwetiapina odstawiona bo przestała działać.