TALK - Rozmowy [H]

[Stteetart]

Ja to byłem tragicznie odwodniony chyba po jeździe bez trzymanki po ketonach. Czułem nawet chłód nadmiernie jak nie zjadłem czegoś słonego dzień po. Ale na samej fazie nie pomagało ładowanie sód/potas. Na pewno też sporo wapnia się ulotniło, a tego nie da się szybko uzupełnić. W sumie to w dwa tygodnie przybrałem 5 kilo. Świetnie reaguję na kofeinę, na słodkie itp. To dopiero dwa tygodnie "detoksu". Napiszę w weekend, bo będę pewnie już po testach 3-CMC co i jak. Ale już czuję, że będzie ogień :)

Popalisz styki.

Ja akurat wciskam 3x dziennie, zależy od dnia, w dt raz po treningu, potem za 3h bo jem większą ilość tłuszczów, a nie łączę z węglami, potem wieczorkiem.

To bardziej skomplikowane niz sie zdaje.

[Groooby]

Ja akurat wciskam 3x dziennie, zależy od dnia, w dt raz po treningu, potem za 3h bo jem większą ilość tłuszczów, a nie łączę z węglami, potem wieczorkiem.

To bardziej skomplikowane niz sie zdaje.

Tzn.? Rozwinąłbyś?

[return_zero]

@Groooby
Jak typowo kulturystyczna dieta to z mięsa, kasz, orzechów i pomidorów, papryki i przypraw.
https://www.mp.pl/pacjent/dieta/lista/7 ... rzebowanie
Jak u siebie coś opracuje to napiszę. Na szybko to sól potasowa.

Witaminę E nie jest tak trudno dostarczyć. Tylko trzeba wiedzieć z czego.
Jak ma być względnie tanio to:
-2/3 łyżki oleju słonecznikowego
-oregano
-nasiona słonecznika
-Chili w proszku
Do tego będzie trzeba Omega3

Jak nie to:
-migdały
-olej z kiełków pszenicy

Tylko wtedy na doping nie będzie

[jupinek]

Popalisz styki.

Nie bałdzo. Z resztą napisze w sobotę. Detoks trwa 2 tygodnie, ale w środku poszło troszkę koko + drineczki burbon z pepsi i zadziałał na mnie najlepiej w życiu. Normalnie jakbym zażył miks amfa+MDMA+LSD+mj :D Po prostu rewelka. A przez ostatnie 45 dni zażywałem wit. C 1g(KFD), wit. D 1000 j.(Vigantoletten) i B-complex albo KFD albo Befoli. Pojechałem po bandzie z 3/4-CMC, bo zamiast zrobić przerwie to poszły mega-wrzuty. I przez kichawę też większość przelatywało. Stwierdzam ,że ten zestaw mi mega pomógł, kiedyś jak nie spałem 24h to trup byłem, teraz 5h na 72h i dało się funkcjonować. A teraz na detoksie to normalnie czuję się jak młody bóg. Prokrastynacja OFF - pracuś ON. Od razu nabrałem z powrotem 3-4kg wody do mięśni. Jak ćwiczę to bardziej mnie siła mięśni blokuje niż zmęczenie, a ostatnio po treningu poszedłem jeszcze sprzątać Polecam ten zestaw, tylko przed badaniami odstawcie na 2-3 dni B-complex, a w samym dniu nie zażywać nic, dopiero na zwałce

[Stteetart]

Prokrastynacja OFF - pracuś ON.

Piekne uczucie...ALE.. złudne jak chuj.
Kluczem jest wlasnie zablokowanie zuzycia subst odzywczych a raczej ich kumulacja.

Czułem nawet chłód nadmiernie jak nie zjadłem czegoś słonego dzień po

Pogadamy jak jazdy dojda do levelu na ktorym leżąc w pokoju bedziesz czuc jakby Cie ktos dotykal :)

Tu juz przerwa bedzie bardzo dluga.

No, ale jak widac wiekszosc tych sajdow trzeba przezyc.

Tzn.? Rozwinąłbyś?

Subst odzywcze ktore dostarczasz maja swoje zadania.
Tak samo jak jedzenie ww z tluszczami, tluszczy z bialkiem itd.

Jedyne czego bym nie łączył to ww proste z tluszczami.
Choc pewnie za chwile okaze sie, ze to mit

[GL HF]

Nie wiem czy to mit, ale WW proste są ogólnie niejadalne, a jak już jesz węgle, to spokojnie marcheweczkę możesz sobie z tłuszczykiem zjeść.. białka z węglami bym nie jadł. Co do tematu: ilość głupot z każdą kolejną stroną rośnie wykładniczo, chyba wam dieta nie działa, bo dopingu mózgu w waszych postach nie ma za grosz.

[Stteetart]

chyba wam dieta nie działa, bo dopingu mózgu w waszych postach nie ma za grosz.

To prowadz nas wodzu.
Po tym jak polecales diety low carb przy cukrzycy to... Tzn ostatni co to wdrozyl to teraz to wdraza za kratami bo ledwo odratowano babe ktora to zastosowala.

Zapewne sposob wdrozenia był zjebany ale kazdy wpis ktory opiera sie na zasadzie "bardzo dobra dieta", "glodowki sa najlepsze" bez objasnienia jak to wdrozyc bez bolu powinien byc traktowany jako zagrozenie zycia.

W dzisiejszym swiecie w ktorym 95% spoleczenstwa wpierdala wegle oporowo takie rady to prosta droga do rozjebania metabolizmu.

Tak jak moj kolezka ktory nagle ściął wegle do symbolicznej kromki do sniadania. Reszta to glownie tluszcze i bialko.
Nic mu nie swita, ze jak poszlismy na obiad do knajpy to bieda bylo go obudzic :-)

[jupinek]

Nie wiem czy to mit, ale WW proste są ogólnie niejadalne, a jak już jesz węgle, to spokojnie marcheweczkę możesz sobie z tłuszczykiem zjeść.. białka z węglami bym nie jadł. Co do tematu: ilość głupot z każdą kolejną stroną rośnie wykładniczo, chyba wam dieta nie działa, bo dopingu mózgu w waszych postach nie ma za grosz.

Ale co ty chcesz żeby ci się działo? Podam ci przykład co jadłem dzisiaj, abstynencja od ketonów ok dwa tygodnie, potrafię czuć teraz euforie jak mi słodzona kawa wjeżdża :D To jadłem dzisiaj:

Posiłek 1:
Dwie parówki wysokiej jakości, kasza jaglana(pomaszczona olejem rzepakowym), buraczki tarte, herbata słodzona z cytryną.
Posiłek 2:
Tuszka morszczuka bez panierki smażona na głębokim oleju(taki sposób smażenia zapewnia, że olej nie wnika do środka, a ryba jest ugotowana), ziemniaki, surówki z białej kapusty, brokuły(dodatek oleju rzepakowego, można też masło), do picia sok witaminka hortex(polecam, super soki)
+suplementy: 1g wit.C, 1000j. wit.D, oraz b-complex
Posiłek 3:
Sypana włoska kawa wysokiej jakości(robiona w kawiarce), słodzona(kawa przed treningiem).
Posiłek 4:
Sałatka grecka(feta apetina, czarne oliwki, papryka żółta, pomidorki koktajlowe, ogórek, czerwona cebula, sałata lodowa, oliwa, oregano, pieprz,sól), kasza jaglana(na zimno, to co zostało ze śniadania), tuńczyk z puszki wysokiej jakości, herbata słodzona czarna.

Można zauważyć, że w diecie nie ma glutenu(pieczywo,makaron itd.), a wyjątkowo z nabiału jest ser feta, ale zazwyczaj nabiału też nie ma. Czuje się jak superman, mógłbym rozjechać Chucka Norrisa ciosem z laczka.

Pogadamy jak jazdy dojda do levelu na ktorym leżąc w pokoju bedziesz czuc jakby Cie ktos dotykal :)

Przecież piszę, że robię detoks, a nie, że mam zamiar wrzucić bombkę 1g 4-CMC :D Poza tym, ja już różne side'y czułem w czasie kariery i to, że napisałem, że przeholowałem ostatnio to nie znaczy, że było najgorzej. Tylko faza w stosunku do przyjętej substancji już jest bezsensowna. A uwierz mi, że ja podczas badań 3-CMC potrafię zjeść miskę zupy, połowę drugiego dania i popić sokiem pomidorowym Nie piję żadnym napojów typu cola itd. Po prostu się odwodniłem, a raczej odwodniłem mięśnie bo chciałem i tak schudnąć, więc niepotrzebnie uważałem z kaloriami. Teraz jak mięśnie znowu są twarde to zabijam pstryknięciem

[Stteetart]

do picia sok witaminka hortex(polecam, super soki)

Nawroc sie.

[jupinek]

PS:
Posiłek 5:
Taki sam jak nr 2 + tran Mollers FORTE 2x

do picia sok witaminka hortex(polecam, super soki)

Nawroc sie.

Nawróciłem się właśnie z Tymbarka na Hortex. Tylko nie każ mi robić samemu soków za każdym razem Pomarańczowy sam wycisnę i taki jest najlepszy. Ale reszta to za dużo zachodu. Vitaminki są mniam, polecam szczególnie dwie, tę z marakują i mango oraz granatem i acerolą :)