Śmiało piszcie swoje przepisy lub zadawajcie pytania na temat jedzenia mj.
Pozwole sobie zacząć - Ile % THC marnuje sie podczas konsumpcji tej sobstancji? Jakie są sposoby żeby zniwelować to marbowanie się? (Czytałem, że jakieś są).
I w ramach lekkiego offtopicu pozwole zadać sobie pytanie, a mianowicie ile czasu THC utrzymuje sie w organiźmie? (Chodzi mi tu o tolerancje)
Otóż: chcę przewieść ze sobą trochę 'home-made' ciastek. Lece samolotem. Trochę się kitram czy jakiś pies na lotnisku jest w stanie cokolwiek wywęszyć?!
Trochę o sposobie w jaki robiłem ciacha: Zacząłem od dekarboksylacji materiału roślinnego przez około 50 minut w temperaturze 110*C. Następnie długotrwałe gotowanie w maśle + kilka szklanek wody (około 2.5 h). Z tak powstałego masła wykonane zostały ciasteczka w stylu pieguski. Czy przez całą to drogę otrzymany twór może nadal nosić zapach pierwotnego ziela? Czy pieski są w stanie to zwęszyć??
Dziwne że mało osób to praktykuje zwłaszcza że lepiej kopie tak podobno...
Ja to właśnie bym najchętniej miał taką długą I lekką faze
A próbował ktoś kiedyś jeść całe topy?
@MarioZaratic
Taka herbatka toto pewnie niezłego kopa ma... Ale pewnie temperatura degraduje troche związek. To troche taki odpowiednik bonga tylkotylko ze do jedzenia cokolwiek to znaczy :d
Chyba, że waporyzujesz temat, wtedy możesz zjeść samo AVB - zioło po waporyzacji jest już po procesie dekarboksylacji.
hasz można też zjeść z jogurtem, a samą potrawę przygotować w 5 minut -> https://www.youtube.com/watch?v=HolcCCUNXVc
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
13 lutego 2019Matrixar pisze:
Ja to właśnie bym najchętniej miał taką długą I lekką faze
no i trzeba sobie jakoś dawkowanie wypracować, bo przedobrzyć też można
14 lutego 2019UltraViolence pisze: Jeść całe topy nie ma sensu, marihuana zjedzona w ten sposób nie będzie aktywna, trzeba ją zdekarboksylować.
Chyba, że waporyzujesz temat, wtedy możesz zjeść samo AVB - zioło po waporyzacji jest już po procesie dekarboksylacji.
hasz można też zjeść z jogurtem, a samą potrawę przygotować w 5 minut -> https://www.youtube.com/watch?v=HolcCCUNXVc
Jeśli THC u konopii to mechanizm obronny wykrztałcony przez konopie w celu obrony przed roślinożercami, to jakim cudem może ono nie kopać w naturalnej formie?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.