TALK - Rozmowy [H]

[mrfuter]

Nazwa:domino
Kolor:fioletowy/purpurowy
Kształt:kostki domino
Logo:oczka na kostce
Gdzie kupione:w-m
Kiedy kupione: ostatnie 2 tyg



Nazwa:nespresso
Kolor:szary
Kształt:kwadratowy
Logo: "N" a z tyłu "ROMA"
Gdzie kupione: w-m
Kiedy kupione: ostatnie 2 tyg

Te fioletowe dominy według baz posiadają zawrotne 324 mg mdmki. Jest dobrze. Po ile taki cuks u Cb

Te fioletowe mają 180mg, na deepwebie takie same latały z miesiąc temu XD

[pancat]

Opis
Nazwa: Domino`
Kolor: Fioletowy
Kształt: Kostka do gry domino
Logo: Domino, oczka, przedziałka z tyłu
Gdzie kupione: Wlkp
Kiedy kupione: Wrzesień
Sposób przyjęcia: Oral
Opis działania: Przyjęta cała tabletka, mało uciążliwy bodyload, czas ładowania około 40 min. Bardzo pluszowa faza, dużo empatii, chęć do rozmowy i tańca. Dorzutka po 2,5h przedłużyła fazę o jakieś 1,5h. Łączny czas działania około 5,5-6h. Na mój gust czysta emka. Przyjemny afterglow, brak problemu ze spaniem, następny dzień w normie.
Ocena działania: 4/5
Dodatkowe komentarze: Na stanie kilka sztuk, każda z inną liczbą oczek. Jadłem je z trzy razy, zawsze działały tak samo. Napewno nie mają ponad 300mg, bliżej im do 140/150mg

[tesla156]

Pytanie
Nazwa: Mybrane
Kolor: szary
Kształt: czaszka /z tylu MB i napis mybrane
Logo: Czaszka Mb
Gdzie kupione: Podkarpacie
Kiedy kupione: 2018.11
Dodatkowe komentarze: ktoś coś wie? Waza 0.8 i są olbrzymie, ładny press

[heheh]

Opis
Nazwa: Diament
Kolor: różowy
Kształt: diament 3d
Logo: wzór diamentu na jednej stronie
Gdzie kupione: kuj.-pom.
Kiedy kupione: 2018.12
Opis działania: dawno nie brałem i jedna tabsa mocno weszła. Na początku rozmazywanie obrazu, mętlik w głowie. Po bodyloadzie empatia, plusz, chęć dotyku drugiej osoby. Po pewnym czasie straszna senność (nie wiem z czym spowodowana). Impreza trwała od wieczora do wieczora dnia kolejnego, poszło dużo alko, trochę benzo.

Ktoś próbował lub robił testy na obecność MDMA? BO wg mnie faza była mdmowa, ale wg pewnego badania wyszło, że nie ma w tym MDMA, ale jakaś inna pochodna amfetaminy.

[Abcd93]

Opis
Nazwa: Domino`
Kolor: Fioletowy
Kształt: Kostka do gry domino
Logo: Domino, oczka, przedziałka z tyłu
Gdzie kupione: Wlkp
Kiedy kupione: Wrzesień
Sposób przyjęcia: Oral
Opis działania: Przyjęta cała tabletka, mało uciążliwy bodyload, czas ładowania około 40 min. Bardzo pluszowa faza, dużo empatii, chęć do rozmowy i tańca. Dorzutka po 2,5h przedłużyła fazę o jakieś 1,5h. Łączny czas działania około 5,5-6h. Na mój gust czysta emka. Przyjemny afterglow, brak problemu ze spaniem, następny dzień w normie.
Ocena działania: 4/5
Dodatkowe komentarze: Na stanie kilka sztuk, każda z inną liczbą oczek. Jadłem je z trzy razy, zawsze działały tak samo. Napewno nie mają ponad 300mg, bliżej im do 140/150mg

Czy Twoje są dosyć długie, wąskie i grube? Ja nabyłem 3szt parę dni temu, w kujawsko-pomorskim. Stosunek oczek to 4:1 i 5:4 i ten fiolet to nie jest jakiś bardzo jaskrawy, tylko bardziej taki pastelowy fiolet? Reszta odczuć taka sama, co prawda wziąłem wcześniej pół innej, też gdzieś o mocy 150mg, ale domino fajnie podkręciło i przedłużyło także myślę że może być to samo.

Opis
Nazwa: Diament
Kolor: różowy
Kształt: diament 3d
Logo: wzór diamentu na jednej stronie
Gdzie kupione: kuj.-pom.
Kiedy kupione: 2018.12
Opis działania: dawno nie brałem i jedna tabsa mocno weszła. Na początku rozmazywanie obrazu, mętlik w głowie. Po bodyloadzie empatia, plusz, chęć dotyku drugiej osoby. Po pewnym czasie straszna senność (nie wiem z czym spowodowana). Impreza trwała od wieczora do wieczora dnia kolejnego, poszło dużo alko, trochę benzo.

Ktoś próbował lub robił testy na obecność MDMA? BO wg mnie faza była mdmowa, ale wg pewnego badania wyszło, że nie ma w tym MDMA, ale jakaś inna pochodna amfetaminy.

Na pewno ich kształt był w 3D? Nie czasami płaskie, dosyć grube i twarde bez przedziałki, a z przodu parę lekkich nacięć? Kształt to typowy diament z załamanymi dwoma końcami.

[Abcd93]

Nazwa: Diament
Kolor: mocny różowy
Kształt: diament
Logo: parę delikatnych nacięć, z tyłu brak podziałki
Gdzie kupione: kujawsko-pomorskie
Kiedy kupione: 12/2018
Sposób przyjęcia: przez żołądek do serca
Opis działania: ogólnie rozczarowały mnie te pillsy. Nie mam wyrobionej tolerancji, zarzucona była połówka. Wchodziło bardzo obiecująco, ale niestety na tym poprzestało. Zaczekałem dłuższą chwilę ale bez większych efektów. Podziałało, ale słabo. Dorzuciłem drugie pół, zrobiło się bardziej przyjemnie ale to też nie było to. Na pewno jest w nich emka, ale nie ma jej dużo. 100-150 max ale bardziej bym był skłonny ku 100/120. Śmiało można zarzucać całą, żałuję że sam tak nie uczyniłem. Tej nocy dorzucałem jeszcze fioletowe domino, zaśnięcie bez żadnego problemu, rano obolała szczęka od żucia gum.
Ocena działania: ciężko je ocenić. Mają to co powinny, ale w małym stopniu. Na imprezę to trochę za mało.
Dodatkowe komentarze: na małą fazkę się nadają :)

[4noniush]

Jeśli chodzi o te diamenty o których piszecie to jest jeden i ten sam rzut na całą polske tzn. polski vendor handluje nimi na darknecie. Testowałem odczynnikiem Simon's i wyszedł kolor taki jak MDMA, jednak ten odczynnik ma to do siebie że wiele innych substancji wykazuję ten sam kolor.
Działanie również bardzo rozczarywujące. Zaczęło się ładować i na tym się skończyło, to samo czuły pozostałe 4 osoby. Po 20 minutach już praktycznie czuliśmy się trzeźwo, dorzucenie trochę coś podbiło ale raczej chujoza te piguły. Stawiam, że słabej jakości emka tam jest w małych ilościach albo jakaś pochodna jej, ale nie znam się na pochodnych to nie potwierdze. Nie polecam ich nawet na małą fazke.

[mmigotka]

Udało mi się znaleźć chwilę, żeby siąść przed laptopem, więc zarzucam wam moje autorskie zdjęcia KENZO, oraz opis fazy.

Ogólnie było to tak, że ziomek chciał zarzucić pierwszą pigułę. Po małym researchu okazało sie, że mój dl ma świeżą dostawę jakichś piguł których nikt tu w okolicy nie jadł. Więc uzgodniłam z ziomkiem z którym miałam to jeść, że jemy po połówce. Tak właśnie w moje ręce wpadła pierwsza sztuka czerwonego kenzo. Pojechaliśmy autem ziomka w jakąś kenię, zarzuciliśmy po połówce i czekamy. Po 10 minutach, wiedziona poprzednim doświadczeniem poprosiłam ziomka o odsunięcie mi okna(dostaję potężnych wygrzewów jak mi piguła wjeżdża). Po 25 minutach zaczyna mi skakać obraz, wszystko nagle wydaje się bardzo ładne, pomimo, że było ciemno(ok. 22). Było mi trochę niedobrze, ale zawsze tak mam przy pigułach więc karmiłam się świadomością, że zaraz będzie fajnie. W pewnym momencie zrobiło mi się zimno, poprosiłam ziomka żeby mi zamknął okno. W trakcie kiedy to robił widziałam po nim że jest zmulony, zdązyłam też zauwazyć że mam źrenice jak spodki. Zaczęłam gadać z typkiem, żeby mu fajną fazkę wkręcic. I nagle w tracie tej rozmowy JEBUT. Jedyne co pamiętam to że krzyknęłam: ''M, otwórz mi szybę, natychmiast!' %-D W jednej sekundzie zrobiło mi się niedobrze, gorąco, nie mogłam skupić wzroku na niczym, noo po prostu nie wiedziałam co się dzieje. Wywaliłam łeb przez okno i tak leżałam przez około minutę. Wkładam czerep do samochodu i myślę sobie WOOOW. Czułam tak boską euforię, uśmiechałam się do wszystkiego...no miód i orzeszki, mega pozytywna faza. M natomiast przerosła faza bo siedział zmulony :C

Na drugi dzień znowu zarzucałam tą samą pigułę tylko że z koleżanką. Siedziałyśmy z ziomkiem i jego dziewczyną w aucie, w lesie. W pewnym momencie znowu sytuacja jak wczoraj, pare sekund totalnego nieogaru...i piękna faza. Niestety dziewczyna kolegi złapała krzywą fazę więc odwieźli nas do innego ziomka i pojechali gdzieś. Ja natomiast błagałam tego kolegę żeby móc go przytulić i ciągle powtarzałam jak ładnie ma w pokoju.

Ogólnie ja tę pigułę oceniam bardzo pozytywnie. Jedyne czego w niej nie lubię to właśnie moment wjeżdżania fazy(w przypadku tej piguły dla mnie bardzo dezorientujący i nieprzyjemny, gdybym nie miała wiedzy na temat piguł i nie wiedziała doskonale, że to zaraz minie - byłby bad trip), no i sakrucki szczękościsk %-D Ale ja do szczękościsku mam takie ''szczęście'', że mnie łapie po czym tylko się da...

Na koniec załączam zdjęcie kenzo:

[ external image ]

[ external image ]

[heheh]

Opis
Nazwa: Diament
Kolor: różowy
Kształt: diament 3d
Logo: wzór diamentu na jednej stronie
Gdzie kupione: kuj.-pom.
Kiedy kupione: 2018.12
Opis działania: dawno nie brałem i jedna tabsa mocno weszła. Na początku rozmazywanie obrazu, mętlik w głowie. Po bodyloadzie empatia, plusz, chęć dotyku drugiej osoby. Po pewnym czasie straszna senność (nie wiem z czym spowodowana). Impreza trwała od wieczora do wieczora dnia kolejnego, poszło dużo alko, trochę benzo.

Ktoś próbował lub robił testy na obecność MDMA? BO wg mnie faza była mdmowa, ale wg pewnego badania wyszło, że nie ma w tym MDMA, ale jakaś inna pochodna amfetaminy.

Na pewno ich kształt był w 3D? Nie czasami płaskie, dosyć grube i twarde bez przedziałki, a z przodu parę lekkich nacięć? Kształt to typowy diament z załamanymi dwoma końcami.

Tak, masz rację co do kształtu. Po dłuższej przerwie wziąłem całą i wg mnie faza była bardziej kanapowa niż na imprezie. Byłem pewien, że siedzi tam MDMA, ale po badaniu szpitalnym nie wykryto we krwi MDMA, tylko amfetaminę. A raczej badania na toksykologii są bardzo dokładne.

[MTnew]

witam czy ktoś spotkał sie z cukierkami takimi jak:
Ananas
kolor żółty
kształt ananasa
woj. podkarpackie

oraz TXC (wytłoczony napis)
kolor zielony
kształt prostokątny