TALK - Rozmowy [H]

[ShadySharky]

Ej, plecki, a Ty ile juz trzymasz?
Chuj z tym boostem jak na drugi dzien czuje sie jak ciota.

Racja, nieprzerwany nofap lekiem na cale zło.

[davidero69]

Próbował ktoś z was ikarynę ale w dawce 60% i więcej?
Dzisiaj łyknąłem 4 tabsy horny goat weed z dawką 10% ikaryny i ciekaw jestem kiedy to się wkręci xD

[davidero69]

A i jeszcze z ciekawości, po dłuższej abstynencji jak macie te załamania to czy wasza sperma ma jakiś inny kolor? Ja dzisiaj chciałem zrobić reset licznika. Na flaku ledwo co stawiając wojownika przerwałem abstynencję i wystrzeliłem jakąś taką żółtą spermą. Mega dziwne to było :V Może to ma jakieś powiązanie między libido, a kolorem spermy.

[ShadySharky]

No, żółte gluty. Galareta.

[ledzeppelin2]

na logikę - stara sperma to i kolor nieciekawy
Takle nasienie ma słabą jakość.
Częsta masturbacja podnosi jakość nasienia.

http://www.medonet.pl/seks/problemy-z-s ... 04457.html

[blau77]

4 miesiące, bardzo dawno nie było żadnej polucji, więc energia wręcz wylewa się ze wszystkich stron ze mnie, aż trudno usiedzieć w miejscu, a na widok jakiejś kobiety rżnąłbym, rżnąłbym, rżnąłbym. Ale bez problemu przetrzymam, bo warto. Oczywiście po głowie chodzi też zamów dopy i wal.

[Kamral]

@up a jakie korzysci psychiczne ?

[blau77]

Odpowiem ci w ten sposób jesteś inną lepszą osobą gdy tego nie robisz ,w aspekcie psychicznym i fizycznym, zwłaszcza w fizycznym ta energia. Takie są moje subiektywne odczucia.

[pomasujplecki]

Ja bym to nazwał inaczej, jesteś inną osobą kiedy to robisz, nie odwrotnie.

@ShadySharky, panna mi zeruje ostatnio, ale skończy się to zaraz bo potem chodze na uczelnie do znajomych i sie czuje jak ciota. Mój rekord to 2 miesiące całkiem niedawno jak panny nie miałem i to były czasy. Chciałbym poczuć to jeszcze raz, dopiero w drugim miesiącu pojawiły się cuda. Jak widzisz tu już nawet nie chodzi o patologiczną masturbacje, ale o dłuższy celibat, szkoda marnować młode lata, kiedy poruchać jeszcze zdążę, a z tej energii to złoto można by wykuć %-D
Grunt to ten cały wyrzut dopaminy na myśl o seksie "przemontować" na inne zainteresowania. To jest jak niekończąca się faza.
Ale wymaga to cierpliwości i czegoś co jest bardzo trudne szczególnie dla użytkowników tego forum - odraczania nagrody i kolejno konfrontowanie się z frustracją, gorszymi dniami, płaską linią, a co za tym idzie chęcią wyruchania pokojówki, albo naćpania się i walenia ze starym na plecach, co kto tam lubi :retarded:

[Dersu Uzala]

Parę miechów bez PMO, a dziś potężny dół i frustracja.
Mogę bez, nie wiadomo tylko jak długo i właściwie po co :-(