Innym razem w robocie ,poszedłem puknąć helu do kibla,wyszedłem wszystko git,rozmawiamy w grupie kilku osob,gdy nagle koleżanka taka tępa dzida mówi -a ty co w żyłe dajesz ? Miałem na sobie tshirt ,patrzę a z żyły na przedramieniu leci sobie krew ciurkiem
Domyślam się, że wiozą na komendę i co dalej się dzieje. Masz przeszukanie chaty? Sprawdzanie telefonu przez nich, przy przeszukaniu sprawdzają też kompa?
Pytają się skąd to masz, od kogo, jak straszą? Jak jest? Miał ktoś taką niemiłą przygodę?
05 września 2018Mundial pisze: Ej bo nigdy nie miałem takiej sytuacji, jak to jest gdy znajdą przy Tobie towar, albo Cię no po prostu złapią.
Domyślam się, że wiozą na komendę i co dalej się dzieje. Masz przeszukanie chaty? Sprawdzanie telefonu przez nich, przy przeszukaniu sprawdzają też kompa?
Pytają się skąd to masz, od kogo, jak straszą? Jak jest? Miał ktoś taką niemiłą przygodę?
2. Znalezienie.
3. Komenda (głupie pytania w stylu co to, skąd, gadanie że będziesz mieć problemy, blabla)
(3.A. Opcjonalnie - szpital)
4. Dołek.
5. Przeszukanie chaty/miejsca zamieszkania/miejsca zameldowania. Ewentualnie 3 równocześnie.
6. Przesłuchanie prokuratora (skąd masz, po co, co to wg ciebie, blabla)
7. Wyjście z komisariatu i ciąg dalszy jebania się ze sprawą w zależności od jej rozwinięcia.
A gdyby przykladowo znalezli 10g podzielonych w samarach, to cie trzymają dalej na dołku, czy masz areszt przedłużony? I szukają w tel, fejsie, kontaktów, historie polączenie, komu goniłęś itd. I jak masz czystą kartotekę, spokojny czlowiek jestes nie zaden pato hwdp, to za pierwszym razem co przyklepuja, zawiasy jakies czy co?
05 września 2018dragowszukam pisze: Ty, no mi też się wydawało, że jestem mistrzem kamuflażu a jak się zacząłem przyznawać, że jestem wjebany to okazało się, że każdy od dawna o tym wie.
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
05 września 2018Ivival pisze:1. Przeszukanie w miejscu w którym akurat jesteś.05 września 2018Mundial pisze: Ej bo nigdy nie miałem takiej sytuacji, jak to jest gdy znajdą przy Tobie towar, albo Cię no po prostu złapią.
Domyślam się, że wiozą na komendę i co dalej się dzieje. Masz przeszukanie chaty? Sprawdzanie telefonu przez nich, przy przeszukaniu sprawdzają też kompa?
Pytają się skąd to masz, od kogo, jak straszą? Jak jest? Miał ktoś taką niemiłą przygodę?
2. Znalezienie.
3. Komenda (głupie pytania w stylu co to, skąd, gadanie że będziesz mieć problemy, blabla)
(3.A. Opcjonalnie - szpital)
4. Dołek.
5. Przeszukanie chaty/miejsca zamieszkania/miejsca zameldowania. Ewentualnie 3 równocześnie.
6. Przesłuchanie prokuratora (skąd masz, po co, co to wg ciebie, blabla)
7. Wyjście z komisariatu i ciąg dalszy jebania się ze sprawą w zależności od jej rozwinięcia.
Jak się ma mala ilość to zwykle umarzają sprawę ze zwgledu na niska szkodliwość spoleczna czynu.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/dd726ec9-1d1d-450f-99fc-de8fd14c67f6/xanax.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250815%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250815T035101Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=94f76229eb4db829150859799e6ac40b1f81baf46d25df3f829e60985236a721)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.