Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Duża częśc skręta leży w głowie, jak masz chujowe samopoczucie to łatwiej Ci znaleźć wymówkę, żeby zaćpać i objawy fizyczne też wydają się gorsze.
Po DXM masz dużo lepsze samopoczucie, psychicznie jest ok, nie nakręcasz się. Potem skręt się rozkręca i są normalnie objawy fizyczne, ale łatwiej je przetrwać. To tak z mojego doświadczenia.
Wczoraj np. nie brałem PST, skręt zaczął mi się rozkręcać, kolo 22 wziąłem resztkę 10tabl DXM i czułem się bardzo ok. Rano tez obajwy byly trochę lzejsze niz normalnie bym miał. Z tym ze najlepiej właśnie male dawki i w momencie i kiedy skręt się jeszcze na dobre nie rozkręcił.
Kiedy już jesteś osłabiony DXM nie jest najlepszym pomysłem.
Nie wiem jak z dluzszą "terapią", bo i nie czytałem na ten temat, ale kojarzę, że kilka osób z forum próbowało i pisali, że trochę pomaga.
alkohol np. pomaga na kilka godzin, ale jak zejdzie upojenie to czujesz się jeszcze gorzej niz normalnie na skręcie. A takie male dawki DXM pomagają doraznie i w przeciwienstwie do alkoholu nie pogarszają objawów kiedy faza zejdzie. Kilka razy się upiłem na skręcie, na parę h było ok, ale pozniej koszmar. Jeszcze wiekszy bol głowy, jeszcze gorsze pocene i jeszcze bardziej podłe samopoczucie.
[mention]GG Allin[/mention]
31 lipca 2018GG Allin pisze: 2 dni od ostatniego zażycia kodeiny (wtedy 450 mg) i będąc w 12 dniowym ciągu minimalnych dawek DXM (60 mg/d).
Zażyte 630 mg fosforanu kodeiny w postaci Thiocodinu (2x16t.+1x10t.=42t.). 1 godzinę przed przyjęte 60 mg DXM
pomimo astronomicznej tolerancji (np. 300 mg siarczanu morfiny podanej dożylnie nie robi na mnie wrażenia).
Mimo wszystko po 2 dniach tolerancja drastycznie spada (w sensie poniedzialek bierzesz, wtorek nie, sroda nie i w czwartek dopiero, czyli 3 doby od momentu wzięcia)
Jak mnie koda nie robi wcale to gdybym wytrwał 80h od ostatniej dawki to wtedy nawet 300mg mogloby mnie fajnie porobic.
Kiedys po dlugim ciągu po 3-4 dniach przerwy wziąłem standardową dawkę kody i bylem blisko przedawkowania (co juz mi sie zdarzylo, ale tylko 2 razy i w pierwszym roku brania kody)
A co do DXM to żadna nowość w sumie, juz dawno na forum zauwazono, ze DXM pomaga w odstawieniu i objawy są lżejsze.
@GG Allin stosujesz ciągle DXM?
Z racji, że znowu robię sobie przerwę (3 dzień na czysto wlsnie leci) zastanawiam się czy przez kolejne x dni nie pouzywac kaszlaka, a potem opisać własne spostrzeżenia.
Czy jeżeli nigdy nie miałem styczności z DXM to czy dawka 60mg nie będzie na tyle duża, że może mi przeszkadzać w codziennym funkcjonowaniu?
Koniec konców, jechałem na oksykodonie w krótkim ciągu, w ostatnią sobotę brałem aż 480 mg oksykodonu p.o i generalnie czułem się normalnie, może lekka sedacja po kilku godzinach.
W niedziele i poniedziałek "żułem" buprę, piszę żułem, bo tak naprawde nie czułem jej żadnego działa i wyżułem aż 2 plastry 20 mg w 2 dni. Poniedziałek, wtorek, środa przed snem 60 mg DXM. Dzisiaj mamy czwartek, a ja czuje się zauważalnie lepiej ugrzany po 120 mg oksykodonu niż kiedy robiłem przerwy bez jego stosowania.
Popieram zdziwienie użytkownika [mention]GG Allin[/mention] dotyczace tego, że na forum jest niesamowicie cicho na ten temat, gdyż nawet krótka "terapia" DXM wpływa pozytywnie na cofanie tolerancji. Gdybym wiedział o tym od początku swojej narko kariery zapewne zaoszczędziłbym setki zł wydanych na "niepotrzebne" dawki.
Lepssze wyjscie rano/ ok poludnia.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Kontakt:
email: hash_oil@tutanota.com
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjpl924.jpg)
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami
Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.