11 czerwca 2018Mefesionata pisze: Wiem, ze nie na temat ale w dziale" uzaleznienia od mefki" nikt sie nie wypowiada, a tu widze oznaki zycia :D.
...
Mam problem z tym pieknym, a zarazem skur**syńskim dragiem... jak temu zaradzic?
Ale za żadne skarby nie wracaj tu z myślą o przyjebaniu, bo to prosta droga donikąd. A jeśli to nie ma znaczenia i masz wszystko w dupie, byle tylko przyjebać na urlopie to poszukaj fachowej pomocy u terapeuty.
nie
nie mixuj
chcesz poczuć mefa to jebnij porządnego szczura 100/150mg, możesz godz przed zarzucić piracetam (polecam, wypierdala ładnie), i ewentualnie taka sama dorzutka.
A reszte towaru, oddaj komuś zaufanemu na przechowanie.. bo jak złapiesz wiatr to polecisz do końca.
musze kogoś o to zapytać, a wydaje mi się, że to najbardziej odpowiednie miejsce.
We wrzesniu zeszłego roku zaczęłam jeść piguły. Generalnie byłam zawsze temu bardzo przeciwna.
Piguły były spoko, dopóki nie spróbowałam mefedronu. (piguł nie jadłam już od grudnia).
Przez okres 3 miesięcy jadłam bardzo dużo mefki i generalnie nie wpływało to jakoś bardzo na moje życie. Ale! zaczęły się problemy rodzinne, facet, straciłam pracę i żarłam aby zapomnieć - o czym nie wiem, nie pytajcie.
A na dodatek tego w styczniu złapała mnie policja .. nie wpłynęło to na mnie jakoś drastycznie. Aczkolwiek bardzo ograniczyłam częstotliwość szurania.
I nie wiem kiedy dokładnie, dlaczego ale zaczęłam odczuwać ogromny strach przed ćpaniem, czy miejscami, w których to robiłam (miałam wręcz odruchy wymiotne). W ogóle nie chodzę na żadne imprezy, a juz na pewno nie na takie, na których wiem,. że są narkotyki.
Zdarzyło mi się od stycznia moze z 4 razy. I było to na zasadzie ' posyp szybko, zanim się rozmyślę' - troche creepy.
Czy miał z Was ktoś tak kiedys? Bardzo bym chciała aby przestało mi się tak robić, bo nie mogę ze swoimi znajomymi wychodzić. Nie chcę ćpać co tydzień ale chciałabym raz na jakiś czas, jakaś większa impreza. A ja jak pomyślę o tym to mnie aż wykręca.
z góry dziękuje :hug:
Dodano akpity -- 909
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.