TALK - Rozmowy [H]

[wnc1964]

[Wszystko to indywidualna reakcja wenfla może podbijać ciśnienie w dawkach powyżej 150mg, a kwas walprominowy ja nie mam o nim najlepszego zdania

[Demis]

Brałem Wenlę w dawce 150mg i mi nie podeszła. Za bardzo nakręcała negatywne myśli i OCD. A jak do tego brałem kwas walproinowy i chlorprotixen to jakiś lekowy spidbol wychodził i paskudnie się czułem.

[Sezmada]

Dopiero co zacząłem więc i na efekty będzie trzeba poczekać kilka dobrych tygodni lub dłużej ale póki co to nie specjalnie dziś miałem potrzebę na kawę i yerbe a mix ten uwielbiam codziennie.

Ciekawe bo wg. doktórki lek powinien mnie ustabilizować niż spidować co potwierdzi ADHD. Zobaczymy.

[wnc1964]

Wenfla ma profil: aktywizujący co za tym idzie lękorodny podobnie jak fluoksetyna.
Szukaj sedatywnych SSRI fluvoksamia , paroksetyna ewentualnie escilopram , citalopram.
Zamiast kwasu waloprominowego zastanowiłbym się nad pregabaliną.
Chloropotyksem może być jak Tobie nie pasi spróbuj pomyśleć o kwetiapinie.

[Sezmada]

Nie wiem jak to możliwe ale mój post można dwojako odebrać z przewagą dla nie zachęcającym pierwszym spotkaniu z wenlą. Jest odwrotnie!

Działa na mnie stabilizująco, motywująco i ciężko mi uwierzyć jak mogłem wcześniej funkcjonować z chaosem w głowie.

[NegatywneWibracje]

Pytanie: jak wygląda funkcjonowanie z wenlą, np. przy regularnym treningu aerobowym (jest to możliwe czy ciśnienie skacze do niebiezpiecznego poziomu).

Kombo z yerba mate (dzienną, dużą ilością) nie zrobi źle pod kopułą? Jedno i drugie pobudza i ma wpływ na oun.

Większe obciążenie układu krążenia pewnie będzie, ale raczej bez tragedii. Na Twoim miejscu sprawdzałbym czasem profilaktycznie ciśnienie, choćby czysto poglądowo. Co do treningów... Ja po ośmiu miechach na wenli schudłem z 75 do... 63kg. To mnie skłoniło do odstawienia. Pracowałem w tamtym okresie fizycznie.

[Sezmada]

Lekarz zalecił regularne EKG więc pod kontrolą. Też zaczynam na niej chudnąć, w ogóle się jeść nie chce prócz słodkich przekąsek.

Darowałem sobie yerbe tymczasowo ale dzięki za odpowiedź.

Jutro startuje z 75mg dawką.

[hertz]

jeden z najgorszych antydepresantow.
zero dzialania poprawiajacego nastroj, na poczatku tylko rano lepiej sie wstawało, ale to szybko zniklo, brane 225mg wiec nie tak mało. brane chyba troche wiecej niz miesiac, pozniej przez 2 tyg po odstawieniua prądy w glowiek, takie hujowe.

ogolnie pisząc: czlonkowie nalezacy do grupy poszukiwaczy złota nie polecają tego nikomu.

[StrangeloveDr]

To co zamiast tego? Żrę to i żrę, z nadzieją że coś to da, a tu szit. Odstawili mi lit na rzecz dupakiny (kwas walproinowy) i chuj. Minimalnie lepiej, za to pojawiły się dodatkowe objawy podobne do akatyzji (tyle że lżejsze) + zespół niespokojnych nóg (to mam długo, ale ostatnio się nasiliło).

Ps. Wenla 225 mg+ Dupakina łącznie 1500

[hertz]

depakine to gowno wyjątkowe , odstaw to bo to szit.

startuj z sertraliną 200mg, elegancki antydepresant.
tylko, ze fajne dzialanie moze sie dosc szybko stepic i prawdopodnie trzeba podskoczyc z dawka albo zamienic na cos innego. ale jest efekt dosc zblizony do "wow".