15 maja 2018Łaciata pisze: Nie mam padaczki chodzi o alpre nie klony. Wypisuje mi ją rodzinny ale tak się stało ze mi brakło i potrzebuje na gwałt. Szukam na czarmym rynku już nie tylko w swoim dużym mieście ale innych i jak na razie lipa. A iść do prywatnego wydać 150 na wizytę i nie mieć pewności czy wgl przepisze to tez ryzykowne.
Robiłeś jakieś badania, kto najczęściej kupuje tam psychotropy? : )
Aha, sorry, komentowałeś post nad Twoim. Myślałem, że mnie się pytasz ;-)
Jak już się za to zabierasz, a masz świadomość, że obrót lekami na receptę jest zabroniony, to się nie dziw, że policja będzie próbować Cię ścigać. Jak chcesz się legalnie w Polsce pozbyć zbędnych leków to w aptekach są specjalne kosze.
Jest taka zależność: Czym bardziej ścigają za jakiś towar, tym staje się on droższy (leki na necie) przez co osoba uzależniona sięga po coraz bardziej nielegalne źródła dochodu, żeby na to zarobić (lub desperaci fałszują recepty). Do tego dochodzą inne niecne zachowania. A zauważcie, że tacy np. biznesmeni (niektórzy) wiecznie siedzący na benzo, dostają swoją porcję od lekarza, tanio, bez nerwów i wszystko odbywa się bez szumu i problemów.
Aj, zapomniałem przecież, że jest jeszcze cały rynek benzo RC, różne bromazolamy, klonazolamy, etizolamy... Nie próbowałem, ale może warto tam poszukać, jak ktoś bardzo potrzebuje?
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
