Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
Podejdę to niego jak krytyk teatralny.
Gdyż ta substancja, jak wszystkie analogii fenta to czysty teatr marketingowy dla zrobienia sławy dla jego następcy w drodze uzależnienia fentanylu.
Kto lubi mocne recenzje niech czyta.
Fuf jest jak lizak nasączony opio. Liz i liz, aż się wnerwiasz i chcesz go pogrysć. Jest jak pestki. Łupisz i łupisz, aż się wnerwiasz i jesz z łupinami. Istny paradoks opio.
Został stworzony tylko po to, by narobić smaka na więcej. Szybko działa i szybko przestaje działać. I jak wszystkie opio szybko uzależnia.
Brawa mu za tę rolę, bo przedawkowac go również można i to też szybko.
Jeden z widzów opisał go ciekawie "Jest jak związek na fb - to skomplikowane".
Ja mogę dodać - to dobrze zagrane.
"Rewolucja Dopalaczy i RC" która miała wydać na świat nową ideę, legalnych i wolnych od uzależnień analogów okazała się jednak materialną "komerą" która na rzecz pieniędzy zrezygnowała z radości i przyjemności użytkowników. I już przy najprostszych analogach próbuje ich uzależnić. Czego przykładem i komercyjną namiastką jest ów wyżej wymieniony i opisany FuF.
Osobiście nie spróbuję, choćby był mi prezentowany w HD, trójwymiarze i z gratis popcornem.
a chiński oddech psikacz nie tak mocny, jeden trójkąt od najstarszego obecnie vendora w nos na raz robił mocniej niz 1 psik tego
Mam tolerancję na opioidy, 500mg tramadolu praktycznie nie odczuwam.
Konkretnych dawek furanyl-fentanylu, które teraz przyjmuję, nie znam, mam go w postaci tabletek, z dawkowaniem polegam na opinii zaufanego kolegi, który próbował tego samego sortu co ja.
Generalnie fajna substancja, ale oczywiście nie zachęcam do próbowania pochodnych fentanylu.
Jak ktoś woli sprawdzony fnt zamiast rc w nieznanych dawkach to widziałem fajne opcje na DM. Od 100mg, akurat żeby się wkręcić :)
08 maja 2018gazyfikacja plazmy pisze: Nie da tego hera, da namiastkę tego odcięcia. Opiatowy spokój, zaburzenia orientacji, lekkie wizje i narkotyczny sen. Świat jakby nie iatniał. Na pewno nie dla kogoś kto bierze by łatwiej funkxjonować w tym świecie, bardziej dla osób pragnącyxh ucieczki w krainę snu. A wejście przepotężne, hera jest łagodna pod tym względem. Jak zaczynasz stukać fnt i podasz odpowiednią dawkę, pojawia się stłumione opiatami przerażenie i myślenie "o kurwa, ale szybko zabiera, chyba będzie za mocno". Potem nie boisz się, że będzie za mocno. Ma pierdolnąć jak młotem. Jak przesadzisz i budzisz się po narkozie wkurwiasz się tylko, że przespałeś fazę. Zero reflekaji, myślenia typu "mogłem umrzeć".
Wziąłem sniffem większą dawkę, na początku jedynie weszło na wzrok i poprawiło humor, myślałem, że to już tyle, ale nie dorzucałem, pomyślałem, że zostawię jak jest. I nagle mnie przygniotło. Mocna euforia, trochę nieogar, wyjebane na świat wokół mnie, liczy się tylko przyjemność. Bałem się, że jest za mocno, że przesadziłem, ale jednak nie, nie przesadziłem, było bardzo przyjemnie, szczególnie jak się skupiałem na tym pluszu i euforii. Muzyki też świetnie się słucha, libido podskoczyło mocno w górę, ciężko utrzymać równowagę i chodzić, najlepiej położyć się i rozpływać w fazie.
Całość fazy to jakaś godzina, potem powoli przychodzi senność, podczas snu są zajebiste, realistyczne sny, po prostu druga faza tylko w onirycznej krainie. Ale potem ciężko się dobudzić, ledwo wstałem z łóżka, senność mocna.
Wybaczcie ten chaos w poście, dalej trochę nie ogarniam :rolleyes:
Jak ktoś woli sprawdzony fnt zamiast rc w nieznanych dawkach to widziałem fajne opcje na DM. Od 100mg, akurat żeby się wkręcić :)
"Rutyna to rzecz zgubna "
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.