TALK - Rozmowy [H]

[piotreks]

jakis seba w warszawie (południe, pcha to jako 4-CMC(!). Jednakze, po 50 mg na test, ktore nie smakowały jak halokatynon jakikolwiek :( . uznałem, ze hexen tez to nie jest, po 2 minutach nic, dociagnałem z 250 mg,rzadko jem ketony, ale meph i 3mmc zjadłem sporo, takze zawsze podbijam na starcie. BARDZO SIADA NA SERCE, ale bez wkretek da sie przezyc. jutro o 8:00 mam wygladac jak człowiek. jakies protipy jak to przejsc w całosci xD ?

moze gosc z koncowka numeru 590?bo ja kupilem w niedziele rano i testowalem 2g do poniedzialku mniej wiecej do 11-tej a do dzis nie spie.generalnie niedziela to mi jebnela moment ze nie pamietam za duzo bo mnie ladnie wyjebalo na orbite.przez to sie odwodnilem bo nie pilnowalem zeby pic na sile.wogole o tym nie mtslalem.o jedzeniu nie wspominajac.akcja z pikawa znaczna juz na drugi dzien i wogole znaczne pogorszenie sytuacji.i juz tak nie klepie jak pierwsze raje.nastelne dzialaja krotko i poteguja skutki uboczne.wczoraj myslalem zeby do lekarza pojsc zeby mi cos dal na obnizenie pulsu.po efylonie nie dosc ze serce napierdala jak mlot to mi jakos ciezko lapac normalne wdechy.drugi raz walilem i myslalem ze skonczy sie na Sorze.i oslabienie organizmu duzo wieksze niz po cmc.i z glowa tez slabo,na poczatku kiepsko zlozyc sensowne zdanie.wyglad ze tylko zaszyc sie w domu i czekac na sen.oczy wyjebane,ryj i cialo maja ten tluszcz i smrod tej chemii.nawet na oczy sie troche rzuca momentami.i szczekoscisk ogromny,ja to tej pory miele szczeka i nawet mi troche zuchwa sie przesunela ze strzyka.musze pojsc i ja przesunac.na poczatku tez z tego oslabienia jakies niekontrolowane skurcze konczyn albo cos ala drgawki konczyn ktorych nie mozna opanowac. no nic 3 noce nieprzespane za mna,czuje sie mega chujowo i mam nadzieje ze juz dzis zlapie snu i troche wroce do zywych.coraz gorzej w swiecie rc.gra nie jest warta swieczki,skutki uboczne przewyzszaja znacznie te pare godzin poczatkowej frajdy.

[Aurion]

Odnalazłem jakiegoś sampla od nieistniejącego już vendora, pomarańczowy efylon. Było tam 0,2g, odmierzyłem ciut mniej niż połowę i rozpuściłem w coli. Taki nawet fajny stan do posiedzenia przy komputerze, pogadania z innymi i posłuchania muzyki. Nic więcej. A i nerki bolą, mimo że piję co chwilę. Ciekawe, co by było przy 200 mg, ale tego już się nie dowiem

[Stteetart]

Plotki mowia, ze to skrzyzowanie dzialania ala MDPV z etkatynonem.
Tak to okreslil pewien naukowiec.
(Przy podaniu p.o ofcors)

[artur019]

Patrzcie jak to was zabija będąc i-MAOa i-MAOb i długim half-lifem pozwalającym na kumulację monoamin.

[Stteetart]

Same transportery i enzymy...

[zakriahh]

[mention]Stteetart[/mention] [mention]artur019[/mention] a jakiś link do źródeł, które mi to rozjaśnią. Bo od patrzenia się na tabelki to co najwyżej można z głupim wyrazem twarzy powiedzieć 'aha'

[Stteetart]

Bialko tau
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Białko_tau

Slc
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23177984/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4768801/
Blokada kanalow sodowych- znasz.

Imao znasz
Acetylocholinesteraze znasz

Czy teraz nie wyglada smiesznie wrzucanie benzo pod efylon? Mixy z cmc?

[zakriahh]

Nie mam pojęcia bo ja benzo nie biorę wcale z zasady. Ale dzięki, zabieram się do lektury.

[artur019]

http://www.swisstargetprediction.ch/

[gekon2116]

Zatem, czy zażywanie efylonu może powodować zwiększone ryzyko choroby Alzheimera?