Tytoń ma osobny dział → >LINK<
I wg mnie nie jest to jakieś szczególnie szkodliwe, po prostu ziółka. Ale takiego czaju z czarnej herbaty to ni chuja bym nie tknął. Kurewsko szkodliwe!
Głównie mnie interesuje w kwestii żołądka ... bo po mojej kochanej kodzie okazało się że muszę przystopować z szarżowaniem używkami.
Więc jak ma się czaj albo ogólnie MOCNA herbata do żołądka?
PocoLoco pisze: ... bo po mojej kochanej kodzie okazało się że muszę przystopować z szarżowaniem używkami.
Wiem że to nie na temat, ale dzisiaj ciekawi mnie wszystko na temat szkodliwości stosowania kodeiny
ale dla mnie to jest przez to chyba definitywny koniec z kodą... mimo że jest fajnie to jednak leczenie żołądka nie jest moim marzeniem życiowym.
A co mi sie stało ogólnie... to od 2 dni jakoś zdycham na żołądek (wymioty, bóle itd.) -ale już przechodzi... i to nie jest pierwszy raz po kodzie :/
EDIT: gdzieś tutaj nawet wyczytałem na hypciu że koda sama w sobie wywołuje nudności i bóle brzucha... No cóż w tym świecie nie ma nic za darmo.
Dlatego pytam się jak to jest z Czajem ... trzeba sobie jakoś radzić :-)
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
Zawarte w herbacie garbniki dosc dobrze dzialaja sciagajaco i moga miec pozytwyny wplyw na zoladek , ja pije od dziecka bardzo mocna herbate i moj zaladek ma sie swietnie uwielbiam tez bardzo ostre papryczki. Natomiast kofeina zawarta w herbacie zwieksza wydzielanie sokow zaladkowych co moze powodowac draznienie zoladka. Herbata zmniejsza wchlanianie soli mineralnych i witamin szczegolnie B1 Slyszalem o ludziach u ktorych herbata wypita na pusty zoladek powoduje nudnosci i chyba to jest zwiazane z pobudzaniem produkcji kwasu solnego przez kofeine ale ta sama uwaga powinna sie tyczyc kawy.
O ile dobrze pamietam to " stare zakapiory" z mojej dzielnicy ktore nie jedna zime spedzily w pudle mialy taki przepis na czaj: paczka herbaty madras ( klasycznie chodzi tu o taka stara Madras w czerwonym pudeleczku , hit za komuny . Chyba bylo tam 100g) na pół litra wody. Pijemy a potem chodzimy po scianach. Jak ktos ma slabe serducho to raczej grozne. To raczej rodzaj zatrucia ( trzesiawki) niz jakis przyjemny trip. Dodatek tytoniu znacznie pogarsza smak napoju no i powoduje ze jest bardziej niebezpieczny a napewno zabujczy dla zoladka.
.
Co do czaju pilem kilka razy , raz po ostrym piciu wodki nie bylo co robic zrobilismy czaj.
Moim zdaniem on tak zamola poniewaz zapycha sie wątroba , ktora nie daje przewalic tyle tego herbacianego wywaru i dlatego mamy faze(ale na pewno to nie wiem)
Nic specjalnego nie polecam, lepiej juz zapalic 3 szlugi zeby sie w głowie zakręciło (najlepiej sam tytoń z bonga heh ) powodzenia ja z czajem dałem sobie spokoj , robilem je przewaznie z 60 torebek herbaty (około 60 :) ale napewno nie mniej niz 50 ) dziekuje.
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.