Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
Co zauważyłem (niestety nie moge powiedziec co jak konkretnie działa, bo spozywam to wszystko na raz z myslą o synergetycznym działaniu. Jedynie gotu kola, która spozywalem odddzielnie przez kilka dni, sama w sobie zauważalnie wpływała na jasność myslenia / koncentrację:
-lepszy sen
-lepsza jakość włosów ( zdecydowanie)
-znacznie mniejsza drazliwość (jestem cholerykiem)
-polepszona zdolność zapamiętywania
-generalnie optymizm i lepsze samopoczucie
-łatwiejsza samoobserwacja w ciagu dnia / stan alfa/medytacyjny łatwy do utrzymania przez cały dzień
Z tego co widzę, mało w swoich postach wspominacie o aktywności fizycznej. Taka np. yoga, podstawowe asany czy nawet zwykłe rozciaganie sa w stanie uzyskac niesamowite efekty, podejrzewam lepsze niz tony supli ładowanych bezmyślnie w wasze gardziele. Dodatkowo medytacja siedzaca, nawet kilka minut dziennie na początek jest w stanie zdziałac bardzo duzo dla ogólnej zdolności koncentracji.
Całkowicie się zgadzam.
Najpierw trzeba zadbać o ogólne zdrowie. Podstawową manifestacją organizmu, że coś jest nie tak są właśnie problemy w myśleniu, ze snem czy też nerwice.
Od siebie polecę jeszcze mikro dawki 2-cp rzędu 0,5 mg. Świetne na nastroj, myslenie - normalnie zloty srodek! Nawet apetyt i trawienie poprawia - wtf?
astralnykutas pisze:@up
Całkowicie się zgadzam.
Najpierw trzeba zadbać o ogólne zdrowie. Podstawową manifestacją organizmu, że coś jest nie tak są właśnie problemy w myśleniu, ze snem czy też nerwice.
Od siebie polecę jeszcze mikro dawki 2-cp rzędu 0,5 mg. Świetne na nastroj, myslenie - normalnie zloty srodek! Nawet apetyt i trawienie poprawia - wtf?
nieobgryzampaznokci pisze: Serotonina raczej hamuje apetyt.
nieobgryzampaznokci pisze:Ja po braniu 3 tabletek dziennie sikałem na intensywny żółty kolor. Mocz też dziwnie dawał po nosie. Piłem minimum 1,5l wody dziennie.
nieobgryzampaznokci pisze:Nie sądzę, aby to była wina 2c-p. Serotonina raczej hamuje apetyt. Może znów sobie coś wkręciłeś :).
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
The Light pisze:2C-P powoduje czasami parcie na kibel, może o to chodzi :-) Wielokrotnie już wspominano o poprawie koncentracji i wzroście energii dzięki tej substancji, bo jej działanie jest psychodeliczno - amfetaminowe. Ale żeby nie zachęcać, organizm na jej obecność reaguje niemal jak na truciznę. Jak ktoś chce się bawić małymi dawkami, jego sprawa. To zdecydowanie nie jest przyjemna substancja. Poza tym... Jak się odmierza 0,5mg?? EDIT: Nikomu nie życzę pomylić się przy dawkowaniu 2C-P .
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Prawie 20mg 2cp i ty jeszcze żyjesz?
Od siebie polecę jeszcze mikro dawki 2-cp rzędu 0,5 mg. Świetne na nastroj, myslenie - normalnie zloty srodek! Nawet apetyt i trawienie poprawia - wtf?
A co to ma do rzeczy, skoro 2c-p nie wpływa na poziom serotoniny?
Ale żeby nie zachęcać, organizm na jej obecność reaguje niemal jak na truciznę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/san-antonio-men-sentenced-for-armed-robbery-in-oregon-while-posing-as-dea-agents.jpg)
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.