Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
hehe nie zielone karty i ja to zdecydowanie nie ta sama osoba
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
Zielone Karty, twoje sugestie są dosyć radykalne :) Z tym tramsem mam tak, że nie czuję niepohamowanego pociągu. Nie mam żadnych problemów z moim odstawianiem. Ta resztka czai się w szafie a ja siedzę i dziobię magisterkę, jakoś daję radę. Potrafię raczej nieźle definiować swoje stany emocjonalne i jestem na 80% pewien, że będzie dobrze. To wydarzenie samo w sobie było przecież świetną nauczką. Sądzę, że na pewno nie zrezygnuję zupełnie z tramalu, ale też nie pozwolę sobie na taką głupotę, jak ostatnio. Ten ciąg był jakiś taki świadomy, niemal na granicy eksperymentu :) Gdybym wiedział, co będzie na końcu, na pewno bym go przerwał.
Masz rację Zielona, to był pierwszy ciąg.
Zdaję sobie sprawę że argumentuje bardzo ćpuńsko, tzn. "spoko spoko, to na pewno się nie powtórzy, kontroluję to." :) Ale tak właśnie to widzę. Gdyby wyszło jakoś inaczej, to znów napiszę o tym na forum i wyprowadzicie mnie z błędu. To świetny pomysł pisać o przeżyciach, bo wtedy jakoś tak lepiej dociera do do świadomości, przestajesz zaprzeczać..
A teraz do Dysocjata: tramal bez wątpienia jest opioidem, chociaż specyficznym. Jest agonistą receptorów opioidowych, to definicja opioidu :) Zdaję sobie sprawę, że mój problem to pikuś wobec heleny i walenia po kablach, ale DLA MNIE TO JEST PROBLEM i już...
Pozdro dla wszystkich!
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
Sądzę, że lepiej nie myśleć kategoriami "prawdziwe narkotyki" vs "jakieś leki". To błąd. Naprawdę sądzę, że powinieneś mieć troszkę respektu do tramalu. To bardzo dobrze, że nie masz problemu, cieszę się.
Ale ja przez 4 lata nie miałem problemu !!! Kumasz....?
I chociaż nigdy nie myślałem tak jak Ty, że tramal to sofcik i "nie opiat" (o tym, że to JEST opioid, napisałem w innym poście), to jednak troszkę się wjebałem. Chodzi mi o to, że istotą popadania w uzależnienie jest właśnie to, że WOGóLE SIę NIE SPODZIEWASZ. Po prostu wstajesz pewnego ranka i już jest po fakcie :)
Napisałem tamtego posta właśnie po to, żeby się podzielić tym spostrzeżeniem. Porównania typu "..daj spokój z tramalem, heroina to dopiero uzależnienie.." są raczej bez sensu, bo ja piszę przecież o sobie, o tym, co JA czuję i jaki JA mam problem.
To tyle chyba. Życzę Ci kupy dobrej zabawy z tramalem i beznosami (świetny miks! :) ), ale życzę Ci też, żebyś nigdy nie złapał od tego katarku :)
Siemka!
dobra rada z tym paleniem, właśnie zrobiłem zapasik i się do niej stosuję :)
pozdro!
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
Apropo
O Co chodzi Ci z tym katarkiem heh ? ;> serjo nie wiem
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
Filippo
najlepiej, to rob z kapsulek
na 0.5g dajesz jakies 3-4 centy wody
na jakiejs chochli/kapslu gotujesz
(uwazaj, zeby nie wybuchlo)
sciagasz przez igle z wacika nie zaduzego wode (uwazaj, zeby nie wpadl w ten syf) i zalewasz znow i gotujesz i tak az bedzie niewiele syfu. W pompce powinienes miec 2-3 centy klarownego roztworu.
blind ghost
mam pyt odnosnie mixu difka+trampki. jakis czas temu zapodalem 400mg tramca+7tabletek dipherganu. calosc dopilem piwkiem. no i kurwa po jakis 1,5h mialem haloony takie ze ja pierdole, niesamowicie realne nawet gadalem do nich. Do tego NOD'y.ktos mi powie co sie stalo? czy to wina za duzej ilosci difki czy ten mix tak dziala (przeciez tramki nie dzialaja halucynogennie)? difke znalezlem i nie zamierzam jej wiecej uzywac. niefajne to byl
zielona
Moim zdaniem tak samo. Dopiero wtedy tramadol rozpusci się cały.
Gargamel trochę kiepsko walić retardy po kablach...
ksionc
Od tramalu trudno się uzależnić bo po pewnym czasie po prostu przestaje działać i nawet zwiększanie dawek nie pomaga. gdzieś Nof pisał ze nawet po kurewsko dużej przerwie dalej nie chciał działać. Wiec im częściej będziesz go wpierdalał tym twa przygoda z tramalem będzie krótsza. Koda na początku działa słabo, ale z czasem jej działanie staje się coraz przyjemniejsze więc można ją bardzo polubić. Nawet jak tolerancja zaczyna rosnąc to łatwo ją wzmacniać rożnymi lekami. Ale nie pisze tego na podstawie własnego doświadczenia,tylko na podstawie tego co tu czytałem, bo i kody i tram zjadłem za mało aby się samemu o tym przekonać
dr.Kubeusz
czy mieliście problemy z erekcją po małym ciągu na tramalu kilkudniowym ok. tydz. dawki 500-700mg? Ewentualnie jak szybko minęły?
Gargamel (offline)24.11.2007, 13:38 #269
I dobrze, ze ci sie specjalnie nie spodobalo. Moze sie nie wpierdolisz jak duzo ludzi w to. Ja jem od ponad 4 lat trama (ciagi najczesciej po 2-6 miesiecy, ostatnie 2 lata z benzo (uzaleznieniem krzyzowe) ). W tym roku mialem dwa mega ciagi na tramalu, benzo (glownie klony i rolki w duzych dawkach), baclofenie i innych, pierwszy niecale 3 miesiace- od kwietnia do konca czerwca- zejscie masakra! Zwaly po tramie nie mialem, ale odstawka klona to byl lekki koszmar. Teraz kolejny ciag od 6 wrzesnia do 15 listopada na jeszcze wiekszych dawkach klona i trama. Trama nie biore ponad tydzien, zwaly nie bylo. Klona wzialem 4mg ostatnie w srode, czyli 4 dni temu. Chyba nie wyszedl jeszcze bo nic mi nie jest, zero lekow, paranoi itp.itd. Moze to znak, ze czas z tym skonczyc calkowicie? W ogole w tym roku to zjadlem, zapodalem i.m., i.v. z pol kilo tego syfu (czytaj tramalu), co mi sie w zadnym z 4 lat nie zdazylo. Teraz biore lexapro, klona starsza mi daje, ale nie chce jak widze, ze nic mi nie jest. To tyle. Nie bierzcie tego syfu ludzie, bo wpierdolic sie latwo. I nie pierdolcie, ze moralniaki pisze jakies, jestem tak samo jebanym lekomanem/narkomanem jak wiekszosc tutaj. Ostrzegam tylko.
zielona
Szpongler jeśli to był Twój pierwszy ciąg to tak bardzo się nie martw. Zmniejszaj dawki powoli, mam nadzieję że jeszcze coś Ci zostało?
Rozmowy acreal
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.