Dział poświęcony najprostszym pochodnym amfetaminy, oraz niej samej. To grupa stymulantów - oddziałują na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 436 • Strona 34 z 44
  • 904 / 175 / 0
No jasne- ryj czerwony, oczy jak z jakiejś mangi i wytrzeszcz. Typowy opis degustatora procentów.
Uwaga! Użytkownik acodinhejabanana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4903 / 855 / 0
Oczy rozjebane jak po psychodelikach, źrenice jak całe oko przez jakieś 5h. Z autopsji , tak to wyglądało u mnie.
  • 594 / 34 / 0
Zależy jaka dawka.
Po moich ~15mg przy mniejszym świetle źrenice są lekko powiększone, ale na światło reagują prawidłowo. Normalna dawka z wiki 30-50mg zapewne zdecydowanie wzmocni efekt wyjebania w oczach. A co do spożywanych 150mg przez co poniektórych , to nawet nie chcę myśleć jak się wygląda %-D
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 123 / 10 / 0
^ ja pierdole - 15mg, przeciez takie coś tylko może wkurwić i zirytować.
  • 4903 / 855 / 0
Ja testowałem 100-150mg i po takich dawkach oczy jak pińć złote .

15mg- według mnie to placebo można poczuć co najwyżej po takiej dawce.
  • 594 / 34 / 0
[mention]serotoninowy[/mention] I właśnie przy takich opiniach powinna być lista leków i innych używek, które zażywasz, bo wtedy te 15mg to placebo.
Jeszcze bym zrozumiał, że sort może być niepewny... ale takie farmazony są równie śmieszne co straszne.
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 904 / 175 / 0
Może komuś się taka informacja przyda. Dzień po zabawie na 3fea /oral 80+50 dwie godziny później, ostatnia wrzuta ok 21/ moje patrzałki doszły do normy przed południem. Zjazdu brak, wręcz bardzo dobry humor. Po 16 lekko mnie zmuliło więc zarzuciłem jakieś 40mg 3fpm (dobrze znam tę substancję i taka dawka jest śmieszna, normalnie ledwo ją czuć). Efekt? Oczy znowu rozjebane, morda czerwona, fizycznie bez innych sensacji. Psychicznie za to tragedia; paranoja, lęki i nerwowość bo widać że ćpałem. Nie wiem jakim cudem 3fpm tak weszło. Nie polecam.
Uwaga! Użytkownik acodinhejabanana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
W wielkim uproszczeniu to działa jak klefedron tylko dłużej?
  • 1628 / 196 / 0
Nijak nie działa jak klef. Niestety ciężko mi to porównać do czegokolwiek. Moim zdaniem przypomina coś pomiędzy MDEA i 3-MMC z większym naciskiem na to pierwsze.

Jadłem to co prawda jakoś rok temu i nie wiem jakie są teraz sorty, więc ostrożnie z dawkowaniem i bonus info: TYLKO DOJAPNIE, NOCHAL ODPADA.
  • 173 / 13 / 0
Bez kitu dziwna ta substancja. Jest trochę empatii, średnio-dużo speeda, ale ja prawie wcale nie doświadczyłem tej euforii znanej z ketonów/MDMA. U mnie przy każdych euforykach jest parcie na więcej, o dziwo tutaj też to było. Jebnąć próbę uczuleniową a potem bombkę 150mg i resztę oddać koledze. Nosem też działa, ale jakoś słabiej i inny profil. Dodam, że z głupoty ojebałem wór 1g na 3 w 2 dni i tyle samo dochodziłem do siebie. Brak jakichś paranoi, ale ciągle się czułem jakiś nieswój, otępiały i odrealniony. No i zasnąć ciężko.
ODPOWIEDZ
Posty: 436 • Strona 34 z 44
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.