Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
nie wiem jak ja to wyliczyłem, że zostałem z niczym po weekendzie, w ostatnie 3 tygodnie poszło naprawdę sporo, 30-40ml dobowo. rano chwilowo było naprawdę źle, zszedłem dwa piętra w dół i musiałem wracać bo serce dawało za mocno znać o sobie, ogólnie do teraz 2 butelki kropli walerianowych co jakiś czas i już 250mg baclo załatwiło sprawę, dopiję resztę przed snem, baclo wrzucę 2 tabsy max i będzie spoko, organizm się już totalnie wyluzował. Ale faktycznie, czas zdjąć te różowe okulary, bo ile tak można :P
https://www.youtube.com/watch?v=JpMnXVsvVtc
kurwa, odpaliłem ten filmik, jak widzę ten ryj z 15 sekundy razem z podkładem w tle to musiałem światła w mieszkaniu pozapalać, bo mam wrażenie, że ten typ gdzieś tu siedzi. ale mi łeb zryło, człowiek na horrory do kina chodzi, a tu taka perełka, teraz to się boję kaptura zdjąć bo bankowo siedzi za mną i się patrzy
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
23 października 2017farawayfromheaven pisze: https://www.youtube.com/watch?v=JpMnXVsvVtc
kurwa, odpaliłem ten filmik, jak widzę ten ryj z 15 sekundy razem z podkładem w tle to musiałem światła w mieszkaniu pozapalać, bo mam wrażenie, że ten typ gdzieś tu siedzi. ale mi łeb zryło, człowiek na horrory do kina chodzi, a tu taka perełka, teraz to się boję kaptura zdjąć bo bankowo siedzi za mną i się patrzy
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Niestety nie jest ze mną najlepiej. Wstaję rano, strasznie podkurwiony. Na studiach na zajęciach byle przetrwać zajęcia i byle nikt nic ode mnie nie chciał. O rozmowie z kimkolwiek nawet nie ma mowy. Najgorzej jest, gdy wracam do domu - jest godzina 14/15, a ja totalnie nie mam co ze sobą zrobić. Normalnie bym napił się giebla i zajął się tym, co zawsze - a na gieblu znajdywało się tyle rzeczy do zrobienia przy kompie, że zaraz była noc i trzeba było iść spać. A teraz totalna pustka, patrzenie na zegarek, żeby już chociaż była ta północ i pójść spać. No i też ten stan indukuje u mnie sporą nerwowość, brak koncentracji, apetytu zero. Baclo zarzucałem tylko przez pierwsze dwa dni, potem stwierdziłem, że nie chcę znowu wpierdolić się w inną substancję. Było lepiej, bo baclo tę pustkę tłumiło, niemniej jednak ona cały czas była. Nie wiem, ile ja tak wytrzymam :( piłem GBL 2,5 roku, z czego gdzieś ponad rok właściwie 24/7, więc pewnie powrót do normalności będzie trwał w pizdu długo, o ile w ogóle dam radę
10 listopada 2017Aurion pisze: Coś tu cicho ostatnio :D Ja od poniedziałku, a zatem cztery dni, bez giebla. Codziennie przy zasypianiu realny sny, w pełni świadome od początku, że to sen. Wczoraj we śnie latałem po swoim osiedlu dookoła i jedynie po niektórych szczegółach widziałem, że to nie jawa. Gdzieniegdzie były obiekty, których w rzeczywistości na moim osiedlu nie ma itd. Ale powiem tak - żaden trip na psychodelikach nie powoduje tego, czego ja doświadczam na odstawce giebla. To, jak to jest realne i wizualne, to jest kosmos.
Niestety nie jest ze mną najlepiej. Wstaję rano, strasznie podkurwiony. Na studiach na zajęciach byle przetrwać zajęcia i byle nikt nic ode mnie nie chciał. O rozmowie z kimkolwiek nawet nie ma mowy. Najgorzej jest, gdy wracam do domu - jest godzina 14/15, a ja totalnie nie mam co ze sobą zrobić. Normalnie bym napił się giebla i zajął się tym, co zawsze - a na gieblu znajdywało się tyle rzeczy do zrobienia przy kompie, że zaraz była noc i trzeba było iść spać. A teraz totalna pustka, patrzenie na zegarek, żeby już chociaż była ta północ i pójść spać. No i też ten stan indukuje u mnie sporą nerwowość, brak koncentracji, apetytu zero. Baclo zarzucałem tylko przez pierwsze dwa dni, potem stwierdziłem, że nie chcę znowu wpierdolić się w inną substancję. Było lepiej, bo baclo tę pustkę tłumiło, niemniej jednak ona cały czas była. Nie wiem, ile ja tak wytrzymam :( piłem GBL 2,5 roku, z czego gdzieś ponad rok właściwie 24/7, więc pewnie powrót do normalności będzie trwał w pizdu długo, o ile w ogóle dam radę
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/2bf38b13-9518-4b42-8dff-331254c55b09/perc-cake-perc-cake-v0-i9frylgejmfa1.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250603%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250603T154301Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=7e8c82030819989445f877d5dc6659760ea4604db62ccc54b907ffc23e7f1479)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kierowcyhiszpanscy.jpg)
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?
Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/271-216683_g.jpg)
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów
Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.