ODPOWIEDZ
Posty: 388 • Strona 26 z 39
  • 5184 / 916 / 0
Ja tam dalej obstawiam że cholerstwo jest niebezpieczne. Po niczym innym nie dostałem zespolu pozapiramidowego. Gdy szedlem po ratunek do apteki, to ludzie smiali sie " o patrz jak idzie". I to nei byly wkrety bo nawet rodzicielka powiedziala zze chodze jak czlowiek chory na parkinsona. W dodatku te drgawki , sztywność miesniowa, akatyzja, dyskinezy. Czesto przesadzilem z jakims rc ale tutaj 2 dni przyjmowania i objawy byly naprawde katastrofalne. Poczytajcie sobie co to jest. Stwierdzila mi to doktor pierwszego kontaktu . Powiedzialem że to po amfie bo co byl jej dalo ze powiem ze jakis rc, jeszcze gorzej zostalbym potraktowany. Dostałem tylko hydroksyzyne i bioscard ( alfa-bloker) . Po drodze kupilem ze dwa piwa. mix pozwolil sie jako tako uspokoic, potem poszlo z górki. Bioscardu nie wzialem . Cisnienie na badaniu mialem 150-100 puls 120.
A ze byla suka, to dala papierek na sor jakby nie pomoglo.
Uwaga! Użytkownik ledzeppelin2 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 605 / 89 / 0
20 sierpnia 2017ledzeppelin2 pisze:
Ja tam dalej obstawiam że cholerstwo jest niebezpieczne. Po niczym innym nie dostałem zespolu pozapiramidowego. Gdy szedlem po ratunek do apteki, to ludzie smiali sie " o patrz jak idzie". I to nei byly wkrety bo nawet rodzicielka powiedziala zze chodze jak czlowiek chory na parkinsona. W dodatku te drgawki , sztywność miesniowa, akatyzja, dyskinezy.
Przeszły już Tobie te objawy czy nadal z tym walczysz?
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 9452 / 1853 / 2
To przejdzie. To nic innego jak zaburzenie w wydzielanie dopaminy, acetylicholiny, gaba plus pełen panel przysadki mózgu.

Co najzabawniejsze benzo lub ingerencja lekami chwilowo pomoże. W dalszym stadium chyba tylko leki zostaną.

A jak bk-e zaczną usypiac to piszcie jakieś wspomnienia.
Ciekawa jest też utrata czucia, kompletna dezorientacja (pół biedy jak nie wiesz gdzie jesteś, gorzej jak nie wiesz czy lezysz, siedzisz itd), odretwienie wszystkiego od pasa w dół.

Jest tego trochę

viewtopic.php?t=56269
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 454 / 39 / 0
Podejście nr.2
Zarzucone ok. 30mg o 13 i tyle samo o 15. Przy obu aplikacjach dorzucalem 0.5mg clonazolamu. Ogolnie jest zle, dostalem okropnych lekow, zaleczone chwilowo 8mg eti, teraz zjadlem jeszcze 2mg clonazolamu i licze ze usne. Te substsncje powinni zdelegalizowac jak najszybciej bo to istne zlo. Czuje sie jak debil i mam trudnosci z plynnymi ruchami.
Reszta leci do kibla, szkoda mi zdrowia na to.
  • 1042 / 150 / 0
A teraz czekam na mądrych, którzy stwierdzą że brak jest potwierdzonych dowodów na neurotoksyczność tej substancji.
  • 9452 / 1853 / 2
Jaka neurotoksycznosc?
Od dawna wiadomo, że tego się NIE dorzuca bo dorzuty a tym bardziej uboki się kumuluja.
Do tego dalej walicie losowe benzo.
Dalej- jakieś losowe mixy...
Masz rację to wina "toksycznej" substancji.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1878 / 195 / 0
Popieram przedmówce. Ludzie źle się zabierają do tej substancji

Ten produkt nie jest dla wraków i alchemików mieszających próbówki jedna za drugą. Krótko mówiąc, ta substancja jest tylko dla zdrowych (Jeszcze) osób %-D

Dodatkowo, tutaj ROA to tylko oral, i na pierwszy raz 5-10mg (Kiedyś można by było i 30mg, ale z tego co czytam to obecne sorty są czystsze/mocniejsze). Pierwszą dorzutkę można, i w ogóle chęć na nią jest nie wiem, po 4-6 godzinach? Jak komuś się jeszcze nie załadowało w pełni a już dorzuca, no to powodzenia. Pewnie nierzadko jeszcze sniffem, który oferuję tylko i wyłącznie noradrenalinową szajbo-zjebe

Smacznego
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 605 / 89 / 0
Ja (pomimo zastosowania niskich dawek) obawiam się efektów zażycia tego wynalazku ponownie :D I zapewne dlatego do niego nie wrócę. Ma coś tak mrocznego, jak niegdyś miało w sobie MDPV. Kto pamięta, ten wie. alfa to zabawka była przy tym.
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 5184 / 916 / 0
Ja miałem jeszcze test vapo. Po vapo to nie były psychozy typu oni wiedzą. Odczuwałem wszędzie czające się zło i czułem zapach siarki. Belzebub też pare razy mi się ukazał. Na szczęście vapo trzyma krócej niż oral czy pr. Ma jednak niezłe psychogenne własciwości. Jest w tym związku coś z psychodelika, ale nie wiem jak to określić...... najdziwniejsze, nieprzewidywalne coś.
Uwaga! Użytkownik ledzeppelin2 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 454 / 39 / 0
21 sierpnia 2017Stteetart pisze:
Jaka neurotoksycznosc?
Od dawna wiadomo, że tego się NIE dorzuca bo dorzuty a tym bardziej uboki się kumuluja.
Do tego dalej walicie losowe benzo.
Dalej- jakieś losowe mixy...
Masz rację to wina "toksycznej" substancji.
Dorzuciłem wczoraj o 15 a nadal nie spie. Zjadłem od wczoraj ponad 20mg eti i zblizam sie do cholernych 10mg clonazolamu. Te dawki powinny mnie uspic na wieki wiekow amen, a nawet nie moge zasnac.
Ta substancja jest po prostu trucizna i nigdy nie powinna zostac wprowadzona do sprzedazy.
ODPOWIEDZ
Posty: 388 • Strona 26 z 39
Newsy
[img]
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu

Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie

- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.