16 sierpnia 2017xxcainx pisze: jak to jest z dawkowaniem? niektózy vendorzy mają w ofercie pillsy po 0.25 a inni po 8mg
Czytaj dokładnie, to są dwa różne benzo: flubromaZEPAM (8mg, długo bardzo działa, takie "do życia") i flubromaZOLAM (0,25mg, krótko działa, dobry uspiacz)
nie dziękuj
e: i tak, 8mg f-zepamu co dwa dni to dobra opcja
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Ciąłem etiego już do małych dawek - dostałem od szafy 16mg flubromazepamu i dziś poszło z ok 8mg ( bo w tej dużej kurwa samarze i się wszystko poprzyklejało się do worka... ) ale zadziałało mega mocno.
Planuję jeszcze te ok. 8mg rozłożyć na 4 i może 2 x 2, co 2-3 dni. Do tego ginkgo biloba, szałwia lekarska, witaminy i na końcu małe dawki ipha, fenylopiracetamu i cdp-choliny, aby te otępienie wyjebać z mózgu, mam nadzieje że to dobry plan, i będę w domu.
Ale jeszcze w razie W chcę dokupić u braci blotery flubromazepamu, testował już ktoś ? @edit zamówiłem, także dam reckę.
Schodziłem z 2,5 letniego ciągu na wszystkim i co prawda było to najgorsza rzecz jaką w życiu przeżyłem, ale myślałem że będzie gorzej.
Tego f-zepamu też nie jedźcie dużo. Tak na prawdę po takim dwumiesięcznym ciągu wystarczy pierw zredukować trochę to co braliśmy, a potem wejść na f-zepam i już co każdą dawkę go redukować. 100mg f-zepamu to za dużo na odstawkę.
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Wczoraj przeżyłem bez etiego - to już coś na pewno, ale od 6 rano bezsenność, poty - wspomogłem się apapem noc x2 to do 11 pospałem.
Od dziś redukuję etiego do zera (te flubro zostawię sobie na później, mało mam ale będę mógł śmiało dokupić) - teraz przed pracą podlałem 0.8mg etiego - zadziałało naprawdę mocno, aż euforycznie. Także może nie będzie źle.
Może uda mi się ogarnąć pregabaline i baclofen.
Czyli jestem na 0.8mg aby przeżyć w pracy, wieczorem już myślę nie dorzucać w ogóle, do piątku jak ktoś myśli ile zredukować ? sobotę i niedziele mam wolną to będę mógł pocisnąć z jajami - może nawet i bez etiego bez benzo w ogóle.
Chyba że ktoś mi rozpisze dobry plan zerowania etiego z dzisiejszej dawki.
Sorry że to temat o flubro, ale już tak się wpisaliśmy. Z góry dzięki.
Pregabalina jest dobra, ale jako wspomaganie się przy redukowaniu dawki. Też bym ją sobie darował. Ja przy pomocy pregaby po prostu zacząłem jeść o wiele mniej benzo, redukowałem flubromazepam do momentu w którym przez jakieś 2 tygodnie brałem po 2mg co 2-3 dni i wtedy odstawiłem już do zera. Wspomagałem się potem już tylko antyhistaminami na sen (apap noc, hydroksyzyna). U mnie redukcja flubro trwała jakieś 3 miechy, ale było to następstwo ponad 2 letniego ostrego ciągu.
Ja bym to zrobił mniej więcej tak: skoro czujesz 0,8mg eti to już wskoczyłbym na 0,5 :) na dzień i na noc. W tym czasie ogarnął sobie 100mg flubromazepamu. Potem ewentualnie spróbować zacząć żyć bez tej dawki na dzień etizolamu. Po przyjściu flubro etizolam wylać do kibla i dalej tak:
Dzień 1 - 4mg
Dzień 2 - 2mg
Dzień 3 - 4mg
Dzień 4 - 2mg
Dzień 5 - 2mg
Dzień 6 - 0
Dzień 7 - 2mg
Dzień 8 - 0
Dzień 9 - 2mg
Dzień 10 - 0 oraz uświadomienie sobie, że jakbyś tego kurwa nie rozpisał to i tak się nie obejdzie bez bólu i najwyższa pora odpokutować.
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
