26 maja 2017london5 pisze: Czy opiofan przedawkował opiaty >?
22 sierpnia 2015SRTN pisze: Koniecznie powinien postać podwieszony wątek "Narkopolia". Najlepiej w dziale 'zdrowie', zaraz pod 'sytuacjami kryzysowymi', albo nawet osobno nad 'substancjami psychoaktywnymi', pierwszy, na samej górze, rzucając się w oczy, ku przestrodze. Temat powinien być zamknięty, aktualizowany przez moderatora. Informować kto, kiedy i jak. Żywi mogliby wyciągnąć z tego wnioski, oraz wirtualnie odwiedzić groby swoich towarzyszy narkomańskiej niedoli.
Ranga martwy to nie taki głupi pomysł, początkowo pomyślałem, że bez sensu bo i tak nie napiszą już niczego nowego, ale ich posty przecież cały czas wiszą i ludzie je czytają. Możliwe że stosują się do ich rad (np. mixów), biorą z kogoś przykład... Dobrze jest wtedy wiedzieć, że dany osobnik pewnego razu się przekręcił.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
24 lipca 2017hipollek pisze: Jestem za a anwet przeciw. Dodalbym jeszcze range "samobojca". :finger:
Co do propozycji, to z tych trzech pytań - kto, kiedy i jak - tylko na jedno można zazwyczaj odpowiedzieć z pewnością, bo i nie każdy ma znajomych którzy obwieszczą dumnie jego śmierć w tym temacie, a i nie zawsze rodzina z łatwością informuje o przyczynie zgonu. "Wypadek", "wypadek", "wypadek"... I trudno się dziwić. A i nawet pierwsze pytanie może wywoływać konsternację; byli wszakże i tacy artyści, co już własną śmierć fejkowali. Ale temu sprzyja również wątek w obecnej postaci, a z dwojga złego - taki podwieszony spis jako zamknięty temat byłby IMHO lepszym rozwiązaniem. Tylko nie nazywać go "Licznik trupa"... #pdk ;-) Wydaje mi się jednak, że za bardzo wszyscy przywykliśmy do luźniejszego, tzn. "bagnistego" prowadzenia wątku przepełnionego życzeniami, domysłami, poszukiwaniami i umoralnianiem, gdy ktoś poczuje się obrażony, najczęściej nie sam omawiany.
Również nie rozumiem i nie praktykuję postawy "o zmarłych mówi się tylko dobrze", zwłaszcza że na forum poświęconym narkomanom należy chyba spodziewać się "zdegenerowanych" postaw i ten, kto ma miękkie serce, musi mieć tu twardą dupę.
Przeraża mnie ta skala zgonów powiązanych z U, jakiś zły batch puszczony na EU? Pomijając to, że cała ta substancja jest "złym batchem", a po banie nadejdą jeszcze gorsze mutacje.
Któryś tam pytał, czy opiofan umarł od przedawkowania opiatów - nie bezpośrednio, ale pośrednio to opiaty przecież doprowadziły go do takiej sytuacji psychicznej. Toksyczna miłość, ale wszystkich ćpających można nazwać w pewnym sensie masochistami.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
Wiem jak to jest sie dowiedzieć , że znajomek nie żyje.
Jeden wyszedł z spidow, śliczna i kochająca go Kobietka mu w tym pomogła. Ogarnął się , znalazł dobrze płatną pracę. Pech chciał , że gdy już praktycznie wyszedł na prostą - zginął pod ziemią podczas ciężkiego zapierdzielu.
Do sedna. Naprawdę nie chcesz widzieć Rodziny , przyjaciół opłakujących chłopaka.
Wiem, macie wyjebane - fajnie jest zapisać "niech zdycha" , ale ja słysząc to od kogoś "fajnie że zszedł" czy wypowiedź tego pokroju.... naprawde przestał bym panować nad soba.
Wiesz, zero jakiegokolwiek szacunku. Róbcie co chceta.
Prowadził niegdyś (zdaje się dokładnie 2 lata temu) sklep "Polish GBL".
Przedawkował Furanyl-fentanyl w dniu 27 czerwca b.r.
[mention]surveilled[/mention] nie wiem, kto ma taką moc, żeby zidentyfikować tego osobnika z nicka z podanych wyżej informacji. Jeśli dasz radę, to dopisz.
R.I.P.
25 lipca 2017pomasujplecki pisze: I bardzo dobrze że się pisze o tej ulce, może to nie jednemu życie uratuje.
A co do porządków raczej to się mija z celem, stworzenie zablokowanego wątku upamiętniającego w jednym poście wszystkie osoby byłoby faktycznie dobrym wyborem.
Amen.
29 czerwca 2017PEA pisze: Bele wydawał się mocno ogarnięty. To pokazuje, że każdy może umrzeć, bez względu na stopień ogarnięcia.
Swoją drogą, jak można brać nieprzebadane RC, gdy są przebadane stare substancje. Kolejna ofiara prohibicji. I braku umiaru.
polacy-to-szczury-doswiadczalne-jesli-c ... 47215.html
Skończ waść moralizować bo już nudny się robisz. Nikt tu nikogo nie obraża tylko pisze jak jest. Jeśli umarł od RC to umarł kretyńsko. Jeśli umarł kretyńsko to zbyt rozumny nie był. Widać zresztą było po postach.
PS: "ofiara prohibicji" xD
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
