RoA sniff/iv
dawkowanie 60mg sniff, iv od 30 do 100 nawet. zwiększenie dawek nie nasila znacząco pozytywnych efektów poza wjazdem, który jest bardzo przyjemny fizycznie - smak substancji w gardle, po kilku sekundach czuć ciepło rozlewające się od czubka głowy w dół. porównywalnie 20% mocy kota z 720 pefki.
wjazd jest MOCNO opóźniony, mimo dużego stężenia roztworu (1.2-2ml, klasyk dla b-k ), jednak w porównaniu do sortu beżowego wchodził szybciej. ok. 20-25 sekund od początku iniekcji.
pierwsze dwa-trzy strzały warte uwagi, później dawkowanie jest zbyt duże żeby było to ekonomiczne.
moja tolerka to jakieś 250 mg 4-CMC.
Z katalogu jednego vendora:
bk-EPDP = N-ethylpentylone
IUPAC: 1-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-(ethylamino)-1-pentanone
CAS: 17763-02-9
bk-EBDP
IUPAC: 1-(1,3-benzodioksol-5-ylo)-2-(etyloamino)pentan-1-on
Efylon to bk EBDP, bk EPDP to już w ogóle inna substancja, jednak nie zgodzę się z Joanną w tym, że efylon jest tylko speedem, ponieważ przynajmniej w moim przypadku wykazuje również działanie lekko euforyczne oraz empatogenne jak opisane jest w artykule. Sprzedawcy często sami mylą nazwy, sprzedając bk-EBDP tak naprawdę sprzedają bk-EPDP bądź bk-EBDB.
BTW: czy eutylon (bk-EBDB) można równie dobrze nazywać bufylonem (n-etylo butylon)?
Pij eter, będziesz wielki
Ephylone, N-Ethylpentylone, βk-Ethyl-K, βk-EBDP
- Formal Name: 1-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-(ethylamino)-1-pentanone, monohydrochloride
- CAS Number: 17763-02-9
- Synonyms: Ephylone
Tu w zasadzie się zgadza, tak jak Bigos rzekł w 1-ym poście.
bk-EPDP
W Googlach w zasadzie brak kart charakterystyk, informacji czy badań.
Nazwa występuje głównie w sklepach - naszych i zagranicznych, zwykle numer CAS jest taki jak dla EBDP. Czasem dają jakiś z dupy, ale IMO mało wiarygodne. SIN w jednym ze sklepów produkt bk-EPDP określił jako bk-EBDP.
Jak dla mnie związek funkcjonuje pod nazwą efylon i bk-EBDP, bk-EPDP to jest inwencja vendorów i teoretycznie jest to to samo.
Pytanie skąd te różnice w działaniu, że jedno bardziej a drugie mniej spiduje? Pewnie kwestia sortu, tak samo jak mamy dobre CMC i chujowe CMC.
Fajnie by było jakby się jeszcze ktoś wypowiedział na ten temat.
Pij eter, będziesz wielki
Po prostu wnioskując po sieci, nie ma takiej substancji jak bk-EPDP. Efylon chodzi jako bk-EBDP i EPDP używają jako nazwy zamiennej.
Co do różnych aktywności - zauważ że każdy sklep ma swoje źródła, jest masa sprzecznych opinii o działaniu klefa. Różne źródła, różne - gorsze lub lepsze syntezy. Inaczej tego nie wyjaśnię.
Zresztą bk-EPDP może być nazwą handlową, nie RCkiem i po prostu dają mieszankę? Chuj go wie. Mam dwie samarki, jedna z bk-EPDP i druga z bk-EBDP, wygląd miały zbliżony ale nie testowałem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zrzut-ekranu-2025-01-15-o-12.17.13.png)
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/diler-rzeszow.jpg)
Rzeszów: policjant zawiódł zaufanie dilera, który proponował mu zioło i zwyczajnie go aresztował
Strzyżowski funkcjonariusz w czasie wolnym od służby ujął 18-letniego dilera, który zaoferował mu marihuanę w zamian za sprawdzenie, czy w pobliżu nie ma policji. Do zdarzenia w Rzeszowie, gdzie policjant przebywał wraz ze swoim krewnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmj22.jpg)
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść
Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?