TALK - Rozmowy [H]

[lolek555]

Mam ogromnego brainfucka, każdego poirytuję swoją osobowością. Niestety, dość często, kończy się plombom, szwom, nierzadko sensowną dyplomacją :D

[Kozka]

U mnie DD zaczęło się po ćpaniu, zioło, później wleciała pixa. Generalnie jakiś miesiąc po pixie się zaczęło, słaba pamięć(która pogarszała się ilekroć o tym myślałem), wszystko takie dziwne i nierealne. Czasami po przebudzeniu patrząc na swoje ręce nie byłem pewien czy są moje. Wyleczyłem się sam, bez leków, bo derealizacja to sposób mózgu na ochronę przed czymś trudnym(wydarzeniem czy emocją). Mi udało się z tym wygrać po prostu to akceptując(samą derealizację przy poznaniu jej przyczyny) i nie myśląc o tym, nie jest to proste i nie jest to efekt z dnia na dzień, ale w tej chwili jest to dla mnie przeszłość. To jest coś co musisz pokonać Ty jako osoba, a nie lekarz, bo ta choroba jest dla nich generalnie dość niezrozumiała. Faszerowanie lekami niczego nie zmieni, nie pomoże. Może to zabrzmi całkiem głupio, ale ja polecam do całego procesu wychodzenia z tego najzwyklejszy w świecie żeńszeń.

[ZlotyChlopak]

Cześć,
Nawet nie wiem gdzie to wrzucić ... :huh:
Mam depresję w stanie "moderowanym" (czyt. nie chcę się zabić co sekundę), anhedonię i TOTALNEGO brain fog'a... Byłem mega zmotywowany i aktywny przez wiele lat. Teraz przez ww. dolegliwości sprzedałem dobrze funkcjonującą firmę (za mniej niż była warta), a teraz rzucam robotę (myślę o wyjeździe). Odciąłem rodzinę i znajomych, zamknąłem się w chacie, zasłoniłem rolety i zaległem na kanapie. Trwa to dwa lata, poza okresami kiedy muszę udawać, że jestem żywy. Depresja w wersji hard trwa 4 lata. Brain fog jakieś pół roku.

Po wielu dniach czytania dalej jestem w kropce. Dobrze, żeby odpowiedziały osoby, którym udało się wyjść z podobnych problemów lub takie, które się "znają" (mają jakieś podstawy naukowe). Niepotrzebne mi elaboraty, tylko konkretne, najlepiej sprawdzone rady/suplementy/preparaty (bez stwierdzeń typu"weź jakiegoś dobrego antagonistę D2"). Te wątki rozwijające się w nieskończoność i polemiki są nie do przejścia dla kogoś kto się w tym nie obraca. Wnioskuję, że muszę się zebrać z podłogi i zacząć porządkować swoje życie (zacząłem coś robić), ale z tym kurewskim brain fogiem i anhedonią to nie lada wyczyn ...
- nie brałem dragów
- ponad 23 lata jestem uzależniony od porn (aktualnie na detoxie) - metoda na ucieczkę w dzieciństwie od ciężkich tematów, rozjebałem kilkunastoletni związek, a organizm w końcu powiedział "stop" dopaminie
- zacząłem dietę (paleo) i odrobinę sport, chcę dodać codzienne spacery
- w weekend idę na kurs TRE
- odnawiam znajomości
- uczęszczam do spychologa
- uczęszczam do psychiatry - jestem na Welbutrinie (300) i Wenlaflaksynie (150). Ponoć mam dwubiegunówkę, choć nie do końca się zgadzam.
- nie mam boreliozy
- wyniki krwi dość dobre. Lekko podwyższone triglicerydy, cholesterol, żelazo, Interleukina 6. Lekko obniżone: ACTH, Lit. W normie: morfologia, D3 i B12 (ale dość nisko), kortyzol, insulina, DHEAS, DHEA.

Zamówiłem suplementy, jednak nie wiem "co z czym" i w jakich dawkach w dodatku łącząc z SSRI:
REVANGE Noopept Rx 100 kaps.
DOCTOR'S BEST High Absorption CoQ10 400mg 60 kaps.
SWANSON NADH30 tab.
OLYMPUS Forslean 60 kaps.
PURE Uridine 60 kaps.
JARROW EPA-DHA Balance 120 kaps.
JARROW Curcumin 95 500mg 120 kaps.
LIFE EXTENSION Two-Per-Day Tablets 120 tab.
NOW FOODS NAC 600mg 250 kaps.

Na razie nie zamierzam brać Noopeptu. Już nie pamiętam po co zamawiałem NAC i Forselan...

Reasumując: najgorszy jest teraz brain fog połączony z anhedonią. Depresja niby ogarnięta, ale nie chciałbym docelowo zejść SSRI. Libido na poziomie gleby, ale nie ma to teraz kluczowego znaczenia. Pytanie co brać z tego co kupiłem lub ew. co dokupić (najlepiej nazwy konkretnych preparatów - cena bez znaczenia).

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc,

[ejdam]

Ja sobie często taki oto koktajl:

-200ml wody lub mleka
-do tego banan,opcjonalnie jabłko
-łyżeczka lub dwie kurkumy
-pół łyżeczki pieprzu
-pół łyżeczki imbiru
-do tego jakieś tłuszcze np.olej kokosowy,dodaje także trochę słonecznika i siemia lnianego.
Wszystko blenduje i po wypiciu umysł lepiej trybi.Fajna opcja jeśli ktoś suplementuje kurkumę i nie wie jak to podać,mi taki koktajl bardzo smakuje.

[Sinnis]

Zaciekawiłeś mnie tym pomysłem na koktajl, planuje robić miks absolutny na brain fogową zamułę i o działaniu antydepresyjnym i ogólnie zdrowotnym.

Więc mamy tak:

Kurkuma
Imbir
Pieprz czarny
Cynamon

Co jeszcze dodać? Może kakao? I jak to będzie smakować, może dodać trochę cukru lub miodu lepiej na poprawę smaku?

[Radioaktywny Pakt]

^ No to może jeszcze jakieś chilli do tego. Byle ostre. Na odmułę jak znalazł ;) A zamiast cukru polecam miodek.

[Sinnis]

Ok, zmiksowałem, tyle że zamiast mleka dałem jogurt naturalny. Całkiem znośne w smaku, ale wciąż trzeba wypić duszkiem bo trochę pieprz dusi, i odbija się kurkumą

Ale to działa, naprawdę, delikatnie, ale czuję że umysł robi się ostrzejszy.

[Helping]

Może znacie jakiś suplement który zawiera takie składniki : Kurkuma Imbir Pieprz Cynamon ? Fajna mieszanka na bran foga

[blackgoku]

@up
Nie taniej samemu zrobić, niż kupować jakieś niewiadomego powodzenia badziewie?

[Lotnik69]

Nie mogę się na niczym skupić, totalnie. Żeby wszystko ogarniać robię notatki i nawet wiedząc co tam jest to zastanawiam się jakiś czas albo wracam zaraz. Przypuszczam że to przez pregabaline która już odstawiam, dawne ciągi na benzo i że skończyła mi się cdp -cholina i dalej biorę piracetam czekając aż ta przyjdzie, polecacie jakieś substancje albo ćwiczenia? Mam już kurwa dosyć tego, muszę się ogarnąć jakoś