TALK - Rozmowy [H]

[a.]

Jakieś dziesięć lat wstecz, na liście 'uzywki'. Dalej potoczyło się jak zwykle.
O ile dobrze pamiętam. Za swą pamięć nie ręczę, nigdy.

[borrasca]

Też będzie koło dychy. Siedziałem u kumpla w chacie i grzebałem w necie. Szukałem czegoś o grzybach, pieczarkach rzecz jasna. Przy okazji znalazłem słynny już dziś przepis "młot na czarownice". Do dziś nie spróbowałem, nigdy nie miałem wszystkich składników naraz. Kiedyś, może. Jakiś link kliknąłem a tam coś o Stanie Tymińskim. Można to w necie jeszcze znaleźć. Czytam i trafiam na obrazek, pod spodem napisane, że to wizje wywołane przez ayahuasca. Ciekawy. W ogóle cały artykuł był wciągający. Zapadło w pamięć, ayahuasca. Potem była przerwa. Potem znów trafiłem i dziś już chyba całkiem w lianę jestem zaplątany. :-)

[a.]

O tym Stanie Tymińskim? Człowieku z czarną teczką? Hehe

Słyszałem, że pił Yage. Jednak nie byłem pewien, a nigdy nie miałem ochoty szukać, nie interesował mnie.

Gdyby ktoś nie pamiętał, ten pan kandydował na prezydenta Polski w pierwszych wyborach.
Nawet nieźle sobie radził.

[borrasca]

Dokładnie, tym samym. Też mi się gdzieś obiło, że pił.

W tamtym artykule bodajże były takie domysły, jakoby słynna czarna teczka zawierała pocięte fragmenty liany. Dla uzdrowienia społeczeństwa po wygranych wyborach. Cóż, chyba już się nie dowiemy. ;-)

[GrupaOlewającaWładzę]

ja pierwszy raz przeczytałem o niej w jakimś zinie 7 lat temu (nie pamietam nazwy gazetki , ale było w niej troche o psychodelikach , troche o rozwoju świadomości ) ,pisali o kościele w brazyli , w którym jako sakrament pije sie wywar z liany - ogólnie bardzo sympatycznie opisywano tą rośline .

u mnie podobnie, tyle, że troszku później. http://tawerna.rpg.pl/dane/trpg/tawerna ... /dmg_3.htm
w ogóle moja przemiana światopoglądu, słowo przebudzenie będzie tu chyba właściwsze, odnośnie narkotyków zaczęło się od tego artu: http://tawerna.rpg.pl/dane/trpg/tawerna ... kgf_11.htm

[maya]

pamiętam Tymińskiego - i jego kumpla , którego namówił na sesje , nawet śmiesznie było napisane o jego doznaniach .... Tymiński oficjalnie mówił o tym i specjalnie się z tym nie krył . pamiętam też , że jego przeciwnicy w kampani mówili , że Tymiński czasami sprawiał wrażenie nieobecnego i mamrotał coś pod nosem , jakby rozmawiał z duchami .
a ta gazetka z której dowiedziałem się o yage to była taka na ksero robiona ( undergrandowo ) i jak na spokojnie przypomniałem sobie kiedy ją czytałem pierwszy raz to wyszło trochę dalej niż 7 lat - ale ten czas leci :-)

[borrasca]

Musiał to być dla jego przeciwników nie lada szok. Stan mamrocze coś pod nosem. Czary może jakieś. Gdzie woda święcona i krzyżyk, ło matko z córką, a kysz!

[Kurwik]

A ja mam pytanko owe: Czy na pierwszy raz z Yage 20 gram mimosy i 10 gram ruty nie będzie za dużo?

[Adam Selene]

Niech się wypowie jakiś specjalista, ale to chyba by był wywar na dwie, trzy osoby. Na www.ayahuasca.com radzą zaczynać od 5 gram.

[borrasca]

Jeśli materiał jest dobrej jakości to 20 gram mimosy, zwłaszcza na pierwszy raz, to może być trochę za dużo. Co do ruty to w zupełności wystarczą 3, 4 gramy aby zrobiła, co ma zrobić. Moje zdanie, poczekaj na to, co inni napiszą.

Racja, tam sugerują mniejsze dawki, dla początkujących poniżej 10-u gram mimosy. Zakładam, że mają na myśli materiał świeży o dużym potencjale. To by się zgadzało. Lepiej żeby efekty były mizerne niż żeby przerosły. Już gdzieś pisałem, było w necie, dmt Cię nie zabije ale zatrzymanie akcji serca spowodowane koszmarnymi wizjami... trzeba brać pod uwagę taką opcję przyjmując większe ilości i nie znając potencjału. W tym wypadku badtrip może być wyjątkowo bad.