08 maja 2017eliot pisze: No dokładnie, ravez dobrze napisał, że nie chce już B-K po spróbowaniu piko bo te wszystkie 4,3 cmc i hexy to są beznadziejne stimy w porównaniu z piko. Znowu nie mogę się zgodzić absolutnie z opinia shrank23 który kilka postów wstecz pisze że niby po mecie już nie można żyć normalnie i cieszyć się życiem, że się nie można już realizować się zawodowo bo już nic tak nie cieszy jak dawniej. Ja się z tym nie zgadzam całkowicie. Można prowadzić poukładane życie, mieć pracę, dziewczynę, cieszyć się słońcem biorąc raz na jakiś czas piko na większy wypad czy imprezę. Nie wiem, nie oceniam jak to jest u ciebie, ja piszę z swojej perspektywy i ja mogę. Ja się cieszę że sobie raz na jakiś czas wezmę piko i czekam na ten moment, to taka mała nagroda za normalne życie. Tylko może to kwestia indywidualna i innego podejścia do sprawy i nastawienia, nie wiem? Nie podejścia, że ćpanie ponad życie i na pierwszym planie, tylko podejście ćpanie jako dodatek do udanego życia, raz na jakiś czas. Wtedy to może mieć sens i nie musi naprawdę niczego zaburzać. To że mało kto tak umie i ma takie podejście to już inna sprawa, ale niektórzy tak potrafią.
P.S No wiadomo że już masz inne podejście do życia po uczuciach i stanach doświadczonych na różnych narkotykach, to jest normalne i oczywiste. Dziwne jak by było inaczej. Chodzi tylko o to żeby nie dać przysłonić sobie wszystkiego metą (innymi dragami) i traktować ją jako wisienkę na torcie do normalnego życia, a nie jako cel sam w sobie.
W kazym razie powodzenia z piko jako "nagroda za normalne zycie"
Trzeba czasu na regeneracje jak to z chemia bywa trzeba nauczyc sie roztropnie uzywac.
Dzień po imprezie na piko musiałem przeleżeć w łóżku. Następnego dnia nadal było kiepsko, ale poszedłem na spacer - czułem, że jestem blady, a ruch powodował zalanie ciała potem.
Cały tydzień byłem zjebany emocjonalnie - brak satysfakcji z czegokolwiek, brak większych uczuć.
Dopiero po 2 tyg. wróciłem chyba do normy.
A inni ludzie piszą, że drugiego dnia są jak nowonarodzeni :o
Może to dlatego, że jestem trochę mniej zryty dragami od was? Przygodę z dragami zacząłem ze 2 lata temu, ale nigdy nie byłem w ciągu (max 1 dzień w tygodniu), nigdy nie byłem w nic wjebany. Zamiast stimów jem raczej psychodeliki.
Twój organizm już się przyzwyczaił do wahań. Dla mojego za każdym razem jest to szok.
a takze o ilosc i jakosc ,z reguly jak ktos sledzi wydarzenia kryminalne to wie ,ze roznie wynosi jakosc metamfetaminy.
Ale jak sam sprawdzisz na wlasne oczy to wiesz co jest, jestem tez zawpowadzenie rozwiazan Nowej Zelandi u nas ,partia ludzi mlodych calkowicie innych od obecnego sejmu moglaby wejsc do wladzy i zmienic ustawe i juz .
P.S Żadna młoda partia która nigdy i tak nie powstanie, nie mogłaby za żadne skarby mówić o narkotykach zrozum to. Musiała by pierdolić te same rzeczy co ci starzy, może inaczej ubrane w słowa, ale w tym samym stylu mniej więcej żeby zdobyć poparcie. Jak byś chciał to zrobić tak jak myślisz to byś poparcia nie zdobył żadnego. ;)
Tak moze i po czesci prawda z ta kontrola narkotykow w sensie ktos mowi kontroluje Metamfetamine a pozniej jest w nalogu,ale sa rozsadni ludzi redukujacy szkody powstale z przyjmowania jej i to nie tak ,ze maja 18 lat a sa starsi maja nawet po 50 -tce takze od dawna biora ale z odstepami czasowymi i nie codziennie,wiadomo ,ze metafetamina w dawkach 20mg-30mg dziala korzystnie z reguly ale nie na wszystkich to wiem.
redukcja szkod ,doswiadczenie i rozsadek wplywaja na szkody wywolywane przez nia zreszta w duzych dawkach fakt niszczy osrodek odpowiedzialny za uczucia spoleczne i krytyczm wlasnej osoby czyli plat czolowy mogac wywolac zespol czolowy ale kto z reguly tak ma maniacy tej substancji a nie sporadyczni uzytkownicy zreszta nie namawiam ale w mediach bedzie propaganda kasa z lapania gramowcow niech pojdzie gdzie indziej .
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a1c64f15-27fe-4a1d-ae84-6e83fd8d4e6c/gorzkie-tabletki.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250825%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250825T103102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=163dcc4404983c9e55e8dfdaf6ae5b24449cfff1e5c539a86bdb676a53541495)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.