Jak sytuacja?
Jak wygląda to co pływa na powierzchni? sporo tego jest?
Gdy będziesz przelewał, przepuść wszystko prze filter.
Teraz to wygląda tak że roztwór od góry jest zielony jak był, a na samym dole pływa zawiesina i jest to prawdopodobnie węglan sodu i może kwas fumarowy.
To co powinno być białe jak na obrazku spadło na dół słoiczka, jakby coś nie przereagowało i nie wydaje mi się że dodając znowu FASA coś się zmieniło.
Gdyż gdy to robiłem to na chwilę robiło się białe a potem opadało zamiast białe pozostać.
Natomiast na górze słoiczka coś się utworzyło, jakiś osad, jest tego mało ale coś tam jest.
Edit - Na powierzchni nic nie pływa a to na dnie to pewnie jest węglan sodu, raczej na pewno nie bufotenina.
Tobie chodzi żeby ten osad co jest na dnie, żeby go właśnie zabrać do dalszej części extrakcji?
Resztę roztworu przepuść przez filter do innego naczynia i zacznij od początku dodawać fasa.
Gdy tylko się zabarwi, przestań.
Nie marwt się, nie ty pierwszy masz z tym problemy ;)
Ps; a na maila możesz podesłać te zdjęcia??
Na górze nic nie pływa. Wszystko pływa na dole. Za to na ściankach u góry coś się przykleiło.
Ale z przeniesieniem tego może być ciężko bo tego jest bardzo malutko.
EDIT - OK Przelewam i filtruje za razem do większego naczynia
Przelej wszystko do innego pojemnika, a to co zostało na słoiku zostaw jak jest... będzie trzeba to przepłukać wodą jeśli to bufo, ale najpierw postaraj się zweryfikować wizualnie..
PS: A może to kuźwa ma być otwarte?
Chociaż na zdjęciu było zakręcone...
To co jest na ściankach małego słoiczka to jakiś bliżej nie okreslony osad, na pewno nie kryształ.
Chodzi o to co jest przyklejone.
W sumie to teraz tez mam kocioł w bani z nakrętką, ale chyba raczej nie ma różnicy. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeśli byłoby takie istotne, to ktoś o tym by napisał.
Jak wziąść ten osad ze ścianki żeby nie pomieszać go z osadem co został na dole?
Trudno jest mi cokolwiek powiedzieć, bo nie widzę tego wszystkiego, ale myślę, że jedyne co pozostało to przefiltrowanie tego całego acetonu, łącznie z osadem z dna. Pozniej będziemy się martwić o to jak te drobiki ze ściany odzyskać. Podejrzewam ,że mocno się trzymają ( jeśli to jest to )
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.