UltraViolence pisze:Co do PRL-u się nie wypowiem, ale znalazłem już kiedyś w necie prace pt. Narkomania w Polsce jako problem społeczny
w perspektywie konstrukcjonistycznej
Część czwarta: pierwsza połowa lat 80.
link: http://www.ipin.edu.pl/ain/aktualne/3/t19n3_4.pdf
Inne części też są, wystarczy pogooglowac.
tym samym kieruje sie z prośba, jest ktos w stanie opowiedziec cos o dragach na slasku w latach 80 ?
kompot, dormy - czy duzo cpunow bylo.
pokolenie Ł.K. pisze:No, chociaż u mnie akurat po 25. No i było rozróżnienie - kupowało się albo gram skuna (czyli tego co jest w obiegu teraz) za 30, albo gram natury (która to natura była zielskiem z outdooru, często bardzo dobrym) po 15 za gram lub 25 za w/w szufladę :-)Parathormon pisze:Zioło po 20pln sprzedawane w pudełkach od zapałek było kiedyś :D.
Z zioła pamiętam 2 charakterystyczne odmiany : oranż i fiolet, te zawsze po 30. Na jesień "naturka" po 15-20zł objętościowo paczka po petach. Przed 2000 doszło White Widow i każdy to chciał jarać, pamiętam że nawet cena urosła do 35zł/sztukers za WW.
Z dziabongów pamiętam : żydy(gwiazda dawida), gwiazdki, jedynki ( cyfra 1 ), mitsubishi i wisienki.
16 lutego 2017Bijej pisze: Pamiętam czasy szufladek jak przez mgłę.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e9f69173-bf52-422a-be0a-39a9210229b3/Valentynka.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250811%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250811T232102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=1fd17628f3f301eec982ab7716d68878cbaf6c72fe5b10e561588d3791b0f7d1)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.