Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 4 z 5
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Szampan wywołuje głupawę, takie specyficzne rozkojarzenie. W większych ilościach potrafi "pokazać klasę". Pewnie to wszystko przez te bąbelki.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 472 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: P-paranoi »
Właśnie leczę jednym ochotę deiksem.
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 223 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: neta »
wina musujące półsłodkie jak najbardziej,białe jak i czerwone :-)
ruskie badziewia są obrzydliwe poprostu
aa i winka lekko musujące półsłodkie są też smaczne szczególnie czerwone z lekko cierpkim posmakiem mmmm
Uwaga! Użytkownik neta nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 176 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: ironia »
Wypiję, ale nie przepadam... Brrr... Mierzi mnie trochę ten smak.
Uwaga! Użytkownik ironia nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1199 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: prawie_martwy »
Szampanem mozna naprawde o wiele szybciej sie upic ;P potwierdzone naukowo.
  • 284 / / 0
Nieprzeczytany post autor: vtka »
Uwielbiam szampana :-D a gwoli ścisłości to nie szampana tylko wino musujące, podróbka Szampańskoje Igristoje za 5.50 zł %-D 2 takie szampany i totalne zakręcenie w bani, w ogóle inny typ najebania niż po wódce :-) bynajmniej na mnie to tak działa, może to rzeczywiście przez te bąbelki ;-)
Uwaga! Użytkownik vtka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1067 / 205 / 0
Nieprzeczytany post autor: czajnikof »
Opić się tym idzie ale na drugi dzień...no właśnie. W sumie takiego "szampana" można sobie zrobić samemu kupując tanie wino i wodę gazowaną lub cole wlewając do kubana pół/pół albo jak tam kto woli.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 612 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bill »
prawie_martwy pisze:
Szampanem mozna naprawde o wiele szybciej sie upic ;P potwierdzone naukowo.
Ale też działa wiele krócej (ale za to bardziej euforycznie)
Uwaga! Użytkownik Bill nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
Ale mix szampan ruski+wódka (typu starogardzka) trzyma w swoich objęciach dłuuugo... i mocno :-D
Uwaga! Użytkownik wyjadacz_agrestu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2876 / 99 / 0
Nieprzeczytany post autor: Syn Bozy »
Szampan jest dobry, jako ekonomiczna dojebka po kilku piwach. Dobrze się sprawdza tez po pasterce %-D
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 4 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.