Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 214 • Strona 4 z 22
  • 56 / / 0
Nieprzeczytany post autor: hounsi »
25L MASZ PASIEKIE CZY CO
Uwaga! Użytkownik hounsi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Psy-Blue »
Nie, ale bardzo lubię miodzik %-D

Poza tym będzie to czwórniak + sok gruszkowy, więc aż tak drogo nie wyjdzie :D
Nie ma ludzi, nie ma trendów, telefonów, sukcesów ani błędów...

Spraw nie ma więc nie ma pędu...
Tylko ja i dymu pięć kłębów.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
wina eksperymentalnego kokosowo-rodzynkowego
Ciekawe, ciekawe. Hmm...
A wiecie, ja mam pomysł na winko z ananasów!
I'm broken.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
@ Psy - Blue
Pisz jak tam z tym winkiem kokosowym.
Co i jak z nastawem? I jak tam postępy fermentacyjne?
I'm broken.
  • 50 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Psy-Blue »
Na razie całkiem ładnie pracuje, martwi mnie tylko ten tłuszcz zawarty w kokosie który wyłazi z kokosa i robi na wierzchu nieprzyjemna dla oka skorupę...

za jakieś cztery tygodnie mam zamiar wywalić cały ten syf (wiórki kokosowe, rodzynki i ta skorupę), zlać winko znad osadu i dodać trochę syropu cukrowego.

A w zapachu troszeczkę (tak ciut ciut) przypomina malibu, wiec się chyba dobrze zapowiada ;]

korkorio pisze:
A wiecie, ja mam pomysł na winko z ananasów!
To nastawiaj ]
Nie ma ludzi, nie ma trendów, telefonów, sukcesów ani błędów...

Spraw nie ma więc nie ma pędu...
Tylko ja i dymu pięć kłębów.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Btw też mi sie marzy nastawić winko ziolowe
Ciekawy patent.
Ja natomiast robię naleweczkę ziołową.
A myślałem kiedyś jak by można było fermentować zioło. Wino. Tylko chuj wie jak będzie się zachowywało THC? W alko się rozpuszcza, ale wino z zioła??? Oczywiście nie z samego.
Może wspólnie coś opracujemy?
I'm broken.
  • 56 / / 0
Nieprzeczytany post autor: hounsi »
Robiłem już nalewkę na 10g + z 20g liści smak taki sobie efektów pożądanych mało bądź brak. Wino w 3 L baniaczku konopny ciociosan bardzo smaczny, ale efekty podobne jak przy nalewce. Raczej nie polecam. Chyba, że więcej tego staffu się sypnie do nastawu.
Uwaga! Użytkownik hounsi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
A teraz planuje na jesień powtórkę pysznego gruszniaka miodowego, jakieś 25L
Napisz co i jak z tym gruszniakiem. Sam bym takiego postawił.
Jeszcze nigdy nie próbowałem robić miodku, ale próbowałem kosztować no i miodzio ;]
Jaki miód najlepiej się skomponuje smakowo z gruszkami?
I'm broken.
  • 137 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: iwil »
Rodzynkowe jest wporzo. Jak trafimy na dobre rodzynki to przebijemy każde przeciętne (bo nie mowie tu o winach za 100zl i wyzej np) winko. Jak surowiec dobry i procedura wporządku to wino rodzynkowe jest naprawe przednie. Dzika róża jest w moim rankingu jeszcze wyżej ale trzeba z nią dłużej czekać, uważam że 2 lata to optymalny okres dojrzewania tegoż. Z takich łatwych i lekkich to hibiskus - pic mozna w sumie zaraz po sklarowaniu bo ma to do siebie ze niemal nie zmienia smaku w procesie lezakowania.
Wybaczcie pomieszanie polskich fontow z ich brakiem, pisalem tego posta na 5 razy bo ciagle cos mnie odciagalo od kompa ;p
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
A ja mam do dyspozycji midzio gryczany, rzepakowy oraz leśny.
Który z nich okaże się najlepszy do gruszniaka?
Kto to wie?
I'm broken.
ODPOWIEDZ
Posty: 214 • Strona 4 z 22
Newsy
[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.