TALK - Rozmowy [H]

[Quepasa]

Przeczytałem i jestem pełen podziwu. Od zera do bohatera w tak krótkm czasie... jednak jestem silniejszy, niż sądziłem.

[Wawoj]

Przeczytalam i jestem pelna podziwu, ze na swiecie jest tyle pierdolnietych kobiet. Z taka aparycja i szowinistycznym podejsciem powinienes byc drukowany na monarowych ulotkach. Choc w pewnym sensie to pozyteczne, cos w rodzaju selekcji naturalnej samic z predyspozycjami do kurestwa.

Ja tam wole "od heroiny do kodeiny, coz, najlepsza byloby w ogole zrezygnowac z opio.

[Meey]

Czyta się genialnie! Sam zaczynam przygodę z kodeina. Na początku w ogóle mi się nie podobało lecz za każdym kolejnym razem było coraz lepiej. Zaczyna mnie to trochę przerazac, zwłaszcza po przeczytaniu Twojego wyznania... Warszawski żyjesz jeszcze ?

[jsc]

Mi się najbardziej podoba ten fragment:

30.05.2008, 21:54

Ja właśnie robie przerwe po 4-miesięcznym ciągu. Dziś cały dzień na czysto. Nie jest jeszcze tak źle.. tylko

tak mi kurewsko zimno, że chyba zaraz zamarzne :/

30.05.2008, 22:00

To jest piękne jak wszystkie bóle (te fizyczne jak i psychiczne) znikają w 15 min. po zarzyciu kody..

[veryh4ppy]

niestety o opiatach się nie da zapomnieć.. kto raz spróbuje i się spodoba, zawsze będzie wracał.. nieważne ile strat poniesie..

[latajacypisuar]

.

Pamiętam z czasów dzieciaka jak z rodzicami jeździliśmy na wioskę, do dziadków od strony matki. Wraz z kuzynostwem wpadaliśmy tam często na genialne zabawy. Jedną z nich było wrzucanie na posesje sąsiadów zbuków, po czym następował odwrót i dzida do domu. Dla Twojej niewiedzy zbuk to nic innego jak zgniłe jajko, przy którego rozbiciu uwalnia się niesamowity smród za sprawą siarkowodoru powstającego w nim dzięki rozwijającym się w środku skorupki bakteriom.
Dlaczego o tym wspominam?
Czytając Twoje wypociny z pierwszego posta nie dostrzegam nic innego niż wjebanego chłopaka, który po prostu się zgubił. Wydaję mi się, że znaczna większość to przechodziła, a może i przechodzi... takie zasady gry.
Co mnie poruszyło to to, że Ty najzwyczajniej szczycisz się niszczeniem cudzego życia, stąd moje porównanie Ciebie do zbuka. Cuchnący odór wydobywający się z Ciebie, przyprawia mnie o wymioty.
Zdaję sobie sprawę, że jarzeniówka w Twojej głowie ledwo co mruga i możesz mieć to gdzieś, ale wbicie chuja w Twój pusty łeb po prostu spuszcza ze mnie ciśnienie, wywołane przez Twoje późniejsze zachowania opisane w tym wątku.



Grzesiek, jeżeli to widzisz... po chuj mi kazałeś czytać tego głąba? :D

[Warszawski Cpun]

Przestań pić wodę z pisuarów a ogarniesz ziom

[topson]

@up proszę- legenda.
na moje kodeiniarze to słabi ludzie bez pomyślunku
trują się sulfoczymśtam (stawiam to na równi z trutk@ na szczury)
dla fazy która jest KURWA CIEŃKA.

W korei północnej pewnie to ćpają.
już lepiej trama przyjebać nawet majkę mniej szkodliwe lol

opiatów nie biere ale swoje wiem, ćpuny

[BezSmaku]

Faza po kodzie nie jest mocna, fakt. Osobiście zażywam właśnie dla tej lajtowej fazy... A serio to jak kończy mi się tramadol.

Mocniejsze opio za bardzo zamulają, może nie brałem odpowiedniej dawki. Nie próbowałem heroiny i PST, nie mam do tego zajawki. Jak dla mnie to przesada brać coś takiego. Tak jak choćby crack i różnego rodzaju stymulanty w prochu, krysztale czy innym gównie. :kotz:

[SandS]

Hej, Warszawski, jak życie Ci aktualnie płynie? :D