TALK - Rozmowy [H]

[ledzeppelin2]

MDAI wg badań, jest mniej szkodliwe, neurotoksyczne od MDMA gdyż nie wyzwala dopaminy. To jest bardzo duży atut. Substancja wcale nei tak nowa, zsyntezowano kupe lat temu.
Zanim wzialem MDMA i jakikolwiek sero to pierwsze bylo MDAI. w dawce 150 mg naprawde skopalo mi dupe i porownalbym ja wtedy do sredniej dawki MDMA. Ale taki urok pierwszej bani na empatogenie.
Raz robiłem z nim RC flipa mieszajac z ALD-52, ale nie przebij alda mimo srogiej dawki 200 mg . i nic nie dodał od siebie, nic nie poczułem. Jest to subtelna substancja dosyć. . Alda zjadlem jeden karton , ale to dosc mocna rzecz i nie miałem na sajko wtedy ŻADNEJ tolerki.
MDAI z chujowej syntezy to chujowe MDAI. Nawet to od g to nie było to. Złoty kryształ to było to. miał to jeden sklep. Teraz marsjanski pył. Nie jest taki zły ale jak nie żarleś ketonów to ok 140 mg a jak żarłeś to zwieksz dawke.. Substancja bardzo kanapowa. Mi się idealnie komponuje z GBL , albo pod KODEINE - zadne balety.
Ktoś na bluelight zrobił temat, jak z MDAI zrobić fazę na kształt MDMA. znalazł się tam stymulant 3 fph , 4 aco-DET i MDAI. Wszystko w odpowiednich dawkach.
Nie wrzucaj do tego stymulanta, bo szkoda neuronów, a i tak nei uzyskasz tego co po MDMA

Co do miksu nie doradze, ja bym natomiast wolał to testować znacznie z lizergamidem który ma dłuzszy czas trwania. Nie mentalne AL-LAD + MDAI .
Nie wypowiem sie na temat 5 tryptamin, znam tylko z opowiesci ze kurewski bodyload . MDAI dla żołądka też nei ejst przyjemne. to przelewanie.

5-EAPB próbowałeś solo?? Moze miks MDAI i 5EAPB w oczywiscie pomniejszonych dawkach i ta trypta. Moglbys napisac opinie o tym zwiazku 5-EAPB czy warta uwagi. Porownac ja jakosc do MDAI.??

[PowerOfFlower]

@up próbowałęm i to nie przypomina zbytnio MDAI, bardziej 5-MAPB. Wiadomo serotonina, ale jednak jest inaczej. Generalnie empatia na wysokim poziomie, euforia na średnio-wysokim, lekkie podbicie kolorów, muzyka wchodzi zajebiście i czuć zmułke (oral), ale nie taką jak po MDAI. Mi się podoba (lubie taki profil). 5MAPB mnie nie zachwyciło, ale miałem też kilka dobrych faz po nim :cheesy: . Tylko jeśli zamawiać z hiszpani to drogo wychodzi jak za taką substancję. Dodam, że dzień wcześniej zażyłem 100mg 5htp.

Dzięki za odpowiedzi, ale z tych wszystkich substancji znam tylko 5-meo-mipt, a nie chcę miksować z czymś czego nie znam. Mam lekką traumę po mega bad tripie życia, a 5-meo-mipt był ostatnim psychodelikiem jaki brałem przed pożegnaniem i było spoko. Badtripogenność wyczuwalna, ale w 100% kontrolowana. O 4-ho-mipcie słyszałem, że to petarda dlatego nie chcę. Najbardziej leżałby homet, no ale ziomek ma dla siebie jakąś małą dawkę tylko.


Teraz zastanawiam się właśnie czy nie użyć 5-EAPB zamiast MDAI, albo właśnie miksu (tylko w sumie po co :-D ) MDAI jest takie jakby "czystsze", ale ten zmuł jest niesamowity - 5 kaw i nic. Ziomek może skusi się na 4-HO-MiPT - powiem mu żeby przeczytał te posty :cheesy: . On ma jeszcze 4-HO-MET w jakiejś małej dawce dla siebie więc może uderzy w to. Tak jak mówiłem mam uraz do psychodelików, a flip był jednym z moich wymarzonych miksów i chciałbym go jednak spróbować, tylko żeby empatogen był głównym rdzeniem. 5-meo-mipt ma też właściwości stymulujące co jakoś zgrało mi się z właściwościami nasennymi MDAI. A guarana podczas takiego miksu by pomogła?
Pozdro

[hydroksy]

5-meo-mipt był ostatnim psychodelikiem jaki brałem przed pożegnaniem i było spoko. Badtripogenność wyczuwalna, ale w 100% kontrolowana. O 4-ho-mipcie słyszałem, że to petarda dlatego nie chcę.

Bierz 4-HO-MIPTa i nie marudź, ja po nim tańczyłem bez problemu, w dawkach <10mg euforia i stymulacja przewyższa sajko efekty mentalne. Polecam preloading z sulbutiaminy i inozytolu żeby upregulować receptory dopaminowe,

Teraz zastanawiam się właśnie czy nie użyć 5-EAPB zamiast MDAI, albo właśnie miksu (tylko w sumie po co :-D ) MDAI jest takie jakby "czystsze", ale ten zmuł jest niesamowity - 5 kaw i nic.

Potrzebujesz czegoś co podkręca dopaminę. Ja bym tu polecił małą dawkę difenidyny (<20mg). Jest DRI, i wzmocni wszystkie pozostałe substancje bo jest antagonistą NMDA.

[PowerOfFlower]

O tym 4-ho-mipcie poczytam i przemyślę jeszcze, ale po co difendina? Kolejna substancja, z którą nie miałem styczności + nie widzi mi się wrzucać do tego jeszcze dysocjant. I tak w sumie żaden sklep, w których się zaopatruje tego nie ma. W klasycznych flipach chyba nie ma rzeczy działających na dopaminę (czy się mylę i MDMA, albo LSD/grzyby jakoś na nią wpływają? Generalnie moim planem było i jest : mała dawka psychodelika i średnio-dużo empatogena. Nie zamierzan dorzucać nic więcej (ewentualnie piwo po peaku).

[serotoninowy]

MDMA dziala w jakims niewielkim stopniu na dopamine.

[hydroksy]

W klasycznych flipach chyba nie ma rzeczy działających na dopaminę (czy się mylę i MDMA, albo LSD/grzyby jakoś na nią wpływają? Generalnie moim planem było i jest : mała dawka psychodelika i średnio-dużo empatogena

Tak, MDMA i LSD wpływają na dopaminę.
I poleciłem Ci podbicie jej dlatego że przeszkadza Ci leń po MDAI, a pomyślałem o difenidynie bo znikomo działa na NE więc nie powoduje nieprzyjemnej "fizycznej" stymulacji (która jeszcze mniej przyjemnie łączy się z tryptaminowym bodyloadem).

[PowerOfFlower]

No OK, ale niezabardzo mam gdzie pochwytać difendine na ten moment (może do czasu planowanego flipa się pojawi). 5EAPB nie wywołuje aż takiego lenia zwłaszcza podane per sniff więc może to byłaby lepsza opcja. Właśnie przez tego lenia myślałem o 5-meo-mipcie, bo on stymuluje (+ofc mam z nim doświadczenie). A powiedzcie co myślicie o dorzucenia 15mg 4f-MPH miało by to jakiś sens ? Albo ewentualnie guarane

[hydroksy]

A nie masz po tryptaminach wazokonstrykcji? Bo stim w takich sytuacjach pogarsza sprawę.

[PowerOfFlower]

Szczerze nie pamiętam ostatnią tryptaminę brałem 2 lata temu. po NBOMach miałem na 100%.

[PowerOfFlower]

No i pierwszy flip za mną. Z braku MDAI poszło 5EAPB od polskiego vendora.
7mg. 5-meo-mipt, który leży ponad rok (nie mam pojęcia jaki miał kolor wcześniej, ale teraz był zółtawy) + 100mg 5-EAPB w jednej bombce. Generalnie poza kilkoma typowymi psychodelicznymi efektami, których nie lubię doświadczenie jak najbardziej spoko. Było dużo bardziej psychodelicznie niż euforycznie/empatycznie. Co mnie zdziwiło to to ,że wizuale w większości były statyczne. Kolory bardzo podkręcone, jakieś lekkie wyginanie się itp, ale jednak w większości mało co się ruszało. Zdecydowanie wolałem słuchać szumu lasu niż muzyki, która wiercała mi się zbyt głeboko do głowy, a ja nie lubię gdy tak jest. Podczas chodzenia czułem zdecydowanie podniesioną temperaturę ciała, ale wystarczyło chwilę ochłonąć i było OK. Były momenty, w których serce biło mi szybciej, ale to raczej normalne + nic strasznego. Spodziewałem się większego wjazdu na ciało i euforii. Wystąpiła też dosyć mocna stymulacja, która objawiała się tym, że gdy zacząłem coś mówić trudno mi było przestać. Generalnie euforię typową dla em[atogenóœ odczuwałem pod koniec peaku i raczej nie trwało to zbyt długo. Myślę, że wziąłem trochę za mało piątki zwłaszcza, że na 100% występowałą u mnie tolerka.
X i Y, którzy byli ze mną też twierdzili, że im się podobało, lecz jakiś dokładniejszych opisów nie pamiętam.
X (duże doświadczenie z euforykami/empatogenami/stimami i średnie z psajko) - 15mg 4-HO-MiPT + 100mg 5-EAPB.
Y (bardzo małe z euforykami/empatogenami i większe z psajko) - 8 mg 4-HO-MET + jak się nie mylę 50 mg 5EAPB z tym, że jego wszystko klepie dużo mocniej niż nas.

Generalnie jeśli miałbym powtarzać to na podobnej mocy psychodelika + więcej empatogenu, a najlepiej jakiś lepszy :-D .