Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
  • 1121 / 153 / 0
Najlepsze wyjście to przestać pić. Na alkoholu i tych "jazdach" nie zbudujesz niczego dobrego.
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 438 / 14 / 0
No niestety ale też dochodzę do takich wniosków. Alkoholową szajbę odziedziczyłem chyba po ojcu. Też nie pił nałogowo ale największe szopki odwalał po alkoholu... Odbijała mu szajba tak samo jak mi teraz.

Widzę, że nie jestem w tym osamotniony. Zazdroszczę jedynie komuś gdy upija się na spokojnie i nie robi żadnej burdy...
  • 3854 / 315 / 0
Mi nie odwala. Powiedziałbym nawet, że jestem bardziej spokojny, niż na trzeźwo. Byłby ze mnie świetny mediator. Na piździe, to bym pogodził Palestynę z państwem leżącym na terenie Palestyny.
Oczywiście, zdarzyło mi się kiedyś rzucić śmietnikiem, wybić szybę, czy coś kopnąć, ale to przypadki w granicach błędu statystycznego.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 562 / 29 / 0
alkohol podobnie jak benzodiazepiny ma to do siebie że pojawiają się po nim zamiary/czyny które nie mają żadnego sensownego uzasadnienia -"chcę mu najebać ot tak bo tak". Po innych zabawkach (np. stymulantach/psychodelikach) byłoby raczej : "chcę mu najebać bo mnie wkurwia", "chcę mu najebać bo mnie okradł".
Ja co prawda nie staje się agresywna po wypiciu, ale często zaczynam robić rzeczy które z trzeźwego punktu widzenia wydają mi się zbędne.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 29 / / 0
Ja po za dużej ilości alkoholu też mam jakieś rozdwojenie jaźni, na szczęście nie jestem agresywny. Sobą też nie jestem i bardzo często mam kompletnie urwany film mimo, że na drugi dzień zazwyczaj słyszę "przecież nie byłeś pijany". Dlatego, z powodzeniem, ograniczyłem ilość alkoholu spożywanego naraz.
  • 1660 / 300 / 0
Ja mam jak Procent - jestem osobą z natury bezkonfliktową, będąc podpity potrafię dwie różne grupy ze sobą połączyć, bo gadanie i perswazję mam świetne. Nigdy żadnej burdy czy awantury po alkoholu, najwyżej pijackie I'm sorry ;-)
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 2881 / 300 / 0
Mam to samo co Procent i Teabadger. Raczej spokój, nikomu po mordzie po alko nie dałem, niczego nie rozjebałem, prędzej zasnę w domu w progu lub nasikam do zlewu ale tak to chill
nawet już nie pamiętam żebym jakoś przez ostatnie 2-3 lata rzygał po chlaniu, prędzej na kacu
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 41 / / 0
Pamiętam że jak ćpałem alfę i nawet w dni od niej wolne gdy się napiłem odpierdalało mi strasznie pod względem zazdrości(o moją narzeczoną, wcześniej dziewczynę), byłem cholernie zazdrosny i potrafiłem sobie uroić "różne przeróżności" co powodowała różne kłótnie, parę razy zdarzyło się i dostać w mordę, Alfe odstawiłem, przeszło jak ręką odjął. Pamiętam(a raczej nie pamiętam) jak klony z alko mieszałem również mi dobrze odpierdalało ale na ten temat za dużo Ci nie opowiem bo nie pamiętam. :E

Enyłej. Wszystko z głową, nie upijaj się może za bardzo i będzie może trochę lepiej. A jeszcze lepiej zrobisz gdy przestaniesz pić w ogóle.
alkohol to wilk w owczej skórze, nie jeden się o tym przekonał.
  • 50 / / 0
@ Kalafon

Mam tak samo odkąd zaczęłam ćpać. Po prostu nie mogę pić i przestałam to robić. Zresztą nie tęsknię za tym jakoś specjalnie, bo alkohol wydaje mi się jedną z najgorszych używek. Tylko Cczasem mi szkoda i wtedy znów się napiję, jeżeli impreza się na tym opiera, ale nigdy to się nie kończy dobrze i na następny dzień ze wstydu z nikim nie rozmawiam.
"It's not the end of the world. But you can see it from here"
  • 43 / 1 / 0
alko Ci wybitnie nie służy :finger:
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol

Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.

[img]
Fabryka meksykańskiego kartelu w Polsce. Mamy nowe informacje

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie mężczyźni podejrzani o działanie w międzynarodowym kartelu narkotykowym. Dwaj obywatele Meksyku i Polak zostali zatrzymani podczas spektakularnej akcji służb. Jak ujawniają śledczy, mężczyźni mieli powiązania z jednym z największych karteli narkotykowych w Ameryce Północnej.