Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 4 z 12
  • 954 / 51 / 0
Dlatego ja, profilaktycznie, od dawna, używam zawsze e-biletu, karty do komunikacji miejskiej, chociaż dowód też używany był nieraz i nawet raz, kupując jakiś zwyczajny sok, totalnie napruty, w żabce przy kasie oprócz hajsu pokazuję kobicie dowód mojej pełnoletności i prawa do kupienia tego tymbarka. W domu ogarnąłem, że dowód był tak oblepiony białkiem, że w ogóle niewiele było na nim widać, nie byłem w tej żabce już nigdy XD.
  • 1121 / 153 / 0
Ha miałem podobnie w jednym ze sklepów, ale miałem na to wyjebane i nadal do niego chodzę %-D
Też już staram się nie używać do kruszenia dowodu bo już dwa sobie tak zepsułem.
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 143 / 5 / 0
Są ludzie, którzy upodobali sobie puder i o żadnym krysztale nie chcą słyszeć. Stąd moje pytanie czy da się wręcz zmielić kryształ żeby przybrał postać jak najbardziej zbliżoną do pudru. Kruszyć sobie tłuczkiem mogę ewentualnie dla siebie.
"Prob­le­mem nie jest to że zażywasz nar­ko­tyki, up­ra­wiasz ha­zard, oglądasz te­lewizję, czy grasz na kom­pu­terze. Prob­lem jest kiedy już mu­sisz to robić." :old:
  • 732 / 57 / 0
Jasne ze się da.. I mi do tego wystarczy zwykła metalowa karta plus technika mistrzów %-D
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 5108 / 886 / 0
Wpierdol kryształy do maszynki do robienia cukru pudru. U mnie w domu używa się do tego celu także elektrycznego młynka do kawy :D Potem wymień ostrza.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 65 / 5 / 0
Kryształ "w pudrze" lepiej się wchłania, rozpuszcza, nie sypie się z kinola i nie rozpierdala aż tak śluzówki, jak wciąganie małych igiełek czy jak to nazwać. Nawet bez specjalistycznych narzędzi nie jest to zbyt czasochłonne ani skomplikowane.
Moralniaki, zjazdy, demony, deprecha,
Blizny na psychice, nie obeszło się bez echa.
Posypana krecha towarzyszy zjazdom,
Wciąż to samo gówno, tylko pod inną nazwą.
To zaburzeń pasmo, efekty spożycia,
Ocknij się nim zwichnie cię do końca życia.
  • 3854 / 314 / 0
Kruszyłem kiedyś kartą z Miejskiej Biblioteki, a potem nie mogłem zwrócić książki :-D Dali mi nową, a stara nie odeszła na emeryturę, lecz pełniła nadal dzielnie swoje zadania bojowe i na jednym z takich zadań poległa/zaginęła.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5776 / 1184 / 43
E tam kruszyć Co jeszcze >? Suszyć ?
Walisz kryształek do pompki, zalewasz wodą i shake babe. Rozpuści się klarownie. Potem igła - strzał - wjazd - zjazd. Proste jak ssanie lachy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 732 / 57 / 0
Nie wiem, nie ssalem xd
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 3446 / 716 / 9
Suszyć, skruszyć... Zmielić, zważyć...
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 4 z 12
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”

Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.

[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.