Tymczasem przed stestowaniem Adinazolamu zasiągnąłem informacj o dawkowaniu, które powinno wynosić 10-20 mg. I tak też zrobiłem testując to po raz pierwszy. Efekt praktycznie zerowy pod względem uspokojenia czy sennsoći i antydepresejności więc dorzutk już były większe i tak szybko zorientowałem się, że to nie ma żadnego potencjału. U jednego z vendorów 250 mg kosztuje aż 69 zł. Dobrze, że miałem to w gratisie bo bym się poważnie zirytował. Dobrze też, że nie skorzystałem zbyt wielu stymulantów bo zniwelowanie ich za pomocą Adinazolu jest niemożliwe w ogóle. Ta substancja w ogóle nie powinna zaistnieć na rynku RC wg moich odczuć.
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
wszedłem w osiedle nieopodal paczkomatu i zaaplikowałem sobie donosowo bliżej nieokreśloną ilość z przedziału 25-50mg
z pewnością działa - po sniffie uderzyłem do pobliskiego zakładu fryzjerskiego i dobrą gadką udało mi się stargować cenę strzyżenia :D (to droga miejscówka, byłem tam pierwszy i ostatni raz w życiu)
uczucie senności porównywalne do diazepamu, samo działanie nieco mniej euforyczne
jak dla mnie w porządku, tym bardziej, że w gratisie dostałem 100mg MXP i tyleż 5-MeO-MALT :yay:
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
Potwierdzam. Ja kupiłem 0,25gr i jestem zajebiście zadowolony - ma takie podwójne wejście, samego adinazolamu i potem metabolitów, które jest odczuwalne w postaci typowego benzo luzu, poprawy humoru oraz skupienia i lekkiego wpływ na obraz. Dla mnie lepsze niż Xanax, diazepam czy flubromazolam jeżeli chodzi o działanie, zwłaszcza terapeutyczne, bo miłośnicy ciężkiej bomby nie znajdą tu czego szukają. Ja jestem naprawdę pod wrażeniem tej substancji, tym bardziej biorąc pod uwagę jakie baty, niesłusznie, zbierała.
Zamierzam też tego użyć do odstawki GBL oraz kody, zaczynając od dzisiaj. Po zakończeniu owych przygód poinformuję jeszcze jak się spisało (jak na razie bomba). Jednorazowe dawki, które stosuję to ok. 20mg, pod język.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.