TALK - Rozmowy [H]

[Zatox]

Czy komuś z was przydarzył się urwany film po takim miksie? Ostatnio zauważyłem, że jak wypiję kilka browarków do MDMA w krótkim czasie to mam problemy z pamięcią. Zachowuję się normalnie, wszystko jest ok, ale słabo pamiętam pewne rzeczy. Teraz w sylwestra wypiłem kilka piwek do MDMA i urwał mi się film totalnie na jakieś 5-6h - nigdy czegoś takiego nie miałem i trochę mnie to zastanawia. Moi kompani mówili, że zachowywałem się 100% normalnie, byłem 100% kontaktowy i mówiłem z sensem. Nikt wcale by nie pomyślał, że coś jest ze mną nie tak a ja kompletnie NIC a NIC nie pamiętam! Spotkało kogoś coś takiego?

[bimo]

W sylwestra zjadłem pixe i zrobiłem do 24 pół litra golden locha, parę drinków z wódą i piwo, od fajerwerków do drugiej też nic nie pamiętam. Ale tak jak i ty, gadałem, ruszałem się i w ogóle alko nie przygniotło.

Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim; wycięto cytat - WRB

[kotokurwapies]

Czy komuś z was przydarzył się urwany film po takim miksie? Ostatnio zauważyłem, że jak wypiję kilka browarków do mdma w krótkim czasie to mam problemy z pamięcią. Zachowuję się normalnie, wszystko jest ok, ale słabo pamiętam pewne rzeczy. Teraz w sylwestra wypiłem kilka piwek do mdma i urwał mi się film totalnie na jakieś 5-6h - nigdy czegoś takiego nie miałem i trochę mnie to zastanawia. Moi kompani mówili, że zachowywałem się 100% normalnie, byłem 100% kontaktowy i mówiłem z sensem. Nikt wcale by nie pomyślał, że coś jest ze mną nie tak a ja kompletnie NIC a NIC nie pamiętam! Spotkało kogoś coś takiego?

Trochę czasu minęło od Twojego posta, ale może komuś się przyda. 3 dni temu po 2 pixach (zielone batmany, ok. 160mg MDMA) i wypitych jakichś 5 browarach (a piję od święta) też nie pamiętam zbyt wiele, są może ze 2-3 krótki przebłyski co się działo :-D . Do tego oczywiści nie czułem się najebany, to pewnie zasługa (śladowej ilości, ale jednak) fety jak to w kołach. Po sylwestrze (1,5 tablety, ciut słabszej) i wypitych ok. 4 (może 6) browarach także krótkie przebłyski, ale większości nie pamiętam (oprócz tego że było zajebiście). Więc jak ktoś ma urwany film to chyba można stwierdzić że to nic dziwnego.

[WRB]

Mi też to się zdarzyło.
Z dwa, trzy razy w życiu, a ostatnio po mixie wódka, piwo + MDMA to mnie zmiotło z powierzchni ziemi. 3/4 fazy nie pamiętam (brawo ja). Zbytnio nie lubię takich faz gdzie się tak mało pamięta, no ale widocznie czasami tak musi być :wall:

[XTC9THC]

Do tego oczywiści nie czułem się najebany, to pewnie zasługa (śladowej ilości, ale jednak) fety jak to w kołach.

MDMA to rodzina amfetamin, także nie potrzeba fety w krązkach, żeby nie czuć się najebany

[kotokurwapies]

Hmm, masz rację, jakoś nigdy w ten sposób na to nie spojrzałem. Ale jednak jak kilka razy do MDMA w krysztale piłem parę piw to lekko pijany byłem. A może to przez parę batów mi się tak wydawało?

[XTC9THC]

baka poteguje dzialanie alkoholu, także jak najbardziej.

[Anotherways]

Mi takie połączenie również nie służy, ostatnim razem z połączenia MDMA i alko ( w ilości koło 300 ml wódki i 4 browarów) nie wyszło na dobre. Impreza która miała być super zamieniła się w kilku minutowe urywki "filmu" w mojej głowie. z 6 godzin imprezy pamiętam może 1,5, a podobno funkcjonowałam normalnie (w sensie rozmowy itp.)

[Sashimi]

Ja po ~180mg molly wypiłem koło 6/7piw i nie czułem działania alko. zamiast piwa lepije pic wodę taniej i smaczniej! ;)

[WRB]

No jak się zmiesza MDMA z alko to rzeczywiście film może się ładnie pourywać, sam po sobie wiem.