Ocd w którymś wypisie nawet mam, ale jak ktoś trochę tematu polskiej psychiatrii liznął to wie, że rozpoznanie to jedno a stan faktyczny drugie. I co pobyt/zmiana prowadzącego to diagnoza inna.
Na natrętne myśli fluo działa w miarę, lepiej chyba paroxetyna. To w sumie lek pierwszego rzutu, więc weteran mojego pokroju nadziei mieć wielkich nie powinien.
"Ludzie koty chodzą własnymi drogami"
NIE KAŻDA NOC PRZYNOSI ULGĘ POWIEKOM
pozdro
chojrakowa pisze:Na natrętne myśli fluo działa w miarę
Spróbuj paro w tej kwestii skuteczniejsza.
"Ludzie koty chodzą własnymi drogami"
NIE KAŻDA NOC PRZYNOSI ULGĘ POWIEKOM
PuTTy pisze:Kolejny apdejt, biore juz prawie pol roku fluo, i musze rzec ze rewelacja. Zdanych problemów nie ma, spi się cudownie, lepsza regeneracja, rano jak wstaje nie ma zamuły. Pewnosc siebie, kontaktowośc, otwartość, więcej eneergii i motywacji. Poprostu strzał w 11 :)
pozdro
dziś zwiększam do 40mg już po 20minutach czuje od razu poprawe mam nadzieję, że taki stan rzeczy albo lepszy się utrzyma bo ogromna różnica jest
jak nie mam zaburzeń OCD , a je mam nawet chyba ogromna to mało powiedziane :D mogę się skupić na tym co chce, a nie na sprawdzaniu czy gazówka jest wyłączona haha
coś czuje, że jeszcze dawke zwiększe ^^
PuTTy pisze:Kwark moim zdaniem nie mozesz sie zabardzo wypowiedziec na temat dzialania fluo, poniewaz nie odczules jej prawidlowego dzialania. Odczules cos jak 'schock-therapy" tzn takie pierdolnięcie na początku które trwa max tydzien a potem zanika i trzeba poczekac z miesiąc na zaczęcie działania prawidłowego, które jest jednak zgoła inne niz te pierwsze pierdolnięcie.
Szczerze? Czuję mniej więcej ten sam efekt co na starcie, tylko słabiej. Coś jak na starcie 10mg to już było całkiem dużo (a 20 mg to się robiło nieprzyjemnie psychicznie i nie do końca bezpiecznie przez ciśnienie), a na chwilę obecną zastanawiam się czy bym nie chciał minimalnie więcej niż 20 mg.
chojrakowa pisze:Bo to się wyjątkowo wrednie długo instaluje. Dawki 60+.
Niestety, psychiatra znowu zapisał mi niedawno, więc próbuję jeszcze raz w połączeniu z Tisercinem. Może coś z tego będzie.
Hiho888 pisze:Siema mam pytanie :D
wziąłem fluo na zaburzenia obsesyjnokompulsywne i działa od 1 dnia
lekarz zalecił
1tydzien 20mg
2tydzien tak samo
3tydzien 20mg rano i po poludniu 20mg
4tydzien tak samo
5tydzień 40mg rano
i tak sobie myslę, czy zwiększać dawke i czy po prostu nie lepiej 40mg rano od 3 tygodnia ?? ma jakieś to znaczenie większe . pare razy czulem juz wieczorem jak by dzialanie spadlo tabletki no ale skoro 40mg rano walne to powinno byc ok :D
dzięki za pomoc
(dla jasności: ja bym raczej nie przetrwał planu Twojego psychiatry, a sobie chwalę fluoksetynę)
oloxn777 pisze:Czy działanie fluo jest natychmiastowe jeśli chodzi o trawę? bo mam recke ale raczej brać nie będę bo potrzebuję pełnego działania psychodelików, ale bym chciał sobie spróbować czy faktycznie bania po mj jest lepsza. I tu właśnie pytanie czy po wrzuceniu 1 tabletki, odczekaniu tam godziny czy ile, nie wiem ile to się ładuje, i zapaleniu od razu będzie lepsza bania czy dopiero jak będe to regularnie brać, żeby to samo z siebie miało jakis efekt, faza po mj będzie lepsza? W sumie tak samo kodeina mnie interesuje jesli chodzi o jednorazowe podbicie fazy. I jeszcze jedno, czy można fluo zastosować jako deskę ratunku przy bad tripie, jak benzo, czy to tak nie działa?
Kodeiny na pewno nie podbije.
Nie działa na zbicie bad tripa.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a95bd018-3cd8-48d4-8909-0eed0a4b5c54/alert.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250812%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250812T203602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=6be68d688525053a15877d0aa91040c035066a85fc753c40914be1048ffde9b3)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.