Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1086 • Strona 67 z 109
  • 2538 / 215 / 0
A co Ci w tramcu najbardziej przeszkadza? Jakie uboczne Tobie najbardziej przeszkadzają? Teraz mi cieżko powiedzieć co mi przeszkadza bo przy obecnej depresji i nerwach, paradokslanie tram który mi na ogół wjeżdżał na serce ciśnienie, tętno, teraz jak mnie wyluzował i uspokoił to mi własnie ulżyło, nie budzę sie z napierniczająca pikawa, czy tętnem spoczynkowym ponad 100. Tram to jednak jest zdrowy :D
  • 292 / 31 / 18
Dziękuję za karmę Sammi80 i Chlorekturbotramadolu :D.

Wiesz. Co innego jest brać tramadol, gdy nic nie boli, a co innego brać tramadol ze względów czysto medycznych. Duuuża część osób bierze go tygodniami, po czym odstawia - i wraca do normalnego życia. Inni natomiast, nawet jeśli dostali T z przypisu lekarza, szybko znajdują w tym coś więcej niż tylko wspaniały środek na ból fizyczny.
Więc jak to jest? Moim zdaniem, zależy to przede wszystkim od życiowej sytuacji danej osoby. Jeśli ma się dom, rodzinę, kochającego męża/żonę, pracę, jakieś plany na przyszłość... wtedy nie zwrócisz nawet uwagi na takie gówno jakim jest tramadol. Bo po co? Nie masz pustki w sercu, ani samotności, wspomnienia z dzieciństwa są równie barwne jak twoje perspektywy na przyszłość. Masz wtedy już to wszystko, co otrzymują pozostali ludzie po zażyciu Tramalu. Okej, może zbyt bardzo uogólniam, ale z perspektywy lat coraz bardziej przekonuję się do tej teorii.
Wiele osób pomimo braku wystąpienia uzależnienia psychicznego, doświadczyło uzależnienia fizycznego. Gdy nóżka się już zrosła, pan doktor zdjął gips i nie wypisał recepty na butlę 96 ( :D, czyt. tramadol w kroplach) to zaczyna się istne piekło. Bezsenność, pocenie się, jakieś dziwne bóle i niemniej dziwne zmiany nastroju... Później owy osobnik znajduje jakieś resztki owego leku i nagle wraca do życia. Albo też sprawdza objawy w Guglu i zdaje sobie sprawę, że to objawy odstawienne, które mogą ciągnąć się miesiącami.
Co wtedy zrobić? Możliwości jest tyle, ile ludzi na świecie.
Chodzi o to, że każdy reaguje inaczej. Jedni odstawią bez problemu, inni się uzależnią - albo psychicznie albo fizycznie. Jednak nie traktowałabym owego leku, jako "samo zło". Jeżeli bierzesz T, bo Cię boli - nie musisz panikować. Uzależnienie nie pojawia się u każdego, a jeśli by wierzyć źródłom medycznym, to w zdecydowanej większości nie występuje, trzymając się zaleceń lekarza oczywiście. Ale jeśli trafi na kogoś z problemami, zła sytuacją psychiczną lub materialną, albo na kogoś bardzo samotnego, żyjącego w złych relacjach z rodziną, bez przyjaciół, pozostawionego sam sobie - to ryzyko uzależnienia automatycznie idzie w górę.
"Nie wierzę w to, że miłość ma tysiące obcych imion.
I że dziś są uświęceni, którzy chcieli za nią ginąć.
Jest tak wiele powodów do życia z heroiną,
Ale żaden nie prowadzi nas do upojenia chwilą."
  • 59 / 6 / 0
chlorekturbokofeiny pisze:
A co Ci w tramcu najbardziej przeszkadza? Jakie uboczne Tobie najbardziej przeszkadzają? Teraz mi cieżko powiedzieć co mi przeszkadza bo przy obecnej depresji i nerwach, paradokslanie tram który mi na ogół wjeżdżał na serce ciśnienie, tętno, teraz jak mnie wyluzował i uspokoił to mi własnie ulżyło, nie budzę sie z napierniczająca pikawa, czy tętnem spoczynkowym ponad 100. Tram to jednak jest zdrowy :D
Chlorek; jeżeli to pytanie jest do mnie < bo serio, nie wiem ;) >...to odpowiadam;
Na początku przygody najbardziej irytował mnie spadek wagi i poranne mdłości plus kupa w nadmiarze; czyli kibel ze trzy razy tuż przed śniadaniem.
Na chwilę obecną jednak, myślę, że organizm się przyzwyczaił i nie mam żadnych uboków a wręcz same korzyści.
Serio.
Żadnych.
Zaczęłam brać osłonę na trzewia; żołądek; jelita plus wątroba i naprawdę jest git.
Pomogły też witaminki na apetyt...a mianowicie; Falvit dla kobiet ciężarnych.
Więc cóż...waga wróciła do normy i wszystko gra.
Jedyne co nie jako dokucza to znane i klasyczne już w przypadku opio uczucie cholernego zimna; katar i kichanie; ale jak wiadomo, wszystkie te objawy występują wtedy kiedy dawka wypłukuje się z organizmu smakosza i krzyczy o następną pigułę.
Druga sprawa; nie wiem czy mega swędzenie skóry w przypadku ciągów opioidowych to norma...nie wiem....? < ale ten ubok to pryszcz>
To tyle.
I tak; jedno potwierdzam; dużo się naczytałam na temat tramca i serio; wielu cierpiącym pomógł...a pierdolenie ludzi ograniczonych plus przeżywanie tematyki samego uzależnienia nie ma w tym wypadku najmniejszego sensu bo depresja, stany lękowe czy bóle psycho fizyczne, tudzież czysto fizykalne są zdecydowanie bardziej zjebaną opcją niż samo zażywanie tramadolu.

Pozdrawiam! :-)
  • 262 / 8 / 0
Nie radzę pierwszego razu.
To tak, jakbyś się wielbłąda na pustyni
zapytał czy wody chce. :nuts:
  • 858 / 50 / 0
Wlałem 1100mg z kropli. Mam ogormną tolerancję na kodeinę (1100mg mnie nie grzeje). Dodałem jeszcze 10mg diazepamu dla smaku no i 8mmg Xanaxu :3
  • 2538 / 215 / 0
Sammi80 - tak do Ciebie było pytanie :) Bardzo dobrze że dbasz o suplementację, również stosuję wspomagacz wątroby przy tramieniu. W tedy nie mam z nią problemów, inaczej miewałem uczucie jej spuchnięcia, kolki i ogólnie dyskomfort.

Ununquadium - dużo masz racji, zgadzam się, ale nie we wszystkim. Jeśli ktoś umie tramca brać okazjonalnie to jest to na prawdę świetny drag. Rodzina itp. Wiesz, teraz tak mówimy z perspektywy 20 latków. Jednak gdy się przeżyje te 40 +, jest się żonatym 15, dzieci odchowane, ustawionym się jest itp. to mimo wszystko chyba właśnie zaczynają nachodzić ciągoty by sobie umilić monotonię, i nie jest tak że osoby z kochająca rodziną, miłością się nie wpierdalają w dragi. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dużo jest uzależnień właśnie w niby przykładowych pełnych miłości rodzinach. Myślę że w sporej mierze to kwestia tego że tacy ludzie nie wiedzą co mają, nie umieja tego docenić Bo nie przeszli tego co my. My byśmy to umieli docenić, umiemy docenić najmniejszy objaw żyliwości, za odrobinę miłości oddało by się cały zapas opio , zresztą znamy się doskonale nie muszę tego tłumaczć ;)

rrd - trampek to nie koda, zupełnie inne działanie, Nie przeliczaj kody na trampka. Tak samo jak byś przeliczał tramadol na morfinę, od można się w tedy niemiło przejechać :) Dobrze że się zabezpieczyłeś przed padaką :) Nie fajnie było by pierwszy raz skończył się roztrzaskana łepetyna ;)
  • 59 / 6 / 0
iksizet pisze:
Nie radzę pierwszego razu.
Nie kumam...?
Piszesz; "Nie radzę pierwszego razu" - osobiście fajnie brzmi...jeżeli jest to nie jako forma przestrogi przed wpieprzaniem się w opioidy ;)
Bo przykładowo; gdyby ktoś "zdrowy" jarał się na moich oczach opioidami i miałby na nie chrapkę tylko i wyłącznie dla "zabawy" z miejsca dostałby kopa w zad co by się zastanowić nad życiowymi priorytetami.
  • 262 / 8 / 0
Sammi80 pisze:
iksizet pisze:
Nie radzę pierwszego razu.
Nie kumam...?
Piszesz; "Nie radzę pierwszego razu" - osobiście fajnie brzmi...jeżeli jest to nie jako forma przestrogi przed wpieprzaniem się w opioidy ;)
Bo przykładowo; gdyby ktoś "zdrowy" jarał się na moich oczach opioidami i miałby na nie chrapkę tylko i wyłącznie dla "zabawy" z miejsca dostałby kopa w zad co by się zastanowić nad życiowymi priorytetami.
@sammi88, to znaczy ktoś, kto siedzi na tym forum i zagląda w wątek Tramadol - Pierwszy Raz ma jakiś inny powód, żeby wziąć ten lek "na ból". ; Tylko i wyłącznie dla zabawy no to nie radzę mu pierwszego, ani żadnego innego razu.
.
.
.
Maryjane + 0,5 z tolerą kilkudniową na.ciągu kilkudniowym, jakbym dodał Tramadolu z Poltramu Combo to 150mg wystarczy po 53 godzinach odstawki 5-dniowego ciągu na 225-335mg ?
To tak, jakbyś się wielbłąda na pustyni
zapytał czy wody chce. :nuts:
  • 59 / 6 / 0
Rozumiem Iksizet; właśnie o to mi chodziło.
  • 858 / 50 / 0
w srode bede mia klon w apmpulac iewięc i nie boe sie dpadaxzki.
zjadkem dzis :2200/mg ldorzujaxc co 400mg i uczucie jak plavxevo.-
czy moxxns wakixc poltrsn 96 w gaelmnp x klonrrm w jednej ll,lcg
ODPOWIEDZ
Posty: 1086 • Strona 67 z 109
Artykuły
Newsy
[img]
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?

Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.

[img]
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE

Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.

[img]
Medyczna marihuana kontra bezdech senny

Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.