...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 4 z 12
  • 77 / / 0
Przede wszystkim zajac sie czyms, zjesc jakies dobre zarcie, rozmawiac z druga osoba uzalezniona o swoim głodzie noo a najlepszy sposob to cos przyjebac [emoji14]
  • 954 / 51 / 0
Annap94 pisze:
Przede wszystkim zajac sie czyms, zjesc jakies dobre zarcie, rozmawiac z druga osoba uzalezniona o swoim głodzie noo a najlepszy sposob to cos przyjebac [emoji14]
XD


Co do tematu, to ja radzę sobie całkiem nieźle. Mam system, w którym pozwalam sobie na częste ładowanie wielu różnych substancji w krótkich okresach czasu, kiedy mam jakieś wolne (np. całe ferie lub wakacje), a później długo (przez kilka miesięcy) totalnie nic. W ten sposób nie ciągnie mnie do przerywania detoksu, bo wiem, że niedługo będzie przykładowo miesiąc rozpusty i mocnych imprez co 2-3 dni. Poza tym, paradoksalnie i pewnie odwrotnie niż wszyscy, mam tak, że im dłużej pozostaję w stanie trzeźwości, tym mniej mam ochotę coś ładować, bo jakby przyzwyczajam się do tej trzeźwości i nie przeszkadza mi ona tak bardzo jak dzień czy dwa po odstawieniu wszystkiego. Dodam, że nigdy nie byłem uzależniony fizycznie i mowa w tym przypadku tylko o głodzie w psychice.
  • 858 / 50 / 0
Jak mam wolne to piszę na kartce 5-6 rzeczy do zrobienia na dany dzień, z czego jedna jest duża (duża = wynieść rower do piwnicy). Reszta to rzeczy w stylu zaprojektować CV, zamówić kosmetyki, wyczyścić biurko). Zajmowanie się takimi rzeczami doskonale sprawdza się na głód, zacząłem nawet robić ze słuchawkami na uszach porządek w piwnicy (nie wiem po co), ale robienie porządku 3h to jest 3h nie ćpania - i to chodzi.
Pamiętajcie, że musicie wytrzymać tylko dzisiaj. Mówcie sobie "kurwa choćbym miał się jęczeć z bólu to dzisiaj nie ćpam" i zajmijcie się czymś, albo dla przyjemności (książka) ale na siłę (wkręcanie liswy). A jutro znów powiecie sobie, że absta musi być zachowana checie ją zachować. Codziennie staram się to robić i robię naprawdę głupie rzeczy (jadę na drugi koniec miasta do Castoramy po haczyk, który wiem że mi się nie spodoba), ale lepsze to niż cpać, JA WOLĘ to niż ćpać.
  • 122 / 5 / 0
Nawpierdalać się słodyczy i napić się wody (czasem mi pomaga).
Iść ćpać sport.
Zacząć wyliczać negatywne skutki ćpania.
Powiedzieć sobie "haj minie i wrócę do punktu wyjścia".
Doceniać każdy trzeźwy dzień.
Pomyśleć o tym, że pewnie skończy się przyćpanie ciągiem i w końcu i tak substancja przestanie działać.
Zrozumieć, że sztuka to żyć na trzeźwo a nie się naćpać.
Znaleźć obiekt miłości.
Zaadoptować kotka albo psa.
Zaplanować sobie dzień i mówić "dziś nie przyćpam".
pure madnessex-miosis
  • 26 / 3 / 0
Mój sposób na głód to po prostu słuchanie muzyki, taniec, sport albo jakaś dobra gra wideo :D
  • 56 / 3 / 0
Yip, ogółem zająć czymś myśli. Nawet głupie sudoku. Jak sie wkręcisz... Znalesc hobby które da wiecej radosci niz cpanie.
  • 36 / / 0
Powiem, że czytanie książek bardzo mi pomaga w gorszych chwilach, niestety często się łamie, jeżeli chodzi o opiaty to buprenorfina bardzo dobrze redukuje głód psychiczny, bez efektu psychoaktywnego + uniemożliwia kopa, nie raz uratowało mnie to od wzięcia jakiegoś opio danego dnia, a dużo znajomych również chwaliło. Jednak sny o ćpaniu, igłach to jest najgorszy dramat. Ostatnio przyjebałem IV bupre, bo po prostu miałem drastyczną ochotę się pokłuć. Jednak coś jest z tym rytuałem przy podaniu, a przygotowanie roztworu pod IV to jednak chwila pracy :(
Druga sprawa, monotonne rzeczy nie pomagają, jeżeli uda się skupić polecam jednak wytężyć się i popracować umysłowo czy też fizycznie, co dodaje trochę satysfakcji bez narkotyku i ostatnio się sam zdziwiłem, że idąc na prace społeczne na skręcie mogę się czuć dobrze po odjebaniu pracy, ale niestety nie na długo.
  • 906 / 75 / 19
Texxon, prace społeczne na skręcie - skąd ja to znam. xD Ale rzeczywiście potem jakaś satysfakcja była.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
  • 188 / 37 / 0
Jezeli dopada mnie głód narkotykowy, to siegam po narkotyki. Głód mija jak ręka odjął.
  • 3574 / 582 / 1
Chlorprotixen
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 4 z 12
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.