Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2493 • Strona 113 z 250
  • 89 / / 0
ja w ogóle nie czuje działania ssri, jest lepiej niż było przed leczeniem ale jakby to ująć nadal mam problem z motywacją do działania. Z dragów nie zażywam nic totalnie od listopada, wcześniej szalałam z mdmą. Lecze się jeszcze pramolanem.
  • 361 / 12 / 0
mefedron skasuje kurację do zera. Po drugie 5 mg escitalopramu to za mało, 10 mg to minimum.
Uwaga! Użytkownik 666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 89 / / 0
ogólnie rzecz biorąc nie powinnam też palić mj (a jaram codziennie) ani pić alkoholu - akurat to tylko okazjonalnie. Palę mj namiętnie bo mam problemy z jelitami i trzustką a po odstawieniu mj na kilka dni miałam ataki bólu takie, że lądowałam w szpitalu. mj odstawić nie mogę a z tego co czytałam, też zaburza funkcjonowanie leku. Zatem podsumowując nie leczę się wcale?
  • 89 / / 0
w ogóle jak kiedyś szalałam z mdmą to potem po kuracji dziurawcem, wystarczyły 2 tyg i po zarzuceniu kryształu miałam bombę większą niż przed kuracją, po ćwierci dobrej piguły. Jakiś ten organizm zakręcony?
  • 35 / / 0
Ja mam problem po kuracji z Sertialiną. Brałem o]0,5 mg rano codziennie. W trakcie zarzuciłem 3 razy mefedron. Jak wiedziałem, że bedę brał w piatek to w środe odstawiałem leki. Wiem, że powinno się zachpwać ciągłość, ale jakos nie potrafiłem się powstrzymać. I teraz MDMA już nie działa tak na mnie. Speed w ogóle nie działa. Mefadron strasznie ubogo. Czy mogę zastosować jakąś kuracje, która mi podniesie poziom przyjemności po MDMA ?
  • 640 / 118 / 0
Pytanie trochę nie w temacie, ale tutaj najlepiej pasuje.

Escitalopram 10 mg + hordeinina 50 mg + PEA Hcl 1000 mg

Bezpieczne połączenie?
Chodzi głównie o hordeininę, która jest "nie do końca" iMAO-B. A z PEA ma dodawać energii. Nie szukam w tym frajdy.
Uwaga! Użytkownik DorianGray nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3955 / 147 / 0
agressiva pisze:
ogólnie rzecz biorąc nie powinnam też palić MJ (a jaram codziennie) ani pić alkoholu - akurat to tylko okazjonalnie. Palę MJ namiętnie bo mam problemy z jelitami i trzustką a po odstawieniu MJ na kilka dni miałam ataki bólu takie, że lądowałam w szpitalu. MJ odstawić nie mogę a z tego co czytałam, też zaburza funkcjonowanie leku. Zatem podsumowując nie leczę się wcale?
nikt tego nie chce glosno mowic ale tak na prawde mj w zaden sposob nie wchodzi w interakcje z antydepresantami i IMO wgl nie psuje ich dzialania a wrecz pomaga czesto lagodzic skutki uboczne, jesli musisz zachowac jakas uzywke to zachowaj mj ale odstaw alkohol i inne rzeczy jesli uzywasz. :*)
agressiva pisze:
w ogóle jak kiedyś szalałam z mdmą to potem po kuracji dziurawcem, wystarczyły 2 tyg i po zarzuceniu kryształu miałam bombę większą niż przed kuracją, po ćwierci dobrej piguły. Jakiś ten organizm zakręcony?
dziurawiec to MAOI, to nie dziwne, ze moze zwiekszac efekty roznych dragow, moze wrecz za mocno wzmacniac co moze byc niebezpieczne.

np. MAOI + SSRI to potencjalnie smiertelna kombinacja, #zespol serotoninowy.
niedojebanie genetyczne
  • 1830 / 494 / 0
eso pisze:
nikt tego nie chce glosno mowic ale tak na prawde mj w zaden sposob nie wchodzi w interakcje z antydepresantami i IMO wgl nie psuje ich dzialania a wrecz pomaga czesto lagodzic skutki uboczne, jesli musisz zachowac jakas uzywke to zachowaj mj ale odstaw alkohol i inne rzeczy jesli uzywasz. :*)
Sratata. Marihuaen to gówno, i psuje wszystko od początku do końca, za wyjątkiem sytuacji, że jesteś artystą i potrzebujesz weny. A tak, to nie ruszajcie tego ścierwa.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 3955 / 147 / 0
no nie wiem, alkohol np. ewidentnie psuje dzialanie antydepow, przy mj nic takiego nie zauwazylem. :*)

oczywiscie, jezeli ktos ma problemy z lekami/nerwica ktore po mj sie zaostrzaja i bierze leki na te dolegliwosci to logiczne, ze nie powinien jej tykac jesli chce sie zaleczyc.
niedojebanie genetyczne
  • 128 / 2 / 0
Wszystkie rekreacyjnie zażywane substancje psychoaktywne nie są wskazane podczas terapii. Bo jak się ma problem z łbem, to zwykle same leki nie niwelują problemu na zawsze i do cna, a ciężko powiedzieć z czym konkretnie ma się ten problem, skoro nastrój na trzeźwo jest tylko wypadkową tego, czym się faszerowaliśmy.
"Nie szkodzi" znaczy tyle, że fizycznie nie grozi nam jakieś wybitne niebezpieczeństwo spowodowane łączeniem różnych substancji działających na chemię w mózgu. Bo ogólnie, jak powszechnie wiadomo, narkotyki szkodzą :old:

Dobra już nie smęcę. Chora jestem i trzeźwa i dlatego marudzę.
Paliłam mj na ssri, snri, neuroleptykach, benzo i czymtam jeszcze się dało i żyję i problemów podczas takich "kuracji" nie miałam, czasem tylko spalić trzeba było więcej.
"Myśli mnie nachodzą, znowuż jakieś popierdolone..."
"Ludzie koty chodzą własnymi drogami"

NIE KAŻDA NOC PRZYNOSI ULGĘ POWIEKOM
ODPOWIEDZ
Posty: 2493 • Strona 113 z 250
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?

Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.

[img]
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów

Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.