Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 7 z 12
  • 1509 / 223 / 0
Fulminate pisze:
Dobrze masz :D Mnie ostatnio dopadła rano dzień po grzaniu kodą, przetestowałem wszystkie możliwe sposoby i dopiero minęło samoistnie pod koniec dnia.

W sumie nie miałem nigdy wcześniej pomimo wielu prób z majką i kodeiną. Dopiero przy kodeinie i hydroksyzynie tak miałem - niewiem, może na mnie tak antyhistaminy z opio działają.
Nie znam osoby, której nie przeszłoby po "moim" sposobie z maksymalnym odchyleniem głowy, że aż ucisk na krtań czujesz i wtedy przełykasz bez nachylania głowy do przodu. Dziwne z Ciebie stworzenie, kierde. :D
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 1957 / 230 / 0
Bez kitu, nie pamiętam kiedy ostatnio czkawkę miałem. Dziś wziąłem thio i już drugi raz w ciągu paru godzin czkawka mnie atakuję :scared:
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1957 / 230 / 0
Już piąty raz powróciła :scared:
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 559 / 39 / 0
Dzień po zarzuceniu kody ta czkawka się u mnie nasila, bo podczas grzania występuje bardzo rzadko. Pozostaje Ci nic innego niż przeczekanie tego. ;)
Uwaga! Użytkownik meme nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1957 / 230 / 0
przeczkanie :D

Wystarczy się poddusić, to czkawka przechodzi ;p Ale to jest wkurwiające jak piąty raz w tak krótkim okresie wraca.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 559 / 39 / 0
Wiem, co czujesz, bo sama na swoich początkach z kodą dostawałam niezłej czkawki i niesamowicie mnie irytowało. Po braniu kodeiny dłużej, bo już mija rok, nie mam jej aż tak często. Raz na pewien czas się pojawi. Kiedyś bardziej mnie męczyła.
Uwaga! Użytkownik meme nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1509 / 223 / 0
Noc z 13 na 14 lutego pamiętam b. dobrze pod względem czkawki. Jakaż ja byłam wkurwiona, że mi psuje fazę, bo nie dało się tego olać. A dodatkowo odruch wymiotny i to ewidentnie bełtałabym, gdyby nie pusty żołądek. Co chwilę na bok musiałam odchodzić i sobie pospluwać. Kurwica murowana. A to wszystko przez dorzucenie dodatkowych 75 mg do zwyczajowej dawki.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 51 / 2 / 0
ja mam tak samo długa czkawka- rzygać się chce ale przetestowałem ten trik z odchylona głową i pomaga. Podobnie przy kaszlu głowa przekręcona mocno w lewo albo w prawo powoduje uczucie ulgi i zanik kaszlu.
  • 1509 / 223 / 0
A nie mówiłaaaam ? :D Trza słuchać cioci Wiedźmy jak mówi, że to #sprawdzone_info :old:

Nie cytuj postów znajdujących się bezpośrednio nad twoim - jj
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 51 / 2 / 0
chciałbym poznać jakieś racjonalne wyjaśnienie tego czkawka to skurcz mięśni przecież. wiec sama głowa tu nic nie daje
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 7 z 12
HyperTuba dodaj film
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.