Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
arkashka pisze: Jeśli nie stracisz motywacji, to się oprzesz. U mnie na działce rośnie piękny mak i... zawsze na święta mam prawdziwego, wysokomorfinowego makowca :-D . Wbiłem się w tryby szarego życia i trzymam się tego zębami. Żona, dzieci, firma... Nudno jak flaki z olejem, ale po roku czy dwóch wraca radość życia, znajdujesz przyjemność w plebejskich rozrywkach typu alkoholizowanie się przy grillu z rodzinką i znajomymi, kino, wypad na ryby itp.
Zupe sie robi z suszu :) musisz sobie to ususzyc :) i bedzie ;]
Ale w końcu tak z 8 by mi starczyło? ^_^
Bierzesz ta garstke mialu z suszu gotujesz, odcedzasz i wypijasz :) na jedna garstke spokojnie powinny Ci starczyc dwie szklanki wody lub i mniej :)
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
