TALK - Rozmowy [H]

[MgrOrnitolog]

Wszystko już wróciło do normy, zrobiłem przerwę, podleczyłem się trochę(relanium,benosen,inozytol),dałem odpocząć organizmowi i jest już ok. Pozostało tylko wrażenie, ze wszyscy mnie obserwują, ale przyzwyczaiłem się już w jakimś stopniu do tego. Muszę być na początek sierpnia w formie bo jadę za chlebem, albo chlebem z pastą, do królestwa Niderlandów :D :D

[uhuru]

Juz tak bedziesz miał zawsze moim zdaniem. Pierwsze dni spook pozniej juz bez benzo nie ogarniesz,



Nie cytuj postów bezpośrednio nad tobą.
| 13 |

[Lukas1983]

Nie zgadzam się. Po mojej psychozie ratowałem się benzo przez tydzień (po 3 tabsy z alprą) i po tym czasie, a nawet wcześniej, mniej więcej po 2 - 3 dniach wszystko wróciło do normy. Tzn. benzo nie uzależniły mnie. Mam całe opakowanie Xanaxu, leży gdzieś w szufladzie i przypomniałem sobie o tym dopiero, gdy przeczytałem ten wątek.

[TaczkeWjebałem]

Ludzie czy wy w ogóle wiecie z czego ta pasta jest produkowana. W tym ścierwie jest cała tablica Mendelejewa. (tak mawia mój znajomy o tej substancji) Sekretem tej całej "pasty" są wszelkiego rodzaju psychotropy ludzie. Czy wy nie widzicie jak ta substancja głowice ludzią pierze. Kiedyś (tak 15 lat w tył) mogłeś latać na tym nawet cały rok i percepcja myślenia była dalej nie zaburzona, a teraz przez te dodatki ludzie po 2 tyg latania pierdolca dostają.A ten pierdolec to początki Schizofrenii Paranoidalnej Ludziska. Więc nie pierdolcie mi tu tych bzdur. Będąc w Holandii miałem okazje zobaczyć cały proces produkcyjny, i tak szczerze to ten towar wychodzi od razu z "Pierwszej Frakcji" z całą tą domieszką psychotropów które stymulują mózg i układ nerwowy podobnie jak SPEED. (Czyli oczyszczania) Spirytus potrzebuje bodajże "trzech frakcji" aby nadawał się do spożycia. Więc tak na dobrą sprawę SPEED, tak stary Polski SPEED był najlepiej oczyszczonym narkotykiem. Nie zauważyliście że jak pasta wyschnie, staje się żółta lub blado różowa, grudy są twarde jak skała. (a wysycha w mgnieniu oka bez trzymania jej w lodówce) To cała moc tej pasty odparowuje w pizdu bardzo szybko w huj. Efekt braku jednego składnika który potrafił utrzymać właściwości wypierdalające w suchym proszku lub kamyczku. A zresztą któryś z Panów pewnie za pare latek odczuje wciaganie tego hujstwa, mój znajomy po 2 latach jazdy na pascie niedokrwienia penisa i nie ma się co śmiać, Chłopaczyna ma 23 lata i problemy z erekcją jak 60-cio latek. Zaburzenia pracy nerek, trzustki, wątroby takie tego są skutki. Tak że miłego wciągania i walenia bombek Ludzie. Po tym hujstwie układ nerwowy dostaje tak w pizde że aż trudno to sobie wyobrazić. Pozdro 600

[rroman]

czy to kolejne wyssane z dupy miejskie legendy o narkotykach? przecież pasta to zwyczajnie niewysuszona amfetamina, a sprzedawanie jej w tej postaci wynika z czystej chciwości producentów, którzy nie chcą się bawić w osuszanie

[FajnieJest]

Moze chodzi mu o fete z chujowej syntezy, gdzie rzeczywiscie moga sie znajdowac inne substancje ('tablica mendelejewa') ktore maja lub nie maja dzialania psychoaktywnego.

[PopekCzyToTy]

Śniło mi się, że miałem do czynienia z tą żółtą, jebiącą pastą - z początku byłem zachwycony, że tak czesze a z czasem czekałem aż to wszystko minie i kurewsko tolerancja wzrastała. Również śniłem o tym, że była śnieżynka taka, taki lekki chemiczny zapach ale charakterystyczny dla fety - tu z kolei zaskakujące było to, że tak niewiele trzeba było aby było zajebiście. No żeby nie skłamać, z 80mg na oko, nie wiem, tak jak długość zapałki i robiło robotę. Na 100% to feta, nie żadne dopalacze, tak więc trzyma poziom moim zdaniem bo znam też takie przypadki gdzie żeniona jest z chuj wie czym i 0,5 to ludzie na raz musieli podjeżdżać co moim zdaniem jest w ogóle bezsensu i lepiej dać sobie spokój niż w ogóle ruszać takie gówno. A najlepiej to w ogóle niczego nie ruszać

[Norman]

czy to kolejne wyssane z dupy miejskie legendy o narkotykach? przecież pasta to zwyczajnie niewysuszona amfetamina, a sprzedawanie jej w tej postaci wynika z czystej chciwości producentów, którzy nie chcą się bawić w osuszanie

patrz: moj post w innym temacie -> post1924039.html#p1924039

A co do 'holenderskich sortow' to mi sie od razu zapala lampka. moze 1 przypadek na 50 to prawda, reszta walek albo niedoimformowanie tego, co tak mowi. kiedys to rozowa alfe u mnie wciskali jako 'holenderska amfe' ; )

[SzybkiGrześ]

Panowie przepraszam że tak przywitania, Grzesiek 29 lat ze wschodu. Ja cały poprzedni rok na tej paście przelatałem pamiętając swoje niektóre samopoczucia po speedzie (miałem odstępu od ostatniego takiego maratonu), po tej paście było co najmniej inaczej ale też ok.... chociaż po starych dobrych czasach pozostanie wspomnienie :D... ale przyznam rację że są po niej inne odchyły niż po starej fecie, futrze itp..... Wujku Władku ;)

[Cezarro]

U nas też się to pojawiło zachód kraju bardzo dobra fuga zrobiłem sobie takiego nita jak zwykle a tu ździwko konkret jebnięcie psychoz po nim nie miałem miał odmiana co do tego co jest obecnie na rynku