Wniosek jest taki, że raczej lękowcy powinni unikać tego syfu, bo to może sie źle zakończyć, serio.
Dodam że doświadczenie z psychodelikami mam, aledominują głównie tryptaminy, gdzie trip ejst lekki i przyjemny, a nie przytłaczający jak w przypadku dimenhydrynatu.
Said the liar to the fool.
vaerisu pisze:A co myślicie o podaniu dożylnym dimenhydrynatu?
Wziąłem 8 tabletek co z tego co tu czytam nie jest dużo ale efekty były. Straszne zwiotczenie mięśni, do tego stopnia że musiałem sobie przypominać żeby oddychać bo samo nie szło. Szczęka opadnięta. Chodziłem jakbym miał się przewrócić. Głośniejsze dźwięki za to wywoływały "prąd" przez ciało. Co ciekawe chciało mi się rzygać, ale wmawiałem sobie że nic wcześniej nie jadłem no i Avio powinien to zatrzymać a nie wzmacniać no i nie rzygałem jakimś cudem. Haloony owszem były ale słabe, nieprzyjemne, jakieś bzyczenie much jakieś gadanie ludzi itp. Lekka senność. Po prostu pieniądze wyrzucone w błoto.
Mam nadzieje że DXM lepszy.
Pozdrawiam.
Jako miłośnik delirycznego odurzenia zażyłem dziś 10 tabletek sławnego Aviomarinu. Ach ta nutka ekscytacji. Przypomniały mi się stare czasy, gdy jako młodzik próbowałem wielu rzeczy, leków, itp. Chyba jestem już na to za stary.
W szufladzie leżało 10 sukinsynów zawierających dmh. Nie pamiętam kiedy, i po co to kupiłem. Dziś postanowiłem to wszamać, bo kusiło jakoś od dawna.
Efektów żadnych. Normalnie nic. Nawet suchości w ustach. Tabletki były jeszcze z aktualną datą ważności. Liczyłem na jakieś deliry, ala zespół Korsakowa, czy coś. Zawsze zażywałem delirianty w celu poczucia strachu, grozy. Zmierzyć się z własnymi lękami. A tu takie rozczarowanie. No trudno. Przynajmniej jako osoba mająca to za sobą, mogę z czystym sumieniem odradzać zażywanie tego shitu. Szkoda hajsu, bo gówno drogie. Za tę kasę miałbym połówkę palenia, lub ćwiartkę dobrej goudy.
Szkoda tylko wątroby, i tak intensywnie styranej codziennym alkoholizmem. Jedynie co, to to gówno jakby poprawiło mi nastrój. Ot takie chore placebo politoksykomana. Dla mnie temat zamknięty. Mission completed .
+10 do expa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.