Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 224 • Strona 18 z 23
  • 60 / 11 / 0
Lilith123 pisze:
Dokładnie, zagraniczne sklepy, które nie mają czasu sprawdzać legalności chętnie wyślą na Twoją odpowiedzialność - jak się ma trochę rozumu to problemu nie ma... gorzej jakby tak sadzonki chcieć zorganizować, ale susz czy ekstrakty no problem:D
znam źródła w hiszpanii UE!:
http://www.milanuncios.com/anuncios/sal ... inorum.htm
- cos jak nasz tablica.pl
http://www.viverodivinorum.com.es
- dobry sklep

ja niestety zamówić nie mogę w urzedzie celnym i na poczcie mnie juz znają i kazda paczkę sprawdzają :gun:
  • 123 / 5 / 0
Jak Wam się wydaje, przewóz sadzonek pociągiem zza granicy jest bardzo be, czy tylko troszkę i generalnie nie ma się czym martwić? To przecież nie jest szeroko rozpoznawalna roślinka.
Tak się tylko zastanawiam ;-)
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 11 / 0
Dla wzrostu ducha warto zaryzykować każdą cenę!
raczej będzie wszystko ok, żeby tylko to była salvia z czysta, nową ziemią (np: nie taką po maryśce - pazerni handlarze często oszczędzają i sypią ziemię, która została po "żniwach" do innych roślin i wtedy pies może coś wyczuć.
  • 60 / 11 / 0
Amigo? De donde si puede saber?
Skąd przyjacielu?
  • 123 / 5 / 0
@dreamman, myślałam o wypadzie na Słowację, mam niedaleko, nie mam problemu by tam podjechać pociągiem czy autem. Teraz lecę do UK, ale bawić się w przewóz samolotem nie chcę, chyba za dużo stresu i pierdolenia z tym by było. Co prawda mnóstwo jest tam internetowych sklepów z sadzonkami, ale jednak wolę uniknąć jakichkolwiek przebojów.
Zastanawiałam się też nad przesyłką ze Słowacji, ale to też może być różnie.
Niestety nikt z moich znajomych nie ma sadzonek i przyszło mi kombinować :-(
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 11 / 0
Ja samolotem woziłem :) ze cztery razy. Mam swoje sposoby
  • 123 / 5 / 0
Ha, pomyślę nad tym jeszcze. Mimo wszystko wydaje mi się to dość upierdliwe. No i jak te biedne roślinki to mają przetrwać? Sprawdź skrzynkę ;-)
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 11 / 0
Rośliny sa bardzo silne, ich królestwo jest starsze od naszego. Jeśli ma byc Ci przeznaczona to wyrośnie chocby z małego pędu.
sprawdź skrzynkę ;)
  • 449 / 9 / 0
Szukam sprawdzonych vendorów z CZ i SK z ekstraktem, info może być na priv, odwdzięczę się w/w.
  • 2 / / 0
@patchouli
udało się?

@ahael
Czy da się znaleźć via duckduckgo bądź cebulę takie info?

Oczywiście, że się da, jak myślisz - gdzie ludzie znajdują vendorów, bo chyba o to Ci chodzi? :) LMR
ODPOWIEDZ
Posty: 224 • Strona 18 z 23
Newsy
[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.