Art. 261. § 1. Nikt nie ma prawa odmówić zeznań w charakterze świadka, z wyjątkiem małżonków stron, ich wstępnych, zstępnych i rodzeństwa oraz powinowatych w tej samej linii lub stopniu, jak również osób pozostających ze stronami w stosunku przysposobienia.
Czytałem też o prawie odmowy do składania zeznań w przypadku chronienia tajemnicy państwowej i zawodowej, oraz po wykazaniu stopnia zażyłości względem oskarżonego wobec którego toczy się sprawa, ale to w tym przypadku nie pomoże.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Generalnie jednak - tak jak w procedurze cywilnej - świadek musi złożyć zeznania, chyba że jest osobą najbliższą.
W dodatku przyjmuje się, że świadek nie ma obowiązku mówić, dlaczego odmawia zeznań, co oczywiste. No, chyba że wśród Was będzie świadek koronny. :D
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Zastanawiam się na ile mogę zasłaniać się niepamięcią w przypadku tych pytań na które odpowiedź znam (zaznaczam, że nie znam odpowiedzi na pytanie ile razy kupowałem, za ile, jak to wyglądało itp.).
Dodatkowo - czy mogę odmówić zeznań wiedząc, że to co odpowiem może być wykorzystane przeciwko mnie w momencie gdy postawią mi zarzuty za posiadanie (czy to teraz jeśli ruszy sprawa czy może w przyszłości gdyby mnie złapali z jakimś nielegalem). Bo nie chcę sytuacji, że tu coś odpowiem, a potem będę się musiał bronić obciążony dodatkowo tymi zeznaniami. Chodzi mi tu głównie o odpowiedzi na pytania - czy kupowałem, jak zamawiałem, jak płaciłem, po co mi to było, do czego służyły, czy nie zaszkodziły, czy udzielałem itd.
Najchętniej odmówiłbym odpowiedzi na wszystkie pytania właśnie z tego powodu, że nie chcę by to było wykorzystane później przeciwko mnie w mojej sprawie. A gdyby moja sprawa została najpierw umorzona (na co liczę) to czy mogę się zasłonić tym, że nie chcę mieć w przyszłości problemów gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że by mnie znowu złapali.
OK, dzięki. Nie jestem prawnikiem i kwestie prawne są mi obce (a wręcz wydaje mi się to wszystko jednym wielkim absurdem).
Zastanawiam się na ile mogę zasłaniać się niepamięcią w przypadku tych pytań na które odpowiedź znam (zaznaczam, że nie znam odpowiedzi na pytanie ile razy kupowałem, za ile, jak to wyglądało itp.).
Dodatkowo - czy mogę odmówić zeznań wiedząc, że to co odpowiem może być wykorzystane przeciwko mnie w momencie gdy postawią mi zarzuty za posiadanie (czy to teraz jeśli ruszy sprawa czy może w przyszłości gdyby mnie złapali z jakimś nielegalem). Bo nie chcę sytuacji, że tu coś odpowiem, a potem będę się musiał bronić obciążony dodatkowo tymi zeznaniami. Chodzi mi tu głównie o odpowiedzi na pytania - czy kupowałem, jak zamawiałem, jak płaciłem, po co mi to było, do czego służyły, czy nie zaszkodziły, czy udzielałem itd.
Najchętniej odmówiłbym odpowiedzi na wszystkie pytania właśnie z tego powodu, że nie chcę by to było wykorzystane później przeciwko mnie w mojej sprawie. A gdyby moja sprawa została najpierw umorzona (na co liczę) to czy mogę się zasłonić tym, że nie chcę mieć w przyszłości problemów gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że by mnie znowu złapali.
W praktyce mogą Ci tylko powiedzieć ustnie, że nie możesz kłamać i tyle, lecz masz prawo odmówić odpowiedzi na obciążające Cię pytania.
A w praktyce ja bym z tego nie korzystał. Nikt Ci nie karze powiedzieć, że złożyłeś 33 zamówienia, wystarczy, że powiesz, że zamawiałeś np.: przez rok mniej więcej co 2 tygodnie. Jak pisałem oni mają rozpiskę. Ja też nie byłem w stanie sobie przypomnieć ile to było zamówień, ale wiedziałem przez jaki czas zamawiałem od tego vendora i co jaki mniej więcej okres czasu i strzeliłem, że może tyle, ale nie jestem pewien. I prawie trafiłem. Ważne by nie ściemniać, że to tylko ten jeden raz jak prawda wyglądała inaczej. Nie musisz tego pamiętać, ale poglądowo wiesz ile mniej więcej razy to było.
Na pytanie o udostępnianie mów NIE. Choćbyś to używał z kumplem, lub nawet sprzedawał. To jest tylko pomoc prawna w tej sprawie i Pan policjant, który Cię przesłuchuje ma to gdzieś, nie będzie wypytywał Twoich kumpli o to, on musi Cię przesłuchać, lecz śledztwo toczy się w Opolu, a nie u Ciebie w mieście. Ważne by zeznania były spójne.
A i możesz nie pamiętać, nikt cię do wykrywacza kłamstw nie podłączy, oni sami będą Cię wtedy nagabywać np.:
-jak były zapakowane produkty, czy w papierek, sreberko, woreczek?
-nie jestem pewien, chyba w woreczek, ale nie pamiętam dokładnie.
-czy coś pisało na tym woreczku, czy były jakoś podpisane?
-nie pamiętam, to było tak dawno.
myślę, że coś w tym stylu można mówić (choć mogę się mylić)
Jeśli chodzi o postawienie zarzutów to jesteś wtedy oskarżonym i możesz im powiedzieć, żeby Cię w pompkę cmokli i odmówić zeznań.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Jak mnie złapali i wzięli na dołek to zeznałem jedynie, że to było moje i na mój własny użytek, że nie handluję, na pozostałe pytania odmówiłem składania zeznań. Nie chciałbym by cokolwiek zeznane w innej sprawie zostało połączone z tamtą sprawą.
pierwszak - no w sumie oczywiste z udostępnianiem. Tak samo jak tutaj zgodnie z prawdą powiedziałem, że nie handlowałem, chociaż potem zastanawiałem się czy nie powiedziałem za dużo - ale potem na pewno mnie prześwietlili, śledzili i mogli sobie wszystko sprawdzić.
W sumie prawda jest taka, że pamiętam dość dobrze jakie substancje zamawiałem, jak były opisane, w jakich ilościach, jak były zapakowane, jak one wyglądały i klepały - ale skoro mogę tego nie mówić to wolałbym powiedzieć, że nie pamiętam. Zwłaszcza, że w moim mniemaniu był to jeden z lepszych vendorów (kontakt, prędkość wysyłki, ilość odczynników, nietypowa jakość odczynników), nigdy nie miałem z nim przebojów.
Tutaj fragment artykułu ze strony prawodlakazdego.com
W procesie karnym prawo do odmowy zeznań przysługuję osobie najbliższej. Definicję tej osoby zawiera art. 115 § 11 kodeksu karnego. Osobami najbliższymi są: małżonek, wstępni (rodzice, dziadkowie), zstępni (dzieci, wnuki), rodzeństwo, powinowaci w tej samej linii lub stopniu, pasierbowie. Ustanie małżeństwa lub przysposobienia nie powoduje utraty prawa do odmowy zeznań.
Prawo to przysługuje również świadkowi, który w innej toczącej się sprawie jest oskarżony o współudział w przestępstwie objętym postępowaniem. Jak stwierdził Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 23 listopada 2012 r. II AKa 323/12 "inna tocząca się sprawa w rozumieniu art. 182 § 3 k.p.k. to inne postępowanie karne, także w stadium postępowania przygotowawczego, a osoba która ma być przesłuchana w charakterze świadka w tej innej sprawie, ma nie tylko status oskarżonego, ale także podejrzanego, a oskarżenie (podejrzenie) o współudział polegać może nie tylko na współsprawstwie, ale także na innych formach zjawiskowych: pomocnictwie i podżeganiu. Wszystko to dotyczy przestępstwa, w związku z popełnieniem którego odpowiedzialność karna jest przedmiotem postępowania, w którym osoba taka ma być przesłuchana w charakterze świadka”.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.