Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
No i powiem ci ,że gdybym pracę inżynierską pisał na temat "Implementacjia feciury z umiarem ,stabilnie i rutynowo" to bym zdał na 5 za odkrycie PONAD stu metod ,które nie działają. To znaczy działają ale trochę jednak chyba nie o to mi wcześniej chodziło. Mam coś przeczucie ,że sobie po prostu snułem wielki plan zostawienia sobie ukochanej zabawki na zawsze już blisko siebie. Zawsze blisko ale niezależnie ... hehe :D Mam nadzieję ,że udało się wam moi mili oddać choć na krótką chwilę mojemu dumaniu nad życiem... W końcu na huj ja się tu produkuję jeśli nikt nie wie o co mi chodzi...
Im więcej chemii tym więcej chemii :aminokwasy , nootropy, inhibitory mao srao ssri snri zsrr trójcykliczne kosmiczne , antyoksydanty , neuroprotektory, pochodne szmaty to wszystko jest ,działa i robi robotę "byś ku pokrzepieniu serc i duchów, jedząc szczurka dziennie chodził naładowany jak budzik przed męczącym dniem i kawaluntkiem wieczorka".
Jak już wspominałem wcześniej statystycznie 9/10 to przyjebie jak musi ALE statystycznie to jak chłop idzie z koniem przez pole to mają średnio po 3 nogi.
Ostatnio jestem upojony moją świetną kondycją fizyczną pomimo lotów z opóźnionym lądowaniem ale ni chuj nie dzięki pakietowi leków.
Moją nową i całkiem niezłą metodą na docenienie walorów naszej kochanej polskiej Piwniczanki jeeeeeeest , i teraz takie tururururururururu tam dam dam dam!!
Klepie zajebiście bo nie ćpałem w huj długo :D Czy to nie piękne? Odżywiam się nieźle a do nauki i tak ostatecznie zmusza mnie własna samotrochedyscyplina.
Ale kto to wie czy da się to zrobić czy też nie.... dziś postaram się zapytać o to psychiatry. Mam nadzieję ,że tym razem to będzie wynikało bardziej z zalet amfetaminy niż z uzależnienia (nie to ,że jestem uzależniony , ale nawet mój pies robi się czujnięjszy jak go zawołam ,że niby jesć a spróbuję mu przyjebać.
Ostatecznie - Jeżeli jesteś w stanie tak funkcjonować, to pewnie już to robisz i o tym doskonale wiesz. Albo zaczniesz niedługo. W sensie - nie będziesz czekał na odpowiedź z forum, bo jeżeli na nią czekasz, to czy nie znaczy to przypadkiem ,że o twoim kontrolowanym ćpaniu zadecyduje odpowiedź innej osoby? Czy dało by się ciebie oszukać w następujący sposób>> Ja kłamię ,że się nie da >> ty wtedy przestajesz ćpać absolutnie ,bo twoim priorytetem jest uporządkowane życie? albo drugi scenariusz Ja kłamię ,że się da i ty wtedy zaczynasz/masz wrażenie,że zaczynasz kontrolować obezwładniasz/masz wrażenie ,że obezwładniasz i ostatecznie przejmujesz władzę nad dopaminowym jackpotem, który jest silniejszy niż ludzkość? Czy oby na pewno chodzi tylko o biochemiczne podejście do sprawy?
alkohol 19%. Handluj z tym.
Źródła jakaś stronka o alkoholizmie.
amfetamina ma większy potencjał uzależniający a miliony ludzi ją je bez szkód. Studencie, lekarze, naukowcy. Ona nie daje takiej euforii to prawdziwy stymulant do pracy a nie na imprezy ale różni ludzie różnie uważają.
rencznik pisze:Ja tam wolę fetę zamiast kawy. Jak już miałbym wziąć kawę to wolałbym bez niczego po niej mam jedynie złe samopoczucie. Wracając do fety. Po niej jestem produktywny dziesięciokrotnie lepiej, a przy odpowiedniej suplementacji z zachowaniem zdrowego odżywiania i treningów fizycznych jestem w stanie normalnie funkcjonować, wyglądać i spać.
tylko juz widze po miesiacu jak wyglada moj poranek bez kreski albo.... aaa skoro...rano bylo...to moze by tak na lunch? Nie no, to niewykonalne zajebiscie krotka droga do wjebania sie w dodatku z wylaczeniem wlasnego instynktu samozachowawczego - bo przeciez to zamiast kawy...
Nie dla mnie , wiem ze zle by sie to skonczylo. Poza tym , co z tego ze amf nie daje euforii...nie ma znaczenia... bo jesli po miesiacu staniesz przed wyborem dzien Z i dzien BEZ...to ciekawe jak szybko sie okaze ze juz masz posypane i przygotowane..:)
W polskich realiach dostepny z apteki jest tylko metylofenidat, ale bania po tym jest tak ciezka...a zjazd tak beznadziejny ze szkoda gadac.Poza tym to ciagle parcie na dorzutke... Przyznam sie szczerze, ze ja bym temu nie podolal.
W sprawie alkoholu istotna role odgrywa czynnik akceptacji spolecznej dla niego, a wrecz przymusu. Naciagana ta statystyka.'
Miazdzaca wiekszosc uzywa amfetaminy jednak ze szkodami, i to wielkimi.
Nie ma co porownywac super-zdyscyplinowanych studentow i naukowcow z przecietnymi cpunami.
"O zrobiłem się głodny, zrobię obiad, zjem i później zajebię kreskę" - ostatecznie najpierw kreska, później woda mineralna co najwyżej.
"Robię się senny, jest 1:00, położę się i zasnę" - po dwudziestu minutach leżenia leci belka i nie śpimy całą noc.
Ja wyeliminowałem te wszystkie problemy, z fuką znam się bardzo długo, raz biorę sobie miesiąc, później pół roku przerwy albo co weekend przez miesiąc. Różnie, różniście. Nie można bagatelizować obowiązków, swoich zasad i zamierzeń co do suplementacji. Dla mnie feta służy głównie do zwiększenia dynamiki pracy. Dzięki temu realizuję w krótszym czasie więcej projektów, a później mogę odpoczywać po miesiąc, dwa. Z amfetaminą trzeba znaleźć wspólny język, w innym wypadku jest zgubna i tyle.
NieLubieZielska pisze:Kokaina uzależnia 17% osób które je spróbowały
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Światło pisze:To jakby się zapytać czy 3 zboczone, napalone i piękne kobiety są lepsze niż masturbacja.
Światło pisze:Że co? A skąd takie dane? Natychmiast proszę o informacje.NieLubieZielska pisze:Kokaina uzależnia 17% osób które je spróbowały
Źródło: https://vetulani.wordpress.com/2013/09/ ... ologiczne/ , polecam cały blog jakby ktoś jeszcze się na niego nie natknął.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
