Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 284 • Strona 25 z 29
  • 56 / 1 / 0
- natręctwa,
- zapętlenie,
-psychoza.
Istoty ludzkie pozostają pod kontrolą dziwnej siły,
która nagina je na absurdalne sposoby
każąc im grać rolę w zadziwiająco zwodniczej grze.

– Jacques Vallee, Messengers of Deception -
  • 50 / 3 / 1
-poprawa pewności siebie.
-nauczenie się akceptować pewne rzeczy.
-człowiek staje się otwarty na nowe myśli i pomysły.
  • 231 / 11 / 9
Jadłeś to 8 razy, a Ein dużo więcej.

Nie można przesadzać z kwasem, bo będzie mało oświecenia, a dużo problemów psychicznych.
  • 56 / 1 / 0
W mniejszych ilościach rzeczywiście jest bardzo pomocny.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2015 przez ein, łącznie zmieniany 1 raz.
Istoty ludzkie pozostają pod kontrolą dziwnej siły,
która nagina je na absurdalne sposoby
każąc im grać rolę w zadziwiająco zwodniczej grze.

– Jacques Vallee, Messengers of Deception -
  • 23 / / 0
Akhe pisze:
LSD niszczy komórki mózgowe .
Ale tylko te najsłabsze, upośledzone! A w ich miejsce powstają zdrowe, otwarte na nowe połączenia ... :-D
  • 274 / 12 / 0
To jak wytłumaczycie to , że niektórzy po LSD lądują w psychiatryku ?
  • 680 / 43 / 0
Nieprzeczytany post autor: kidswithguns »
Tym ze psychodeliki moga "uaktywnić" jakas uspiona chorobę psychiczną. Ale nie spowodować.
  • 231 / 11 / 9
jakoś tacy ludzie wymagający leczenia od nadmiaru kwaśnych wrażeń (np. ein) są zaskakująco elokwentni i sprawni intelektualnie. Troszkę inaczej niż np. ludzie którzy skretynieli od zabijających komórki mózgowe inhalantów.

Tak z punktu widzenia neurologii to po kwasie przybywają Ci nowe połączenia (które nie były aktywne), stąd np. HPPD i stąd uaktywniające się choroby.

Co za dużo, to niezdrowo.
  • 57 / 3 / 0
Gadanie... Połączeń jest tyle ze zeby szanse na chorobę z każdym razem wzrastały w znaczącym stopniu musiałbyś brać LSD ciagle, setki tysięcy razy. Biorąc raz na jakis czas, mając doświadczenie nawet 200 razy szanse na chorobę sa takie same. Zachorujesz albo nie zachorujesz. Ktos bedzie miał pecha i odbije mu za 1 razem a komuś innemu po 100 bedzie ciagle ok.
  • 31 / / 0
Ale to że nie odbiło za pierwszym, nie znaczy że nie odbije za kolejnym. Anyway, tak jak pisano wyżej. Mogą się ujawnić skryte choroby, no chyba że osoba nie poradzi sobie z przeżyciem, wtedy może dorobić się jakieś stresu pourazowego czy coś. Tak to widzę.
ODPOWIEDZ
Posty: 284 • Strona 25 z 29
Artykuły
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.