TALK - Rozmowy [H]

[branizwavez69]

No. Ale przypadł mi do gustu ten środek. Tylko cena. Bardzo dobrze wpływa na pamięć. I zgadzam się z @Pawel_31 przy wyższych dawkach tj. 20 mg u mnie łapię się doły. Choć nie jakieś straszne.
Tak melancholijnie smutny byłem. :-) Wpadały do głowy znienacka różne wspomnienia. I te lepsze i gorsze. Jednak, sądzę, że jak już wcześniej pisał @Grentoo, że obniża poziom serotoniny.

[hess]

A co wolisz noopepta czy prl'a?

[branizwavez69]

@hess
Co wole. Hmm... Tu nie ma co woleć. Musisz się zastanowić czego potrzebujesz. Jeśli chcesz sobie poprawić tylko pamięć to prl jest ok. A jeśli chodzi Ci o gruntowną regenerację to noopept jest o wiele lepszy.
Ale gdyby miał do wyboru w tej chwili wziąłbym prla.
Jeśli chcesz stosować leki nootropowe to zadaj sobie pytanie co chcesz przez to osiągnąć, a następnie szukaj odpowiedniego środka.

[hess]

To prawda , odpowiednie narzędzie do konkretnego celu.

Mi chodziło mi o takie funkcjonowanie na co dzień, motywację, ogólna poprawę jakości życia, skuteczne rozwiązywanie problemów>>>Noopept jest spoko do tego.

[Fraazy]

Neuronku,
Próbowałeś może coś w okolicy 10mg w kapsułce, lub oralnie? Czego mogę się spodziewać po 10mg 2x dziennie w kapsułce?

[branizwavez69]

@Fraazy
Próbowałem 5, 10, 15, 20 mg podjęzykowego. I wszystko to co wczesniej napisałem. Nic spektakularnego. Nie polecam stosować dwóch dawek jednego dnia. U mnie pojawił się wówczas bol głowy. Próbowałem różnych kombinacji. Rano, wieczorem, popołudniu. 2,3 dawki. I najlepszym sposobem jest brać jedna rano. Przy wyższych dawka efekt delikatnie silniejszy. I czuć ten smutek, o którym była mowa wczesniej.

[Fraazy]

@Neuronek, "nic spektakularnego" to znaczy - czuć, że coś się wzięło (poza tym smutkiem)? Czy ta substancja w żaden sposób nie wpływa na świadomość, działa całkowicie w tle? ;-)

[branizwavez69]

@up
No prawie w żaden sposób. Czuć, ze jest w krwiobiegu. Tak bardzo, bardzo subtelnie. ;-)

[scr]

Zna ktoś profil farmakologiczny tego cuda? Wiki twierdzi, że działa cholinergicznie i dopaminergicznie.

Stosował ktoś w miksach z antagonistami NMDA, noopeptem, gieblem albo 5-HTP?
Ile czasu trzyma, są jakieś after-effects?

Co macie na myśli przez stany depresyjne? W jaki sposób wpływa na emocje? Czy depresja polega na braku motywacji (porównałbym do wyprucie dopaminowe ja zjeździe po MDPV) czy też jest bardziej emocjonalna i żyć się nie chce, tylko w łeb se strzelić (jak na zjeździe po serotonergikach i dopaminergikach typu MDMA)? Czy może jest glutaminergiczna pustka emocjonalna jak przy dysocjantach?

Zapodawał ktoś inną drogą niż oral? (interesuje mnie per rectum)

[branizwavez69]

@scr
Co do mechanizmu działania wydaję mi się, że jest tak jak piszesz. A co do dołka. Przez przyjmowanie tego specyfiku dużo wspominałem, robiło mi się tak melancholijnie smutno.
Czyli taka serotoninowa depresja. Choć w moim przypadku czułem się smutno szczęśliwy? W ogóle żadko kiedy jestem smutny. :-P Smutek jest dla dziewczyn.
Ja zapodawałem podjęzykowo i oralnie. Ale myślę, że pr też będzie ok. afterglow jako tako nie odczułem chyba działa długo. W sumie biorąc to cały czas czułem działanie.

Na zagranicznych forach czytałem o miksie z 5-HTP. I z gabaminergikami też. Wychodzi na to, że nie ma żadnych interakcji, a 5-htp jest nawet wskazane. Ale to tylko teoria. Nie sugeruj się tym.