Dział poświęcony licznej grupie pochodnych katynonu, oraz jemu samemu. Podstawą ich budowy jest 2-amino-1-arylopropan-1-on.
Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 51 / 7 / 0
A więc po kolei jaki bieda keton polecacie do pracy fizycznej bo dostałem propozycję tejże pracy i jest to w sumie moja jedyna finansowa deska ratunku a problem jest taki że bez małego wsparcia chemicznego nie wydolę :/ w skrócie chodzi o to by nie wjeżdzał mocno na serce i nie odwadniał aż tak bardzo jak wiele substancji których poznałem i ważne aby na tę chwilę był legalny. Dodam jeszcze że etylofenidat(wiem to nie bk) odpada bo poprostu mój organizm go nie toleruje i po 2 miesiącach ciągu niemal nie skończyłem w szpitalu oraz kofeina bo bardzo słabo na mnie działa praktycznie mogę po dość sporej dawce iść spac tak samo yerba mate, jakieś pomysły drodzy hajpowicze? Oczywiście mogą to byc substancje spoza tej grupy byle by nie rozwalało zbytnio,źrenic itp by inni się nie połapali :p

Jeżeli podobny temat już był to proszę o przeniesienie.
  • 1262 / 17 / 0
ranking-stymulantow-pracy-rekreacji-t36144-130.html
Proponuję przede wszystkim zacząć dbać o zdrowie/bieganie/witaminy. Wydaje mi się, że z pochodnych bufedronu coś ci dobiorą...

Obczaj również 3-FA, 2-FA ale nie jestem pewien czy cząstki fluoru odrywają się od nich czy nie, ale chyba nie.
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 276 / 1 / 0
Idioto, przy fizycznej pracy układ krążenia dostaje po dupie, a Ty jeszcze chcesz się zaprawić bieda-ketonem. Zdradzę Ci pewien sekret - podczas wysiłku fizycznego wydzielają się endorfiny (chociaż u Ciebie pewnie już przestały) co w jakimś stopniu uśmierza ból i poprawia nastrój - jak to Ci nie wystarcza to zdychaj, bo przy takim połączeniu na pewno to Cię spotkać. Ćpać można PO pracy, nie PRZED a tym bardziej NIE W TRAKCIE.
  • 51 / 7 / 0
Bez przesady ja poprostu chce się pobudzić czymś w dawkach niećpuńskich tzn żeby miło się pracowało a nie na normalnej piździe, zazwyczaj do tego wystarczal mi etylofenidat w małych dawkach ale jak pisałem wcześniej niemal nie uszkodziłem sobie żołądka i bebechów od tego po kilkumiesiecznym ciągu i dlatego szukam czegoś z delikatną stymulacją... BTW te 3fph albo pente w niewielkich!!! dawkach by było? bo te fluorowe amfetaminy to raczej na mnie imprezpwo działaja. I tak tak jestem świadom zagrożeń serducho itp...
  • 163 / 16 / 0
A czemu bez bieda ketona nie dasz rady? Może powinieneś popracować nad kondycją - bieganie, basen, drążek - cokolwiek? Ludzie nie pchajcie się od razu w ketony (ale obłuda, akurat w nocy szamałem 3mmc) polecam jeden z internetowych sklepów entobotanicznych odwiedzić po wcześniejszym researchu nt. dających kopa energetycznego ziółek. Kawa nie ale może guarana? Nie pociągniesz tak w nieskończoność na bieda ketonie, jeśli to jest ciężka praca a keton dla organizmu jest oporowo ciężki to jak to sobie wyobrażasz? Nie ma złotego środka, najlepiej zacząć jakiś sport uprawiać (choćby codziennie pobiegać te pare kilometrów, na początku można interwałem jeśli się nie ma kondycji) poczytać o odpowiedniej suplementacji (witamina d3, żeń-szeń) i tak dalej. Pozdrawiam i życzę podejmowania mądrych decyzji których często nie podejmujemy bo wolimy łatwe ale krótkowzroczne rozwiązania.
" ludzkosc sie zepsula
gnije jak plesn
przed smartfonami i monitorami i gmo i rc-kami"
  • 4807 / 268 / 0
Człowieku, ZAPOMNIJ o pentedronie. Pozytywny czas działania jest tak dramatycznie krótki że nawet nie będziesz wiedział kiedy obudzisz się z ręką w nocniku i to pełnym. Poza tym co po pracy? Ciśnienie rośnie, a w domu też trzeba coś robić. Jak wpadniesz w ciąg "biorę w domu, biorę w pracy" bardzo szybko staniesz się zombie. O etylo się nie wypowiadam bo są ludzie chwalący to sobie ch0ć sam widzisz że już masz efekty uboczne. Ketonów w pracy unikaj jak ognia bo tylko tobie nie będzie się wydawać że nic nie widać. Ludzie widzą.

Natomiast co do niewielkich dawek. A co z tolerancją wymuszającą większe ilości aby osiągnąć ten sam efekt?
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 51 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: zaxis »
Ok czyli jednak ziółka i suple bo na cwiczwnia już za późno może coś dadzą bo jestem strasznie ospałą i leniwą osobą po ciągach z benzo i głównie na "wyleczeniu" tej dolefliwości mi zależy, skoro nawet /h/ twierdzi że bk mi zaszkodza to posłucham rady :p
  • 1262 / 17 / 0
Ludzie bez przesady na neurogrove są nawet TR jak ludzie pracowali na amfach, BK się do tego nie nadają ale on pytał też o inne środki, a wy go tylko wyzywacie. Dzieciarnia.

Przede wszystkim sport i zdrowie, podczas pracy jedyne co się wytwarza to wkurw podczas sportu jest zwykle radośnie nie pierdol pan. Żeń szeń hahahaha, Guarana hahhaha z czym do ludzi już lepiej zamilczcie bo żeń szeń to placebo a guarana to gówno obok jenkiem XD

NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO NA TRENING!
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Fabryka meksykańskiego kartelu w Polsce. Mamy nowe informacje

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie mężczyźni podejrzani o działanie w międzynarodowym kartelu narkotykowym. Dwaj obywatele Meksyku i Polak zostali zatrzymani podczas spektakularnej akcji służb. Jak ujawniają śledczy, mężczyźni mieli powiązania z jednym z największych karteli narkotykowych w Ameryce Północnej.

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.